Ach te patostrofy...

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • iron
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2002.08
    • 6717

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
    Nie ma to jak rozjechać temat dyrdymałami
    Wszystko jest OK - wszak Żywiec ma tyle wspólnego z piwem, co posty o stłuszczonych watrobach i odmianie z tym tematem - na zasadzie analogii
    bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
    Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
    Rock, Honor, Ojczyzna

    Comment

    • Derbeth
      Porucznik Browarny Tester
      • 2013.04
      • 337

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
      Sam jesteś dyrdymał. Jeśli cię te kwestie nie interesują, zgłoś wątek poboczny do wydzielenia.
      Popieram poprzednika. Kolega Petitpierre może wymyślać na nowo polską ortografię przez dodawanie apostrofu do każdego odmiennego słowa - ale niech to robi pisząc sobie pamiętnik albo prywatną korespondencję do znajomych.

      Jak widać, są tu osoby, którym przeszkadza pisanie na ogólnym forum z brakiem poszanowania elementarnych zasad polskiej pisowni. Dla mnie to brak wychowania i szacunku dla współdyskutantów, podobnie jak walenie mięchem - jak mam szanować kogoś takiego, tym bardziej, gdy jeszcze broni swojej ignorancji?

      Comment

      • Petitpierre
        Major Piwnych Rewolucji
        🥛🥛🥛🥛
        • 2014.01
        • 2566

        #18
        Ot, taka ciekawostka na podsumowanie poprawności
        Attached Files
        Mały porterek-przyjaciel nerek

        Comment

        • żąleną
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.01
          • 13239

          #19
          Obce słowo zapisane fonetycznie po polsku. To ci siurpryza. Do pięt nie dorasta trend'owi, który niedawno popełniłeś.

          Comment

          • Cooper
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🍼🍼
            • 2002.11
            • 6056

            #20
            Powższa reklama to wg mnie raczej przykład nieznajomości języka, po prostu babol kogoś kto tworzył to ogłoszenie i tyle. Istnieją np reklamy browaru Haberbusch i Schiele gdzie nazwisko drugiego jegomościa było pisane jako Szile i jeszcze z jakąś inną przekręconą wersją. W dodatku to jeszcze nazwisko, a to już kompletnie nie powinno być spolszczane jak można by jeszcze bronić autora powyższego"stałta" ("stałt'a").
            Jeśli chodzi o reklamę ze słowem Guinness's to nie jest to błąd a z tego co ostatnio podszkoliłem się w historii tego browaru - dawna jego pisownia obowiązująca na reklamach i np birofiliach powiedzmy mniejwięcej do okresu międzywojennego (nie mam teraz możliwości sięgnięcia do źródła by lepiej sprecyzować tą datę). Na tyle co się orientuję (angliści będą wiedzieć lepiej) jest to tzw dopełniacz saksoński i znaczy to tyle co Guinnessa (Guinness'a) w sensie np Stout Guinnessa. Nie wiem czy zmieniły się wtedy jakieś reguły ortograficzne w języku angielskim czy po prostu zrezygnowano z tej pisowni z powodu owego dziwnego potrójnego es ale fakt że taka nazwa znikneła z pisowni na pamiątkach z tego browaru już dawno temu.
            Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
            1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

            Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

            Comment

            Przetwarzanie...
            X