Wszyscy sobie piwko piją, a ja w pracy

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pjenknik
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.08
    • 3388

    #46
    Ale za to droższe niż u panów "...piwo jasneeee...."!!!
    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

    Comment

    • ART
      mAD'MINd
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2001.02
      • 23954

      #47
      Cezar napisal/a
      Zaraz ART każe nam założyć temat "Piwo w pociągach".
      no właśnie
      - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
      - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
      - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

      Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

      Comment

      • Faltarn
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2001.04
        • 133

        #48
        ale jak zkupisz u pana "piwo jasneee" to sokiści mogą potem krzywo patrzeć

        Comment

        • pjenknik
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2001.08
          • 3388

          #49
          Uderz w stół! Wszelki Bóg Pana Boga chwali! Witam Arta!
          Ale tu jeszcze jest gadanina
          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

          Comment

          • pjenknik
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.08
            • 3388

            #50
            Dlaczego sokiści mają krzywo patrzeć? Zawsze biorę na podróż piwo albo dwa
            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

            Comment

            • Faltarn
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2001.04
              • 133

              #51
              sokista to taka miła istota, że jak ma zły dzień to się przyczeki, że nogi krzywo trzymasz

              Comment

              • Cordel
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2001.09
                • 1087

                #52
                Oj panowie SOKiści, to są po prostu duzi ludzie, co piją tylko soki, a nie tolerują piwa.
                "Mam powody
                Powstrzymywać się od wody.
                Od wody mnie w brzuchu kole:
                Pijam tylko alkohole."
                Jan Lemański

                Comment

                • zythum
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2001.08
                  • 8305

                  #53
                  a ja jak wracałem z Pragi pociągiem to w Warsie był tylko Lech ale jak się zagadało z Panem to nieoficjalnie po cenie Lecha można było kupić Złotego Bażanta i praktycznie nikt w Warsie nie pił Lecha i nie było sokistów i pan sobie dorobił i piwo lepsze.
                  To inaczej miało być, przyjaciele,
                  To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                  Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                  Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                  Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                  Rządzący światem samowładnie
                  Królowie banków, fabryk, hut
                  Tym mocni są, że każdy kradnie
                  Bogactwa, które stwarza lud.

                  Comment

                  • pjenknik
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2001.08
                    • 3388

                    #54
                    Nie wiem, ja na szczęście nie mam traumatycznych wspomnień z kontaktów z Sokistami.
                    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                    Comment

                    • Faltarn
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2001.04
                      • 133

                      #55
                      szczęściaż

                      Comment

                      • arti
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2001.09
                        • 214

                        #56
                        no ja teraz żadnych sokistów nie widać, a że policja się czepia to już konsekwencje ustawy antyalkoholowej. Ale w pociągu można sobie popić bez specjalnych konsekwencji.

                        Comment

                        • piwo
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2001.08
                          • 810

                          #57
                          Co do "piwooo jasne itd" to udało mi się kiedyś u nich kupić piwo, którego nigdzie nie spotkałem - żarskie. Niestety ci panowie często okradają podróżnych.


                          A jeśli chodzi o "wars wita was" to kupowałem tam piwo spod lady kiedy nie można było piwa sprzedawać, co ciekawe było to jakieś przemycane piwo z Niemiec o 8% alkoholu.

                          Comment

                          • djot
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2001.05
                            • 621

                            #58
                            Kilka lat temu częściej jeździłem pociągami i w pamięci utkwił mi pan "piwooo...", bardzo grzeczny, nie nachalny. Ostatnio miałem okazję korzystać z usług PKP i ten pan nadal pracuje. Co ciekawe, utrzymuje dobre stosunki z obsługą pociągów. Nawet z natury nieufni konduktorzy wagonów sypialnych pozwalają mu na krótko wejść do wagonu.
                            Wydaje się, że "Dziadek" (kiedyś to się nazywało babcia), dba o swój "imidż" i reputację.

                            Comment

                            • jacek
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2001.08
                              • 210

                              #59
                              piwo napisal/a
                              Co do "piwooo jasne itd" to udało mi się kiedyś u nich kupić piwo, którego nigdzie nie spotkałem - żarskie. Niestety ci panowie często okradają podróżnych.


                              A jeśli chodzi o "wars wita was" to kupowałem tam piwo spod lady kiedy nie można było piwa sprzedawać, co ciekawe było to jakieś przemycane piwo z Niemiec o 8% alkoholu.
                              Też mi się zdarzało i jeszcze pani mnie przekonywała, że to tylko dla mnie i że już 2 ostatnie. Jak przyszedłem po godzinie na jeszcze to też były 2 ostatnie... I też były jakieś nietypowe

                              Comment

                              • Krzysiu
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2001.02
                                • 14936

                                #60
                                Dzisiaj to chyba mało kto w pracy, bo coś pustawo na forum

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X