Przy piwie o black metalu

[Petitpierre]

Fronda <3 podobny poziom jak przy arcie o black metalu, choc i tak milion razy lepiej niż ich standardowe teksty o ewolucji czy gender.

Gdzie o black metal'u można przeczytać? Ja tłumaczyłem i kadmon oskorei i miałem kontakt ze sceną, więc chętnie poznam kto/co inni mówią.

[Petitpierre]

Toż mówię, że błądzą

Nadal bym chciał o tym BM przeczytać

[tristan_tzara]

Toż mówię, że błądzą

Nadal bym chciał o tym BM przeczytać

Proszę https://www.fronda.pl/a/kosciol-sie-...alu,32745.html

[Petitpierre]

Masakra. a) nie może być chrześcijańskiego black metal'u (bo sama nazwa odrzuca wszelką religijność, a jeśli deizm jest w jakiś sposób zaznaczony, to tylko zasugerowany), natomiast jest odmiana quasi-religijna (mitologiczna) i sensu stricte polityczna (odłam NSMB czy SE BM)

b) zespoły tu podane to w większości jacyś pozerzy, a nie prawdziwy BM.

c) faktem jest, że istnieje chrześcijański death metal (np. Believer).

Podział przedstawiony w artykule jest sztuczny, bo nawet Przybyszewski pisał, że artysta (więc i zdolny piwowar) ma stać ponad podziałami, ponad dobrem i złem (nietzscheańskie Jenseits von Gut und Boese) i nie ma przylegać do jakiejkolwiek formy. Ergo, szanujmy Picassa, bo malował, a nie za to, że należał do Partii Komunistycznej, szanujmy Ciechana za to, że warzy dobre piwo, a nie że warzy je dla konkretnej (rzekomo) grupy, szanujmy Brew Dog'a, oops, się zapędziłem

[chemmobile]

Właściwie nie wiem co jest większym bełkotem: artykuł czy wasze komentarze.

[tomolek]

Właściwie nie wiem co jest większym bełkotem: artykuł czy wasze komentarze.

Obawiam się, że może to być pierwszy raz jak się z Tobą zgadzam :] Piekło zamarznie...

[Petitpierre]

O którym mówisz artykule?

[Demigod]

Każdy gatunek muzyczny ma swoich odbiorców, trzeba tylko pamiętać by nie podniecać się zbytnio ideologią, przesłaniem które towarzyszą tekstom. Nie jestem fanem black metalu z wyjątkiem kilku starych kapel, bardziej preferuję grind, thrash i death jeśli o metal chodzi.
Diabły i inne mroki śmieszą jako ateistę choć do muzyki pasują idealnie.
Sumując, wszystko jest dla ludzi tylko aby nie popadać w skrajności.

[iron]

Mnie bardziej wkurza, że dziennikarzyna z Frondy zapewne wziął za ten artykul pieniądze, a cały wstęp i niektóre zdania w środku artykułu żywcem zerżnął z Wikipedii...