Kto ma najmocniejszy leb?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • solfernus
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.08
    • 1025

    Dawnymi czasy wraz z kumplem wypiłem skrzynkę tj. 20 piw na połowę Leżajska w but.0,355 l. tzw. długi nóż.
    W czasie 3 godz. Pamiętam też dzień, gdy po wypiciu w pewien słoneczny dzień 0,5 l. portera żywieckiego ledwo doszedłem do domu
    Teraz wolę się delektować i rzadko przekraczam dawkę 4 piw dziennie
    Zbieram podstawki piwne po 1 szt z każdego browaru powiązanego z Polską, oraz po 1 szt z każdego państwa świata.

    Comment

    • cyborg_marcel
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.03
      • 3467

      ja pamiętam, jak kiedyś z kumplem wypiliśmy po 11 i jeszcze poszliśmy na potańcówkę i dawaliśmy radę! wczoraj, po dłuższym czasie bez sensownego posiłku wypiłam 3 piwa i chyba o 2,5 za dużo
      Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

      Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

      Comment

      • adam16
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2001.02
        • 9865

        Mój jednorazowy rekord-wyskok to 16 piw w wieczór moich urodzin, kilka lat temu. Ale jak napisałem to był jeden jedyny raz. Na pewno nie do powtórzenia - nie ten wiek, nie te możliwości i nie to zdrowie.
        Ostatnio mam problem dokończyć drugie piwo...
        Browar Hajduki.
        adam16@browar.biz
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

        Comment

        • Aldach
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.07
          • 1269

          Maksymalny wynik to dziesięć w jedno popołudnie. A możliwości są różne w zależności od tego jak się pije - jeżeli przy jednym posiedzeniu np. w knajpie ze znajomymi to 5 - 6 jest dawką wystarczającą, ale jeżeli jest to nieco rozciągnięte w czasie, np popołudnie w domku na wsi, to można wypić więcej.

          Comment

          • adam16
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2001.02
            • 9865

            Mnie te moje dwa w zupełności wystarczają. Nie lubię więcej. Smaku trzeciego i tak już się czuje.
            Browar Hajduki.
            adam16@browar.biz
            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

            Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

            Comment

            • kishar
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2003.10
              • 1691

              Mój rekord to 8 piw mających koło 4,9 % alc. jak pamietam wypitych w około 4 godziny, oraz 10 piw(głownie Pereł, Żywców, Warek było to przed piwnym uświadomieniem) wypitych gdzieś w ciągu 12, zaczęłem w tedu koło 11 po zdanym egzaminie a skończyłem też koło 11.
              Średnio przyjmuję 4-5 piw, no i piwa oczywiście 0,5 l.
              Ale piwem nie lubie sie za mocno robić,nie czuć smaku po kilku i za bardzo głowa boli, lepiej do tego stosować wódke po ktorej prawie nie mam kaca, a przynajmniej takiego jak po piwie.

              Comment

              • granat862
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2004.12
                • 945

                Mój rekord to 11 piw (Tyskie Żubr Lech) na 18 siostry w przeciągu 9 godzin.Średnio wystarcza mi 6 piw (zazwyczaj Żubry) w ciągu 3-4 godzin zależnie od dnia.
                Szklanka wody nie jednemu człowiekowi juz zaszkodziła, natomiast szklanka Pilznera nigdy."

                Comment

                • mikołajj
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2005.01
                  • 106

                  Kiedyś udało się przekroczyć 15 w ciągu jednego wieczoru. Ale najintensywniejsze picie to jakieś 4 zgrzewki w ciągu tygodnia. W drugim tygodniu udało się tylko 3 wypić. To był wyjazd

                  Comment

                  • mikołajj
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2005.01
                    • 106

                    Oczywiście 3 zgrzewki

                    Comment

                    • Dojlidy
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.12
                      • 143

                      Też wyrosłem już z czasów bicia rekordów. Ale kiedyś jak jeszcze grałem w piłkę nożną to po kazdym meczu całą drużyną chodziliśmy na piwo.

                      Comment

                      • Dojlidy
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2002.12
                        • 143

                        A wtedy to się piło po 12-15 kufli Herbowego, Złotego lub9 Magnata.

                        Comment

                        • sibarh
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛
                          • 2005.01
                          • 10387

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Dojlidy
                          A wtedy to się piło po 12-15 kufli Herbowego, itd......
                          A jak przyjemnosć z sik..................................a
                          2800 nowe piwa opisałem na forum
                          Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
                          Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

                          Comment

                          • slavoy
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            🥛🥛🥛
                            • 2001.10
                            • 5055

                            Rekord pobiłem w tym roku na giełdzie w Świdnicy. Ile tego dokładnie było, nie jestem w stanie powiedzieć. Napewno było dwadzieściakilka sztuk w ciągu całego dnia, czyli od godziny dziesiątej na giełdzie (kilka beczkowych porterów Boss-a na dobry początek), były jakieś domowce, cała paleta butelkowych, lany Namysłów, Vifling i krzysiowy kwasiżur. Finał nastąpił przez przyśnięcie na stoliku w Bunkrze około drugiej w nocy przy kolejnej szklance Książa. Po krótkiej drzemce powrót do schroniska (pamiętam!) nastąpił w pełni o własnych siłach.
                            Nie to, żeby to był jakis powód do dumy, ale... fajnie było . Już się nie mogę doczekać przyszłorocznej giełdy i imprez towarzyszących
                            Dick Laurent is dead.

                            Comment

                            • lzkamil
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.01
                              • 3611

                              Nie wiem czy to był mój rekord, ale na pewno był rekord browerowy. Od południa do północy cały czas na wiejskim festiwalu piwnym (Anglia, same dobre ales), na szczęście w międzyczasie grałem w piłkę, brałem udział w przeciąganiu liny, żarłem kiełbaski z grilla, a potem musiałem wrócić 25 kilosów do domu w Bristolu. Raz wyleciałem z zakrętu, utrzymałem się, dobrze że większość trasy wiodła ścieżką rowerową.
                              Lepszy jabol pod okapem
                              niż GŻ, CP i KP !


                              Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

                              Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

                              Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

                              Comment

                              • naczelnik
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2003.08
                                • 1884

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slavoy
                                Rekord pobiłem w tym roku na giełdzie w Świdnicy...
                                Ja wciąż szukam tej piwnej granicy
                                W Świdnicy chyba prawie ją dopadłem, ale przez nieuwagę przegapiłem kulminacyjny moment
                                Popieram domowe browary!

                                Polakom gratulujemy naczelnika

                                Zamykam browar.
                                Nie mogę robić tak skandalicznie dobrego piwa.

                                gratulacje wstrzymane:Pogratuluj bolcowi

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X