Co do ATOMU, to wczoraj z kumplami kupiliśmy kilka atomów, tak, żeby każdy miał po dwa, a wyszło tak, że jeden wypił całego, drugi dwa łyki, a ja połówkę! Całą resztę rozwaliliśmy na kamieniach. Jedno co(poza smakiem)nam się spodobało to efekt wybuchania puszek! Brawo dla firmy DOCAN-doskonałe bomby robicie! Zaryzykuję stwierdzenie, że ATOM, to właściwa nazwa(jeżeli chodzi o fizykę puszki)!
ATOM ŁOMŻA
Collapse
X
-
hubert napisal/a
Nie , na pewno Wirus, chyba nawet pisany przez V, pamietam dobrze bo puszka oglądana przed wypiciem zawartości
Obiecuję, że jak zajdę do sklepu obejrzę puszkę i spiszę dane - na próbowanie nie dam się namówić.
Comment
-
Comment