Tyle że wykonywamy przez Gorge'a Thorogoog. A jeśli chodzi o tytuł to według mnie to on brzmi w takiej kolejności: One Burbon One Scotch One Beer. Własnie go teraz słucham.
Piwo to jest życia blues, daje miłość oraz luz. :)
Misiekk napisal/a Tyle że wykonywamy przez Gorge'a Thorogoog. A jeśli chodzi o tytuł to według mnie to on brzmi w takiej kolejności: One Burbon One Scotch One Beer. Własnie go teraz słucham.
Zgadza się,wiedziałem,że szkocka i piwo na końcu. Dawno nie słuchałem tego. A Hooker jest mistrzem poprostu.Świeć Panie nad jego duszą.
Andro z wyspy jednej takiej.
http://www.bahama.uznam.net.pl/
A czy ktoś może słyszał o "Zespole Parkinsona"?
Piosenka nazywa się " Siedzisz przy piwie", wokalistą był Andrzej Donarski, póżniejszy "głos" znanego w latach 80siątych zespołu "Mr. Zoob".
Cordel napisał ... Oprócz "Będziemy piwo pić" Kukiz nagrał też kilka innych piwnych utworów muzycznych.
Np. "O, Hela!!!" :
(fragment)
wtedy wniosłaś golonkę i piwo
po tym cieście nie mogłem już jeść
za to piwo natychmiast wypiłem
potem drugie i trzecie też
i poczułem się wyluzowany
nawet fajnie rozmowa nam szła
z tym, że zjadłaś mi całą golonkę
ale za to przyniosłaś schab
Misiekk napisal/a Tyle że wykonywamy przez Gorge'a Thorogoog. A jeśli chodzi o tytuł to według mnie to on brzmi w takiej kolejności: One Burbon One Scotch One Beer. Własnie go teraz słucham.
Wg mnie facet nazywa się George Thorogood. A "One Burbon, One Scoth, One Beer" dostępne na wydanej w 1995 r. płycie Hookera "Chill Out".
Spożycie piwa i innych alkoholi zajmuje sporo miejsca w twórczości zespołu Big Cyc. Pozwoliłem sobie zamieścić na FORUM parę ich tekstów - proszę zajrzeć tutaj.
celt_birofil napisał Forum Browaru > Piwo > Piwo - ogólne > Złote myśli piwne
Pamiętam pewną pieśń. Treść była banalna, ale pojawiła się tam następujaca strofa (na melodię "El Condor Pasa"):
"Nalepsze piwo to Leżajski Full
Gul, gul, gul,
gul, gul, gul,
Leżajski Full,
gul,gul,
gul, gul"
Pragnę uzupełnić i trochę poprawić Celta :
utwór został zaprezentowany w 1987 roku na festiwalu w Jarocinie przez zespół "Wańka Wstańka & The Ludojades", później wykonywany był jeszcze na festiwalu w Opolu. Z tego co pamiętam, słowa brzmiały następująco :
"Najlepsze piwo to leżajski full,
gul, gul, gul,
gul, gul, gul,
takiego piwa nie pił nawet król,
gul, gul, gul,
gul, gul, gul."
I to chyba było wszystko, ale powtórzone wiele razy.
Piosenkę tę nuciła w tym czasie cała Polska, a zespół za darmową reklamę otrzymał chyba od browaru w Leżajsku spore ilości piwa.
a pamięta ktoś ś.p. Cliffa Burtona i jego sztandarowy numer (Anesthesia) Pulling Teeth?
przed zagraniem tego numeru sięgnął po kufel stojący na wzmacniaczu ...... a potem grał
poezja
Właściwie, co jest coraz częstszym w Czechach, jest to sklep połączony z barem (cztery nalewaki).
Lokal ruszył w czasie pandemii i na początku w związku z tym był tylko sklepem, teraz całość tworzy całkiem spore miejsce i do...
Firmowa knajpka Minipivovaru Jičín znajduje się tuż przy głównym rynku, w jego południowo-zachodnim narożniku, pod łukowymi podcieniami.
Są 2 poziomy. Na dole, od razu przy wejściu po lewej stronie, umieszczono małą przeszkloną chłodnię mieszczącą 3 tanki wyszynkowe, z których...
Egilsstaðir to miasteczko (zamieszkałe przez ok. 2,5 tys. mieszkańców) będące komunikacyjnym centrum środkowo-wschodniej Islandii, które jest zwornikiem w regionie Austurland. Z Egilsstaðir można udać się do Seyðisfjörður - portu (można tu kupić ciekawe piwa warzone dla miejscowych sklepów...
Piwiarnia na największym placu w Gent szczycąca się ofertą 500 piw. Oczywiście nie lanych (bo tych jest 10) ale butelkowych. Szczycą się również otwarciem podwojów już w 1978 roku, jednak tradycją nawiązują do wcześniejszych wieków gdy to na piwo wpadali wozacy dostarczający produkty...
Comment