Myślę, że nawet najbardziej drastyczne i radykalne poglądy mogą być wyrażane w sposób merytoryczny i zgodnie z przyjętymi w społeczeństwie normami dyskusji. "Jechanie" po czyjejś matce nie jest akceptowane nawet wśród najgorszej żulerni i bandyterki. Tekst był zwyczajnie głupi, zwłaszcza, że skierowany do osoby w takim wieku, że jego matka jest staruszką lub nawet nie żyje. I ta infantylna "fujarka"...
Głupotą nazywam samo to wystąpienie. Przedsiębiorca, osoba w pewnym stopniu publiczna powinna wiedzieć, co można powiedzieć w przestrzeni publicznej, a co nie. I myśleć o konsekwencjach, również dla swojego biznesu. Niektórzy sugerują, że to było zagranie po publiczkę - reklamowe. Nie wierzę w to, ale gdyby to było prawdą, uznałbym to zachowanie za obrzydliwe.
Być może słowo bojkot jest przesadą. Po prostu nie zamierzam pić piw produkowanych przez p. Jakubiaka i już. Jako konsument mam prawo kierować się dowolnymi, nawet irracjonalnymi zasadami w wyborze produktów.
Głupotą nazywam samo to wystąpienie. Przedsiębiorca, osoba w pewnym stopniu publiczna powinna wiedzieć, co można powiedzieć w przestrzeni publicznej, a co nie. I myśleć o konsekwencjach, również dla swojego biznesu. Niektórzy sugerują, że to było zagranie po publiczkę - reklamowe. Nie wierzę w to, ale gdyby to było prawdą, uznałbym to zachowanie za obrzydliwe.
Być może słowo bojkot jest przesadą. Po prostu nie zamierzam pić piw produkowanych przez p. Jakubiaka i już. Jako konsument mam prawo kierować się dowolnymi, nawet irracjonalnymi zasadami w wyborze produktów.
Comment