ile?

[e-prezes]

...ile należy (nie lubię tego słowa, ale nie przychodzi mi nic innego do głowy) stosownie dziennie zarzywać piwka?
moja nauczycielka chemii mawiała, że 100 ml wódki dziennie nikomu nie zaszkodzi. w przeliczeniu na piwo to pewnie 0,5 l. Wg duńskich badań nt. "zbawiennego" wpływu alkoholi na zdrowie człowieka granica tzw. przywoitości czy też rozsądku to ok. 1 l piwa dziennie. zatem ile?

[Ahumba]

jeśli już ile, to chyba na kilogram wagi i wiek pijącego.
Inaczej na 0,5 l wypitego piwa zareaguje organizm 50kg
18-letniego jeszcze rozwijającego się chłopaka inaczej 100kg chłopa w sile wieku

[pieczarek]

FCJP

Zarzywać ??? Brrrrrrrrrrr
Widzę, że walisz z grubej rury. Ty, Krakus i taki ordynarny błąd? I jeszcze jaka ciekawa składnia. Oj, bo jeszcze zostaniesz ulubieńcem Forum Czystości Języka Polskiego.

I powiedz pani od chemii, że wódka wypita nawet w największych ilościach - byle w miarę - nigdy nie zaszkodzi. Podobnie piwo.

[e-prezes]

zarzywać... błąd, prawda!
mnie wódka szkodzi w każdej ilości. trzy lata na budowie zrobiły swoje, niestety.
skoro nikt nie kwapi się do odpowiedzi ile, trudno!
a co ci się składnia grzybie nie podoba?

[yemiołka]

e-prezes napisal/a
a co ci się składnia grzybie nie podoba?

mi się nie podoba i składnia i grzyb - choć sądząc po wywalonym jęzorze był to żart zapewne [?]

[BAJ]

Gdzieś czytałem wypowiedzi autorytetów medycznych że dorosły meżczyzna musi spożywać 1 litr piwa dziennie dla zdrowia.

[yemiołka]

BAJ napisal/a
Gdzieś czytałem wypowiedzi autorytetów medycznych że dorosły meżczyzna musi spożywać 1 litr piwa dziennie dla zdrowia.

hehehe, od razu się raźniej na duszy robi dorosłym mężczyznom, gdy odnajdują takie autorytety, co?

[Ahumba]

, od razu się raźniej na duszy robi dorosłym mężczyznom, gdy odnajdują takie autorytety, co?

od jakiegoś czasu szukam autorytetu, który by wskazał skąd brać środki na tego literka mnie ledwo starcza na połowę

[kangurpl]

Faktem jest, że ja też czytałem o optymalnej dziennej dawce alkoholu działającej pozytywnie na organizm. (antystresowo, antychoresterolowo ...).
Dla piwa było to od 0,5 do 1 litra dziennie w zależności od wagi ciała.
Więksi mogą więcej

[pieczarek]

e-prezes napisal/a
zarzywać... błąd, prawda!
mnie wódka szkodzi w każdej ilości. trzy lata na budowie zrobiły swoje, niestety.

Po prostu będąc na budowie piłeś każdą ilość. Nie zważając na to jaka jest Twoja miara. Ja - obecnie już grzyb - pracowałem w młodości jako pomocnik drwala, pomocnik w oborze, pomocnik na budowie i widziałem często skutki picia nie w miarę.

[szostak]

pieczarek napisał(a)

Po prostu będąc na budowie piłeś każdą ilość. Nie zważając na to jaka jest Twoja miara. Ja - obecnie już grzyb - pracowałem w młodości jako pomocnik drwala, pomocnik w oborze, pomocnik na budowie i widziałem często skutki picia nie w miarę.

Mi też często zdarzyło się wypić ponad miarę. Ale dawno temu, gdy byłem młody i głupi. Odkąd przeszedłem z picia czegokolwiek, byle w duzych ilościach (czyli po ukończeniu trzeciego roku studiów) na piwo, przedawkować zdarzyło mi się tylko parę razy, i zawsze wyłącznie za pomocą mocniejszych trunków. Ale mniej więcej od 11 lat regularnie popijam jedno piwo dziennie (czasami zdarza mi się nie wypić, a czasmi kilka). I na zdrowie nie narzekam. Piwo pomaga

[Piwofil]

Gdzieś widziałem taki przelicznik:
500 ml piwa = 150 ml wina = 50ml wódki

Najlepiej chyba pić około jednego piwa dziennie, ale mi zdarza się czasem nie pić niż przez tydzień , a w weeked siedem, ale to chyba już nie ma większego znaczenia?

[e-prezes]

pieczarek napisał(a)

Po prostu (...) piłeś każdą ilość. Nie zważając na to jaka jest Twoja miara. (...)

"wchodzisz między wrony, kracz jak i ony" abo cóś takiego. uważałem się zawsze za kulturalnego człowieka, więc staram się nie przesadzać.

[marcopolok]

e-prezes napisał(a)
a co ci się składnia grzybie nie podoba?

Mnie się nie podoba choć byś nawet słoneczko obok zamieścił i aż się dziwię że Pieczarek się nie zburzył.
Po takim oświadczeniu z twojej strony wybitnie nie mam ochoty jechać do Krakowa aby cię poznać.

[Marusia]

Zwłaszcza, że tak nawiążę do pewnej wymiany mailowej, e-prezes nas "nie zna" zatem takie dowcipy z jego strony nie powinny mieć miejsca.