Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wojmat74
Wyświetlenie odpowiedzi
Piwko, a co z jazdą autem?
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika WojciechT Wyświetlenie odpowiedziWarto też dodać, że jeśli dojdzie do wypadku, a kierowca był po procentach, to jako przyczynę wpisuje się alkohol, nawet jeśli prawdziwą przyczyną było coś innego.
Comment
-
-
praktycznie o alkomacie
Porządny alkomat kosztuje ok.3000-4000zł. Jeżeli posiada ważną legalizację może być użyty jako dowód w sądzie.....To tak na marginesie. Jeśli chodzi o jazdę po piwie to często czuję się super a jednak mam ok.0,4-0,8 promila, często jest odwrotnie - czuję się źle a alkoholu we krwi nie mam. Mam alkomat takiej średniej klasy - 3 lata temu zapłaciłem za niego ok. 800 zł. Jest regularnie kalibrowany (co 300 pomiarów lub 6 miesięcy, koszt 120zł). Robiłem różne testy i wyniki były ciekawe. Po 4 piwach 5,6% i wyspaniu się rano po 10 godzinach mogłem śmiało jechać samochodem, po 5 piwach bywało różnie: 0,0 promila, ale zdarzyło się i 0,4 promila. Wszystko zależało od wielu czynników. Ponadto każdy człowiek inaczej reaguje na alkohol....Mogę też stwierdzić, że im mocniejszy alkohol tym dłużej się trzeźwieje. Poza tym zero alkoholu we krwi to nie wszystko...najgorsza jest "trzęsiawka" po wytrzeźwieniu - czas "dojściado normalności" zależy od ilości wypitego wcześniej alkoholu....Sądzę, że każdy kto lubi wypić i się pobawić powinien mieć alkomat, tak na wszelki wypadek....ten z rogami tylko czeka, aby zrobić psikusa i zachęcić do jazdy w stanie po spożyciu.....
Comment
-
-
Moim zdaniem nie wolno mówić-możesz wypić 3 piwa wieczorem i rano jechac-jest ok. To naprawdę zalezy od wielu czynników.
Miałem możliwość badania się alkomatami-bylejakimi -jednak nie najgorszego sortu--ale zawsze.
Na targach się siedzi cały dzień . Wypiłem ok 6 piw od 9 do 17. W międzyczasie zjadem sporo. O 17 -godzinę po ostatnim piwie-dmuchałem i miałem 0,1. Czyli wszystko ok. Wieczór z piwem -duuzo piwa. Sporo jedzenia. Rano po 6 godz snu - 3 promile. Zrozumiałe. Ale kolega który był ze mną -słabszej postury-pijący tyle samo-rano miał 0,16.
Inny przypadek-cała noc picia-samo piwo. Studenci-więc z jedzeniem krucho. Ja wypiłem ok 9 piw-kolega 8. Rano musiał wracać pilnie do domu. Poszliśmy na komisariat zeby się zbadać. Ja miałem 0,6 on 0,0. Alkomat policyjny.
Najlepszym rozwiazaniem- posiadać własny alkomat-w okolicy 200zł można kupić coś sensownego.
Mój przelicznik spokoju 1piwo-3 godz, 2 -4 piwa -8 godz,5-7 -minimum 12 godzin odpoczynku. Po większej ilości browarku-raczej nie jeżdżę następny dzień.
Alkomaty gifty-lepiej im nie ufać. Na targach wszyscy kupowali jakas wódeczkę z alkomatem. Porównywaliśmy wyniki z alkomatem kalibrowanym. Róznice kolosalne. Osobie mającej ok 2 promile wykazało ponizej 1, osobie mającej ponizej 0,1-pokazało 0,5. Innej osobie trzeźwej wykazao że jest pod wpływem. Ot zabawka-coś pokaże-ale i tak nie bierzemy tego na serio.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedziWedług oficjalnych satystyk Komendy Glównej Policji 91% wypadków w Polsce powodują kierowcy TRZEŹWI.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika javiki Wyświetlenie odpowiedziMoim zdaniem nie wolno mówić-możesz wypić 3 piwa wieczorem i rano jechac-jest ok. To naprawdę zalezy od wielu czynników.
Miałem możliwość badania się alkomatami-bylejakimi -jednak nie najgorszego sortu--ale zawsze.
Na targach się siedzi cały dzień . Wypiłem ok 6 piw od 9 do 17. W międzyczasie zjadem sporo. O 17 -godzinę po ostatnim piwie-dmuchałem i miałem 0,1. Czyli wszystko ok. Wieczór z piwem -duuzo piwa. Sporo jedzenia. Rano po 6 godz snu - 3 promile. Zrozumiałe. Ale kolega który był ze mną -słabszej postury-pijący tyle samo-rano miał 0,16.
Inny przypadek-cała noc picia-samo piwo. Studenci-więc z jedzeniem krucho. Ja wypiłem ok 9 piw-kolega 8. Rano musiał wracać pilnie do domu. Poszliśmy na komisariat zeby się zbadać. Ja miałem 0,6 on 0,0. Alkomat policyjny.
