alph napisał(a) Wojna to wojna, a kto właściwie wygrał w rozgrywkach Pruszków kontra Wołomin
Pruszków poszedł na piwo z Wołominem do Rybitwy nad Wisłę
pułaś
--------------------------------- "(...)W kącikach flechtów wieczór już Lśni jak porzeczka krwawa Ukradkiem z rdzy wycieram nóż I między bajki wkładam"
Kontakt z artim rzeczywiście się urwał,ale nie przyszło mi do głowy,że Pjenknik może mieć z tym coś wspólnego....Eeee,chyba jednak rzeczywiście nie jest AŻ TAK zazdrosny
A swoje leekie piwo w końcu znalazłam-po wypiciu pszeniczniaka wiedziałam już,że będzie nas para już do końca(piwa oczywiście).
Comment