BOHUMIL HRABAL (i żyje w mojej pamięci). Jeden z najważniejszych autorów w moim życiu który w sporym sensie przewartościował moje patrzenie na "zwykłego człowieka". Nie mówiąc już o zamiłowaniu do knajp Zawsze uczciwy wobec zwykłych ciężko pracujących ludzi właśnie. Nie umiem słowami oddać jak ważna dla mnie osoba.
Z tej okazji wychylę dzisiaj kufelek czeskiego piwa i poczytam świeżo zakupione "Balony na uwięzi" ostatnie zapisy ostatnich jego słów. Już krótki przykład miażdży: "(...) w młodości mówiłem sobie, że bez szczeliny w mózgu nie mogę żyć, a teraz przez wjazd amerykańskich reklam mam niemalże poplątane sznury w mózgu.."
Z tej okazji wychylę dzisiaj kufelek czeskiego piwa i poczytam świeżo zakupione "Balony na uwięzi" ostatnie zapisy ostatnich jego słów. Już krótki przykład miażdży: "(...) w młodości mówiłem sobie, że bez szczeliny w mózgu nie mogę żyć, a teraz przez wjazd amerykańskich reklam mam niemalże poplątane sznury w mózgu.."
Comment