****

[maryhh]

ja tego piętnastego będę na seminarium i myślę iż o godz. 15:00 będę wolny więc jeśli komuś pasuje to możnaby się gdzieś "w-stawić". niestety jestem uzależniony od PKP no i do pracy trza na drugi dzień, więc wczesnym wieczorkiem muszę udać się do domciu.
to by było tyle z mojej strony. czekam na propozycje

[kamyczek77]

Oczywiscie,ze sie wstawie-jestem bardzo ekonomiczna(w końcu stu dentka!)

[Marusia]

K... spotkanie, a nie k... nie będzie

[maryhh]

nie zasmucaj się dziewcze
będziem o Tobie myśleć
i zdrówko Twe popijać

w takim razie to może spotkajmy się najpierw w Spiżu na "małym" pszenicznym???

[Marusia]

No poumawiajcie sie do licha, co to jest, żebym musiała dopilnowywać spotkań, w których nie będe uczestniczyć

[maryhh]

Marusiu!
Ty to potrafisz dbać o wszystko.
masz habasia odemnie
(FCJP???)

[pjenknik]

Wysłał mnie tu maryhh, żebym zrozumiał czemu się umawiacie w środku tygodnia a nie w piątek?Szczerze mówiąc dalej nie rozumiem.....
Będę 16.11 we Wrocławiu i chętnie bym się z kimś zobaczył....

[Radegast]

Ja wizdze, że nie ma rady jak otworzyć knajpe w której moglibyśmy się spotykać codziennie.

A przy dzwiach wystawić listę obecności i podliczać każdego co by mu deputat piwny na kolejny miesiąc wystawić.

[Maja]

Te, kurcze! odezwał się ten nieczuły na anons sobotni, że obecność obowiązkowa!!!

[Marusia]

Jako że uciemiężona pracą będę siedzieć po godzinach rzucam w przestrzeń zapytanie, czy ktoś nie ma ochoty wieczorem (ok. 19.00) na **** (potencjalnie wiem, kto miałby)

[Maja]

potencjalnie dobrze wiesz, ale potencjalnie proponuję rozpocząć potencjalny wieczór potencjalnie o 20...

[Misiekk]

Kucze chętnie bym przybył, ale już jestem umówiony dzisiaj. Kucze po sto kroć chorera

[Marusia]

Maja, to się jeszcze ztelefonizujemy.

[JANO]

No i obudziłem się ...
W czwartek na pszenicznym "obudzę się" w całości.


A Marusia do Łodzi.... ? /kiedyś było ...do wozu „102”/ ?
Naprawdę chciałbym dzisiaj być z wami /M+M/, ale zatrzymuje mnie w domu "sprawka" nie cierpiąca zwłoki...
Jeżeli pociągiem to lepiej zaopatrz się w nawilżacze.
Toż to z 3 godzinki....
/tak spokojnie.../.

[Maja]

o, JANO zmartwychwstał!! hehe