Skąd Wasz nick?

[żąleną]

I warsztaty!

Degustacje!!

Wymiana!!!

[crizz]

żąleną napisał
I warsztaty!

Degustacje!!

Wymiana!!!

I recenzje na Forum?

[Pinio74]

crizz napisał(a)
I recenzje na Forum?

Trzeba by było tylko trochę przerobić wagi procentowe dla poszczególnych składowych, np. znacznie zwiększyć wagę dla opakowania.....

[Cyrkonia]

Kocur!!!! czyżbyś zdążył już pozarażać innych tym swoim Fraud'em że takie durnoty im w głowach?

[StaryKocur]

Koleżanko droga, dlaczego uważasz że zainteresowanie kobietami to durnoty?

[iron]

żąleną napisał(a)
I warsztaty!

Degustacje!!

Wymiana!!!

Co prawda pokazy warzenia mieszczą się w pojęciu warsztaty, ale chciałem je jednakowoż uwypuklić

To ci dopiero ciekawe forum by nam się zrobiło

[pjenknik]

StaryKocur napisał(a)
Koleżanko droga, dlaczego uważasz że zainteresowanie kobietami to durnoty?

Bo Ona interesuje się facetami

[arcy]

Byłem już pytany czy jestem arcybiskupem, czy arcyksięciem. Odpowiedziałem na to, że raczej arcydziełem
To anagram - dwie pierwsze litery z imienia i nazwiska. Jak trzeba było podpisać moją pierwszą notatkę w gazecie (lipiec 2000), mój ówczesny szef wymyślił to i tak już zostało.
Kiedyś nazywali mnie też Filozofem (na zlotach "Indian"), Marysiem (od pewnego wytrawnego i wytwornego taniego wina) oraz Simonem (taka "odmiana" wymopwy mojego nazwiska, niestety już zajęte).

[cielak]

Widzę że starasz się dobić 1000 w 2004 roku.

[Latarnik]

Pamiętaj arcy, że ja obstawiałem, że w tym roku dobijesz do 1000.
Nie poddawaj sie i walcz, masz jeszcze 24 godziny

[arcy]

Nie chcę Cię zawieść

[cielak]

arcy napisał(a)
Nie chcę Cię zawieść

17 postów. Dasz radę!!!!

[zgrredek]

Nie przewidziałem, że nik będzie używany nie tylko na Forum, ale również na giełdach. Wymyśliłbym coś łatwiejszego w wymowie. P - to pierwsza litera imienia. Początek mojego nazwiska to Ost, ale przerobiłem to na Oset bo zachwycają mnie te chwasty.

[kishar]

Mojego nicka używam już od dość dawna, a wywodzi się on z tego że w zamierzchłej preszłości grałem w gry RPG, i potrzebny był jakiś fajny(udziwniono-tajemniczo-brzmiący-coś znaczący)nick, wiec wynalazłem ten.Kishar w starosumeryjskim znaczy "pierwszy na ziemi".
P.S. I wiem ze taki nick to drobny przykład nieskromności

[solfernus]

Jakieś 15 lat temu „zakładaliśmy” z kumplami metalowy zespół , więc każdy wymyślał sobie
ksywkę. Przypomniałem sobie o takim teatrze telewizji pt. Igraszki z diabłem gdzie występował
doktor Solfernus oraz zbój Sarka Farka, Marcin Kabat, itp.
Z tamtych czasów tylko moje pseudo się ostało i ma się dobrze.