bla bla [było: Piwo bezalkoholowe]

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • And69
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2002.06
    • 1487

    bla bla [było: Piwo bezalkoholowe]

    Tak jak myślałem , to chyba najlepszy sklep tego typu w W-wie .
  • żąleną
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.01
    • 13239

    #2
    Bezwarunkowo! Tylko, że zawsze wychodzę stamtąd biedniejszy o kilka dych.

    Comment

    • baklazanek
      † 2014 Piwosz w Raju
      • 2001.08
      • 3562

      #3
      To zabieraj ze sobą tylko jedną dychę

      Comment

      • And69
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2002.06
        • 1487

        #4
        A potem chodzić chory że było tyle fajnych piwek a nie miało się kasy .

        Comment

        • And69
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2002.06
          • 1487

          #5
          Ja tak miałem gdy tam chodziłem służbowo jeszcze przed otwarciem sklepu , człowiek się napatrzył a potem musiał iść a do otwarcia jeszcze 2 - 3 h .

          Comment

          • baklazanek
            † 2014 Piwosz w Raju
            • 2001.08
            • 3562

            #6
            Do wybory kasa albo piwo Chodź ja bym nie miał dylematu, piwek bym nie kupił bo nie mam kasy

            Comment

            • And69
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2002.06
              • 1487

              #7
              Wiadomo że zawsze

              Comment

              • baklazanek
                † 2014 Piwosz w Raju
                • 2001.08
                • 3562

                #8
                Jak jest kasa to zawsze piwko a jak nie ma kasy to piwka też nie ma

                Comment

                • And69
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2002.06
                  • 1487

                  #9
                  Ja nie mam z tym problemu piwko mam zawsze , gorzej z czasem .

                  Comment

                  • żąleną
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2002.01
                    • 13239

                    #10
                    To nas Art wyodrębnił.

                    Jakbym miał bliżej do klifowskiego Bomi, to bym chyba zbankrutował. Obsługa musi mieć ze mnie niezły ubaw - krążę w okolicach tych piwnych półek, jak latający Holender: rozważam, kalkuluję, napawam się... g

                    Comment

                    • baklazanek
                      † 2014 Piwosz w Raju
                      • 2001.08
                      • 3562

                      #11
                      Spytaj się właściciela czy możesz zamieszkać w sklepie Będziesz miał większe możliwości w podziwianiu piw

                      Comment

                      • slavoy
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        🥛🥛🥛
                        • 2001.10
                        • 5055

                        #12
                        Ja sobie konsekwentnie wydzielam wizyty w Bomi. Ten sklep jest dla mnie klasyczną wyciskarką kasy
                        Na początku lądowałem tam ze dwa razy w tygodniu, a teraz twardo - max. dwa razy w misiącu, bo 50 zł to zostawiam tam "na dzień dobry", a bywało że dużo więcej.....
                        Dick Laurent is dead.

                        Comment

                        • celt_birofil
                          † 2017 Piwosz w Raju
                          • 2001.09
                          • 4469

                          #13
                          żąleną napisał(a)
                          To nas Art wyodrębnił.

                          Jakbym miał bliżej do klifowskiego Bomi, to bym chyba zbankrutował. Obsługa musi mieć ze mnie niezły ubaw - krążę w okolicach tych piwnych półek, jak latający Holender: rozważam, kalkuluję, napawam się... g
                          Ja z innej beczki... Czy to nie tam była sławna strzelanina???
                          Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

                          Comment

                          • slavoy
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            🥛🥛🥛
                            • 2001.10
                            • 5055

                            #14
                            Była była. Ale na szczęście nie strzelali w kierunku półek z piwem
                            Dick Laurent is dead.

                            Comment

                            • baklazanek
                              † 2014 Piwosz w Raju
                              • 2001.08
                              • 3562

                              #15
                              Ale może strzelał ktoś kto chciał sobie kupić kilka butelek piwa a nie miał pieniędzy??

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X