Marusia napisał(a)
(gościłam tam rok temu przez jakis miesiąc w fazie totalnego znudzenia poprzednia praca, kiedy to miałam na tyle wolnego czasu, że juz samo forum browaru mi go nie dawało rady zapełnić).
Marusia, nie tłumacz się... i tak masz przerąbane
pułaś
--------------------------------- "(...)W kącikach flechtów wieczór już Lśni jak porzeczka krwawa Ukradkiem z rdzy wycieram nóż I między bajki wkładam"
Wydaje się wszystko zmierza w dobrą stronę. Prawdopodobnie koledzy (przynajmniej niektórzy) zrezygnują z naszego forum.
Poczytajcie sobie cytat z Godzilli, który cytuje i jak się wydaje aprobuje Gabi.
______________________
"Ale tam same lalusiowate poje.by w tym browarze. Czlowiek by musial zrezygnowac z 50% swojego ulubionego slownictwa zeby sie do tych gamoni dopasowac. Jest to idealne miejsce dla wszystkich, ktorzy nie maja nic do powiedzenia - szczyca sie tym, ze nie "politykuja"."
brawo gabi!!!
:-)))))))))))))))))))))))))))
musze tylko uwazac zeby nie zamiescili Twojego postu jako Mojego bo go teraz cytuje....
faktycznie... kolega ART moze mial i najpiekniejsze zamiary zapraszajac NAS do SIEBIE ale to chyba nie to miejsce, ktorego szukamy jako ewentualnego miejsca ucieczki STAD...
temat piwa moze bylby nawet okej zeby cos o nim napisac ale...........
Do towarzyszy z forum WPROST i skautów piwnych z FORUM BROVARUM
Dziwny spór się toczy: bluzgi, impertynencje i co tylko.
A tymczasem sprawa jest prosta: gdy lat temu 20 i ciut bawiłem w bratniej Czechosłowacji to w słynnym z giełd mieście Ostrava, w knajpie "U vagonu" (zaraz koło dworca Ostrava-Poruba) wisiał taki oto napis na ścianie: ZABRANIA SIĘ ROZMÓW O POLITYCE I RZUCANIA KUFLAMI! Napis był jak najbardziej urzędowy - nie żaden tam odręcznie malowany.
Gdy dotarła do mnie mądrość zakazu, to z wrażenia i ze śmiechu krztusiłem się ostravarem zapijanym na czeską modłę rumem.
Do dziś podziwiam mądrość tych słów, które mogły powstać tylko w ojczyźnie wybitnego politycznego pivologa, znanego od gór Żichlavskich po Sierra Madre jako Dobry Wojak Szwejk.
Tak więc i tu braciszkowie mili: ZABRANIA SIĘ RZUCANIA GRUBYM SŁOWEM I ROZMÓW O POLITYCE.
Dla niezaspokojonych pivnych politologów jest szeroki w necie wybór czatów. Sam również na nich bywam, nie epatując tutaj nikogo swoimi poglądami oraz niebanalną osobowością.
Nie wiem, czy Godzilla chciałby znaleźć się w zasięgu ręki niektórych z naszych forumowych lalusiów.
Ża, tego nie napisał godżilla tylko gabi. trzymaj się faktów.
pułaś
--------------------------------- "(...)W kącikach flechtów wieczór już Lśni jak porzeczka krwawa Ukradkiem z rdzy wycieram nóż I między bajki wkładam"
To wszystko co się dzieje w tym temacie woła o pomstę do nieba, widzę że do NASZEGO forum wielu ludzi dostosować się może, to jest forum związene z piwem i jedyna polityka jaka nas tu interesuje to zniżka akcyzy Ciesz się że wszyscy forumowicze wystąpili przeciw uprawianiu tu polityki, popieram!
A tak na marginesie, to w sumie tylko kolega godzilla jest taki bojowy, reszta z Wprostu jakoś spokojniej się zachowuje!
I nie uważam się za "po.je.ba, lalusia,etc" Ten gość ma problem chyba sam ze sobą!
www.plhaft.prv.plPiwo to to co powoduje radość w moim życiu, napędza mnie do działania i jest moją motywacją. Jedynie kobiety są lepsze od niego :DD
Wydaje się wszystko zmierza w dobrą stronę. Prawdopodobnie koledzy (przynajmniej niektórzy) zrezygnują z naszego forum.
widze ze kolega tchorzofretka dalej dziala... czy to jest forum STASI, KGB czy tylko jeden pieczareczka dak donosi???
i co z tego ze aprobuje? to napisala kobieta a kobieta ZAWSZE MA RACJE!
i zejdz ze mnie pokim dobry... nie nazwalem cie jeszcze chamem ale moze sie zastanowie...
bo tchorzem bez cienia godnosci to jestes...
oskarzyles mnie bezpodstawnie o cos i nawet nie przeprosiles!
ja mam skonczone 45 lat a ty jako ledwie 40-letni gowniarz powinienes juz dorosnac do tego zeby czasem przyznac sie do bledu...
moim bledem bylo to ze troche za euforycznie zareagowalem na znalezienie nowego i jak mi sie wydawalo SYMPATYCZNEGO FORUM...
a ty robisz wszystko zebym mial o Was Tutaj Piszacych inne zdanie...
zejdz ze mnie pokim dobry.. prosze cie... bo to ze odwagi nie znajdziesz na to zeby przeprosic to raczej wiem...
tylko sie zastanawiam kto ma wiecej kultury... czlowiek z natury wesoly, ktory sie wyglupi i przyzna do bledu czy czlowiek upierdiwie zlosliwy, ktorego cale istnienie sprowadza sie do tego zeby innym przys.ac...('r' wyjalem zeby nie byc posadzany o bycie chamem wiekszym niz jestem)
Piwofil napisał(a) I nie uważam się za "po.je.ba, lalusia,etc" Ten gość ma problem chyba sam ze sobą!
piwofil i inni... czytajcie prosze dokladniej co kto napisal... kolega pieczarka ma jakies problemy ze wzrokiem i przypisuje mi teksty, ktorych nie napisalem... to sa niegodne cechy tchorza, ktory strzela zza wegla!!!
jak bedziemy tak dalej robic to niedlugo kolega pieczarek wynajdzie jakies teksty, ktore moga spowodowac przyjazd grupy wynajetych bandziorow do szwajcarii zeby mi twarz przemodelowac bo wszyscy beda mysleli ze to ja napisalem....
niniejszym ZADAM SPROSTOWANIA I PRZEPROSIN OD KOLEGI PIECZARKA!!! W INNYM PRZYPADKU BEDE DO KONCA UWAZAL GO ZA TCHORZA I... na razie sie wstrzymam z dalszymi epitetami... moze ten czlowiek zrozumie swoj blad...
Comment