To może jeszcze informacja, jak zmieniały się wartości udziałów, i ile zarabiali/tracili udziałowcy podczas odsprzedaży swoich jednostek podczas ostatniego Asset Match?
Z tego co nam wiadomo i jakie informacje zostały pozyskane od BrewDog - dotychczasowi inwestorzy zarobili. Dotychczas odbył się jeden AsstMatch i obrót udziałami wyniósł ponad 250K GBP. najbardziej oczywiście zarobili inwestorzy z EFP1.
Spółka, w długookresowej perspektywie chce wejść na giełdę, ma to nastąpić w 2019r. lecz nie jest to jeszcze potwierdzone.
Takich dyskusji w brytyjskiej prasie jest mnóstwo. Mnie interesuje moment wejścia na giełdę. BrewDog sprytnie ucina dyskusje nt. wyceny podając przykład spółki giełdowej z londyńskiej juniors exchange Fever-Tree, która jest wyceniana na 493M GBP gdy BrewDog na 308M GBP - proszę, oto zestawienie obu spółek
jak zrealizują bieżące założenia inwestycyjne i w 2019 wejdą na giełdę zarobek może być spory. porównując do Fever-tree może to być, przy obecnej kampanii EFPIV ponad 60% ROI
Jak widać spółka spółka nie zwalnia z ekspansją. Jeżeli tempo wzrostu zostanie utrzymane, w co wierzę to można sie spodziewać ciekawego zwrotu z inwestycji. Nie da się ukryć, że ciekawą opcją jest również zniżka w barach BrewDog'a - a jeden z nich już niedługo będzie otwarty w Warszawie.
Jak widać spółka spółka nie zwalnia z ekspansją. Jeżeli tempo wzrostu zostanie utrzymane, w co wierzę to można sie spodziewać ciekawego zwrotu z inwestycji. Nie da się ukryć, że ciekawą opcją jest również zniżka w barach BrewDog'a - a jeden z nich już niedługo będzie otwarty w Warszawie.
Sami sobie robicie krecią robotę. Z jednej strony zachęcacie do zrzutki na crowdfunding, z drugiej piszecie, że niedługo prawdopodobnie oni wejdą na giełdę. To po co wydawać kasę na jakieś udziały (a, przepraszam, będzie zniżka w barze! naprawdę warto dostać 5% zniżki za wydanie 500 zł ), skoro w dalszej perspektywie można zakupić akcje, od których pewnie będzie też wypłacana dywidenda?
Różnica jest taka, że w chwili wejścia na giełdę (planowane 2019), inwestorzy z bieżącej edycji mogą być już konkretnie zarobieni. Proszę zwrócić uwagę na porównanie BrewDog z Fever-Tree - giełdową spółką z London Juniors Exchange - również branża spożywcza. BrewDog ma wyniki o niebo lepsze a wycenę dużo niższą w porównaniu do giełdowej Fever-Tree
BrewDog mimo w sumie fajnego pijaru tzn np kampanii reklamowych niektórych ich piw i całej towarzyszącej temu beki, z drugiej strony jest dla mnie przykładem zakłamania całej rewolucji rzemieślniczej.
Wystartowali jako nieduży szkocki browar rzemieślniczy (jakich wiele) a z czasem bazując na ideologii rzemieślniczego i niekoncernowego piwa przerodzili się w browar-firmę która zalewa sklepy w wielu krajach swoimi masowymi piwami, w dodatku często w cenach w jakich krępował by się sprzedawać niejeden rzeczywiście mały producent. Stworzyli wzorem sieciówek łańcuch firmowych pubów a teraz dowiaduje się własnie o kolejnej rozbudowie browaru i jeszcze planach wejścia na giełdę.
Ciekawe kiedy kupi ich jakiś koncern piwny.
Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski. Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku
Nie można mieć BrewDog za złe, że się rozwija i podbija rynki. O to właśnie w biznesie chodzi. Mają również ponad 35000 inwestorów, więc to też zobowiązanie w stosunku do nich. Również, ciężko im zarzucić korporacyjne działania. Swoją działalnością skutecznie promują inne podejście do piwa, odejście od 'klasycznego' korporacyjnego na rzecz nowych kraftowych, ciekawych smaków.
Swoją drogą, patrząc na dotychczasową, często kontrowersyjną działalność BD nie wydaje się, że w ogóle zainteresowało by ich przejecie przez któryś z koncernów.
Comment