Głubczyce -"Pils Export" offtopic

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Cezar
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.05
    • 1349

    Głubczyce -"Pils Export" offtopic

    A "moje miasteczko" to konkretnie co?
  • Krzysiu
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.02
    • 14936

    #2
    Cezar, przecież stoi jak byk - Grodków.
    A w Grodkowie - stoi jak byk reszta dużego browaru

    Comment

    • Cezar
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2001.05
      • 1349

      #3
      Krzysiu napisal/a
      Cezar, przecież stoi jak byk - Grodków.
      A w Grodkowie - stoi jak byk reszta dużego browaru
      Gdy zadawałem pytanie, profil profesora był pusty.

      Comment

      • profesor
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2001.10
        • 174

        #4
        Sorrki ale dopiero zapoznaje sie z forum i uzupelnilem juz profil.
        A na temat browaru to stoi stoi ale jest w takim stanie, ze przechodzac obok niego kupuje paczke chusteczek .
        Doszly mnie takie plotki ze swego czasu sam Adlof H. z Niemiec napisal "Dla najlepszego browaru" ale w jakiej kategorii i inne informacje ( czy to prawda?) sa mi nie znane.
        Profesor
        profesor

        Comment

        • profesor
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2001.10
          • 174

          #5
          sorry adolf a nie adlof
          Profesor
          profesor

          Comment

          • Cordel
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.09
            • 1087

            #6
            Adlof, adlof bardzo dobrze-niszczmy nazizm!
            "Mam powody
            Powstrzymywać się od wody.
            Od wody mnie w brzuchu kole:
            Pijam tylko alkohole."
            Jan Lemański

            Comment

            • Krzysiu
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2001.02
              • 14936

              #7
              A ja byłem kilkakrotnie w tym browarze bez chusteczek

              Nic ciekawego nie znalazłem

              Comment

              • profesor
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2001.10
                • 174

                #8
                No wlasnie z tego powodu sa potrzebene te chusteczki. Nic tam niema wszystko, albo ukradli, albo wyniesli, albo jeszcze cos gorszego.
                A chetnie bym sprobowal "mojego" piwa.
                profesor

                Comment

                • arti
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2001.09
                  • 214

                  #9
                  A może pod ziemią tak piwko się fermantuje, że zapach drożdży się rozchodzi po budynkach

                  Comment

                  • zythum
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2001.08
                    • 8305

                    #10
                    kopać trzeba głęboko to się może jakoweś piwnice pełne beczek wypełnionych piwem znajdzie
                    To inaczej miało być, przyjaciele,
                    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                    Rządzący światem samowładnie
                    Królowie banków, fabryk, hut
                    Tym mocni są, że każdy kradnie
                    Bogactwa, które stwarza lud.

                    Comment

                    • profesor
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2001.10
                      • 174

                      #11
                      juz dawno bym znalazl te piwko. Bylem kilka razy w srodku
                      i dam sobie uciac glowe, ze piwa tam nie znajdziecie No ale zawsze mozna miec nadzeje. Moze znajdziecie "Grotkau Beer", jesli tak to dacie mi etykiete ???
                      profesor

                      Comment

                      • Krzysiu
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2001.02
                        • 14936

                        #12
                        Jeśli już, to "Scheffler Bier", od "Brauerei Max Scheffler Grottkau".

                        Comment

                        • Cordel
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2001.09
                          • 1087

                          #13
                          Znalezienie nietkniętej butelki, zawierającej stare piwo, nietknięty kapsel, oraz pięknie zmierzwioną etykietkę byłoby czymś wspaniałym, może wspaniałym nie było by wypicie tego starego piwa, ale przynajmniej ekscytacja samym zdarzeniem byłaby czymś wielkim.
                          "Mam powody
                          Powstrzymywać się od wody.
                          Od wody mnie w brzuchu kole:
                          Pijam tylko alkohole."
                          Jan Lemański

                          Comment

                          • Cordel
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2001.09
                            • 1087

                            #14
                            Oba byłoby, oczywiście razem
                            "Mam powody
                            Powstrzymywać się od wody.
                            Od wody mnie w brzuchu kole:
                            Pijam tylko alkohole."
                            Jan Lemański

                            Comment

                            • marcopolok
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2001.10
                              • 2334

                              #15
                              Ciekawe jakie byłyby wrażenia z konsumpcji takiego specjału
                              bez brody...

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X