Najlepszym rozwiazaniem- posiadać własny alkomat-w okolicy 200zł można kupić coś sensownego.
Mój przelicznik spokoju 1piwo-3 godz, 2 -4 piwa -8 godz,5-7 -minimum 12 godzin odpoczynku. Po większej ilości browarku-raczej nie jeżdżę następny dzień.
Alkomaty gifty-lepiej im nie ufać. Na targach wszyscy kupowali jakas wódeczkę z alkomatem. Porównywaliśmy wyniki z alkomatem kalibrowanym. Róznice kolosalne. Osobie mającej ok 2 promile wykazało ponizej 1, osobie mającej ponizej 0,1-pokazało 0,5. Innej osobie trzeźwej wykazao że jest pod wpływem. Ot zabawka-coś pokaże-ale i tak nie bierzemy tego na serio.
Comment
-
-
Taki mały artykulik z wp.
Test mój i kolegi-alkomat policyjny. Piwo ARGUS MAJESTIC. ok4,5%alko. Wypite. 1 szt. Przeczekane 10min. U mnie (110kg, 186wzrostu) -0,14, u kolegi (75kg, 172cm) 0,16. Przeczekane 1h -u mnie 0,01, u kolegi 0,12.
Comment
-
-
Alkomaty bez kalibracji to tylko poglądowe odczyty, jak słusznie zauważono powyżej w dyskusji, wynik za 10 minut zrobiony przez policjanta może być zgoła inny i nie pomoże tłumaczenie, że mój pokazał inaczej.
Na komisariat lepiej sprawdzić, tylko na badanie nie podjeżdżajcie autem, jak zrobił znajomy
Ja wypijam 3, 8 godzin spania i mam 0.
Każdy ma inny organizm i nie znajdziemy odpowiedzi na normy spożycia.Last edited by Ura3; 2013-07-12, 15:53.
Comment
-
-
W Polsce obowiązuje restrykcyjna norma 0,2 promila, więc stąd ten strach. Ja mam alkomat średniej klasy - kilkaset zł kosztował i zaobserwowałem podobne rzeczy jak koledzy powyżej podający przykłady z życia. Wiele zależy od dnia - raz byłem w szoku bo po 3 piwach pokazał mi 1 promil, natomiast w innej sytuacji po godzinie od wypicia 2 piw - 0,0. Ale w pierwszym przypadku czułem że mam słabą głowę w tamtym dniu do picia i test to potwierdził. Dodam jeszcze jedno, bo temat został obficie już omówiony - po imprezie typu balanga (wóda, piwo, hulanki do nocy), jak wstawałem koło południa to pokazywał 0,5-1,3 promila. Ale jak się ogarnąłem, zjadłem coś porządnego i odpocząłem to już ok 16 było zawsze 0,0.MRKS Kuźnia Jawor
WTS Sparta Wrocław
Comment
-
-
Witam. A co sądzicie, chłopak 18 lat , wzrost 175 waga 80 kg. Np. często wypijałem dwa piwa (7%) tak od 20-21 i na drugi dzień o 6;30 wsiadałem za kółko, chyba wyleciało?? Bo teraz jak to czytam włos się mi jeży na głowie Aczkolwiek staram się maksymalnie jedno piwo wieczorem jak już coś, bo dwa to na drugi dzień się rzeczywiście boje. Czy da się zauważyć u mnie jakieś czynniki, sprzyjające dłuższemu utrzymaniu alkoholu w moim organizmie np. ze względu na na pewno mniejsze doswiadczenie w piciu alkoholu ze wzgledu na moj mlody wiek ? Pozdrawiam
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzesiuu Wyświetlenie odpowiedziCzy da się zauważyć u mnie jakieś czynniki, sprzyjające dłuższemu utrzymaniu alkoholu w moim organizmie np. ze względu na na pewno mniejsze doswiadczenie w piciu alkoholu ze wzgledu na moj mlody wiek ? Pozdrawiam
Albo jesteś dojrzałym facetem, mimo młodego wieku, albo naiwnym dzieciakiem. Wybór należy do CiebieGdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
Ot sytuacja z zeszłego miesiąca. Mój znajomy z kolegami-popili wieczorem. Od 16 do 23 -w sumie pewnie z 8 piwek na głowę -raczej ciekawe piwa czyli więcej alko-przyjmijmy 6%/szt. Na drugi dzień godz 8 jeden z nich wyjechał autem. Po przejechaniu małego kawałka-kontrola policyjna-ponad 1 promil. Zatrzymane prawo jazdy i sprawa do sądu.
Tydzień później w innym gronie - imprezka. Wynik podobny. Rano chłopaki podmuchali do takiego niby kalibrowanego sprzętu. Wszyscy by mieli problemy. Wyjazdy autem rozpoczęli po 15. 2 trafiło na kontrolę-efekt-0,0
Comment
-
Comment