Komputer Piwny

[Radegast]

Gwoli przypomnienia zamiast "Soma" wyszło mi "Somia".

[Radegast]

Maju, ależ to tylko poto aby się wszyscy uczyli

[Radegast]

Kieliszek, co do energoterapełtów to jak masz jakieś bóle lub coś takiego to zawiń do mnie ze skrzynką piwka a Cie ulecze

[Maja]

Radegast napisal/a
Gwoli przypomnienia zamiast "Soma" wyszło mi "Somia".

Somia i Gomoria

[SAIMIR]

Sorry ,
ale o czym WY pieprzycie ?
Walcie na priva
i bedzie OK?

[Cordel]

Wrzuć na luz SAIMIR, O.K?

[pieczarek]

SAIMIR napisal/a
Sorry , ale o czym WY pieprzycie ?

Tak tu się jakoś na forum ustaliło, że takich stwierdzeń jak pieprzycie, pojebało, k... i tym podobnych raczej się nie używa. A już absolutnie nie stosuje się ich aby wyrazić swoją - nawet najmniejszą - agresję.
I tak jest dobrze, za to lubimy nasze forum.

[ART]

tak jest!
słuchać mi Pieczarka bo on słów na wiatr nie rzuca.

[sensor]

Picie piwa samotnie, w grupie, w tłumie, na wiecu itp jest totalnym zespoleniem z ogniem, wodą i ziemią. Złożonośc tego trunku uszlachetnia. Pijąc można wyobrazać sobie łany jęczmienia, pola chmielowe, górskie rzeki. Trzeba uswiadomić sobie ile zabiegów należy dokonac aby otrzymać piwo. Produkcja piwa jest unikalnym w skali swiatowej połączeniem procesów gotowania i fermentacji.

Można też pic piwo nie mysląc o niczym. Szukając ochłody, humoru, zapomnienia. Po prostu je pić.

Reasumując piwo pić można, wypada a nawet trzeba. O aspektach zdrowotnych już kiedyś pisałem.


Codziennie siedzę przy komputerze po piwie. Wpływa ono pozytywnie na jasność umysłu ( jeżeli jest to piwo jasne), a także na płynność pisania i wyrażania myśli.

S

[SAIMIR]

pieczarek napisal/a


pieprzycie, pojebało, k... i tym podobnych raczej się nie używa. A już absolutnie nie stosuje się ich aby wyrazić swoją - nawet najmniejszą - agresję.
I tak jest dobrze, za to lubimy nasze forum.

Pardou ( lub jak chcesz po francuzku , a może francusku) , skoro się "czerwienisz"
po słowie : pieprzycie,
a potem używasz : pojebało , k....
to nie wiem o co Ci chodzi?


Jest to fajne forum. Wciąga jak piwo,ale gdy ktoś "rozmydla "
temat, to chyba trzeba mu przysolić (pieczarku ,czy nie zgorszyłeś się tym "przeklenstwem"?)

[zythum]

Jak jest za dużo soli to potem głowa boli.

[sensor]

I wszystko sie p....

[pieczarek]

SAIMIR napisal/a

Pardou ( lub jak chcesz po francuzku , a może francusku) , skoro się "czerwienisz" po słowie : pieprzycie, a potem używasz : pojebało , k.... to nie wiem o co Ci chodzi? Jest to fajne forum. Wciąga jak piwo,ale gdy ktoś "rozmydla " temat, to chyba trzeba mu przysolić (pieczarku ,czy nie zgorszyłeś się tym "przeklenstwem"?)

Nie rozczulaj się nade mną. Zanim zostałem biuralistą byłem już pomocnikiem drwala, murarza, "pracowałem" na melinie i mnie takie słownictwo specjalnie nie wzrusza. Wszystkie takie słowa znam i rozumiem ich sens. A przecież miło, że ich nie ma na forum.
Jeśli nie było Twoją intencją gorszenie maluczkich to traktuj to co napisałem jako uwagę w sensie ogólnym, nie dotyczącą żadnej konkretnej osoby.
Jednocześnie zapewniam Cię, że zaklęcia typu "K.... , nie rozmydlać tematu!!!" na tym forum nie skutkują. Taka już jego uroda.

[SAIMIR]

Teraz spojrzałem na Twój profil i wszystko kapuję...


Ja też nie lubię używać wulgaryzmów ,szczególnie na forum ,
bo tutaj można się przeciez kontrolowac

Życzę miłej ,
wspólnej zabawy podczas dyskusji.

[Marusia]

pieczarek napisal/a


Tak tu się jakoś na forum ustaliło, że takich stwierdzeń jak pieprzycie, pojebało, k... i tym podobnych raczej się nie używa...

Jak to, k... jak najbardziej się używa!!!! W końcu co komu szkodzi litera i trzy kropki?