Nie wypowiadała się jeszcze w tym dziale MARUSIA
A tak się złożyło, że wczoraj w Teleexpressie, niejaki Marek "Cześć" Sierocki zaprezentował clipa Maryli Rodowicz "Marusia" z rzeczoną Marylą (czy u sąsiadów to aby własnie nie Marusia?) w roli nośnika hełmofonu...
Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)
Marusia niech pozostanie tajemnicza... To jej kobiece prawo, których naturalnie ma znacznie więcej: za komuny to nawet miałaby prawo do kupna towaru poza kolejnością pod warunkiem, że byłaby w widocznej ciąży, a nie z wydatnym brzuchem od piwa jak niektórzy koledzy.
mój nick... juz mnie o to pytano. ładnych pare lat temu, niedługo przed koncertem Rolling Stones w Polsce, wpadłem do nowej wtedy szkoły i gdy wszedlem do gabinetu plastycznego nauczycielka widząc mnie krzyknęła "O! Jagger!" (miałem wtedy włosy podobnej długości, a wszyscy go wtedy wszędzie widzieli...)i tak mi juz zostalo...
po pewnym czasie jednak ksywka ewoluowała i zamiast "gg" pisze sie "2g"...
Prima - to była nazwa firmy w której pracowałem w czasie gdy się rejestrowałem.( rym niezamierzony)
A nazwa firmy pochodzi od marki kawy. Po prostu trzeba było coś szybko wymyśleć by wpisać jako nazwę skróconą w ZUSowskie papiery.
Teraz jest kiszot,ale zaczęło sie wszystko od Don Kiszota.A było to bodajże 18 lat temu.Kiedy zacząłem swoją kariere na meczach mojego ulubionego klubu.Podobno byłem podobny do tego błędnego rycerza.
Do dzisiaj pozostał tylko kiszot,a to chyba z lenistwa.Bo nie wszystkim chciało się wymawiać Don Kiszot
Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
Ja miałem kilka lat ksywkę Sali, nawet na początku tutaj )
Później w moim klubie koledzy przemianowali mnie na Kudłaty i tak już zostało. W całym necie jestem pod tą nazwą znany i chyba lubiany
A Szarpik wziął się podczas gry w piłke jeden z moich kumpli przyprowadził swego znajomego , który nie mógł zapamietac mojego imienia i zwracał się do mnie przez napis na koszulce SHARP (koszulka Manchesteru) a że chciałem byc oryginalny to spolszczyłem tą ksywe i od tego czasu tak na mnie mówia
Comment