Ja mam średnią 3,81 i cały czas wzrasta. Ale to przede wszystkim za sprawa, że ostatnio kupuje tylko piwa, po których spodziewam się, że mogą być dobre. To już na szczęście nie te czasy gdzie reaktywacja Zagłoby z Okocimia powodowała wypieki na twarzy i szukanie tego piwa po sklepach. Teraz czeka 10 piw w skrzynce, których nie ma czasu kiedy ocenić , a każde zapowiada się dobrze (a gdzie jeszcze zagranica).
Piękne czasy dla lubiących próbować nowości są obecnie. Nie trzeba jeździć po całym mieście żeby znaleźć Palone, czy Koźlaka z Amberu, a i można sobie ponarzekać, że wszędzie tylko IPA na amerykańskich chmielach
Piękne czasy dla lubiących próbować nowości są obecnie. Nie trzeba jeździć po całym mieście żeby znaleźć Palone, czy Koźlaka z Amberu, a i można sobie ponarzekać, że wszędzie tylko IPA na amerykańskich chmielach
Comment