czym przekonywać stereotypowych piwoszy?
pisząc posta zapomniałem dodać, że nie mogą to być np. belgijskie "wynalazki", przeniczniaki i inne mętne piwa oraz pilsy pachnące zbyt drożdzami (C.K. odpada ) Auchana u nas jako takiego nie ma, więc Kopernik odpada. z Dojlid mnie smakuje Żubr, a i Goolman też niczego sobie, więc z tym nie będzie problemu. Zamkowe z Namysłowa i Brackie też jest do zaakceptowania. generalnie thx, za propozycje! ale jeśli będziecie mieć jeszcze jakieś propozycje piszcie! wydaje mi się, że to dobry temat: czym przekonywać stereotypowych piwoszy do róznorodności jak jest u nas i nie tylko u nas.
pisząc posta zapomniałem dodać, że nie mogą to być np. belgijskie "wynalazki", przeniczniaki i inne mętne piwa oraz pilsy pachnące zbyt drożdzami (C.K. odpada ) Auchana u nas jako takiego nie ma, więc Kopernik odpada. z Dojlid mnie smakuje Żubr, a i Goolman też niczego sobie, więc z tym nie będzie problemu. Zamkowe z Namysłowa i Brackie też jest do zaakceptowania. generalnie thx, za propozycje! ale jeśli będziecie mieć jeszcze jakieś propozycje piszcie! wydaje mi się, że to dobry temat: czym przekonywać stereotypowych piwoszy do róznorodności jak jest u nas i nie tylko u nas.
Comment