Literatura i birofile.

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pjenknik
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.08
    • 3388

    Literatura i birofile.

    Ja podejrzewam, że ten wątek już niejeden raz się przewijał, ale nie potrafiłem znaleźć stosownego tematu.
    Mam więc pytania:
    czy birofile czytają książki?
    Jeżeli tak to jakie?
    I czy lubicie czytać w trakcie picia piwa?
    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
  • slavoy
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🥛🥛🥛
    • 2001.10
    • 5055

    #2
    Świat Dysku! Tylko trzeba uważać żeby w spazmach śmiechu nie zalać się Piwkiem. Inną bardzo piwną książką którą przerobiłem już ze cztery razy przy niejednym kuflu jest Paragraf 22.
    Dick Laurent is dead.

    Comment

    • pjenknik
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2001.08
      • 3388

      #3
      Ja też lubię Hellera, uważam też, że świetnie czyta się Szwejka.
      Takiego papierowego nie mylić z piwem "Szwejk".
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

      Comment

      • Cezar
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2001.05
        • 1349

        #4
        Ja nie pijam piwa podczas czytania książek. Jakoś mi nie pasuje.

        Ale np. w trakcie lektury gazet czy czasopism - jak najbardziej.

        Comment

        • pieczarek
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2001.06
          • 5011

          #5
          pjenknik napisal/a
          ...świetnie czyta się Szwejka.
          Takiego papierowego nie mylić z piwem "Szwejk".
          Pjenknik, ale zobacz jak to fajnie brzmi:

          Czytam "Szwejka" i inne takie .........

          Comment

          • pjenknik
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.08
            • 3388

            #6
            Jak brzmi, a jak smakuje!
            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

            Comment

            • celt_birofil
              † 2017 Piwosz w Raju
              • 2001.09
              • 4469

              #7
              [QUOTE]Originally posted by Cezar
              Ja nie pijam piwa podczas czytania książek. Jakoś mi nie pasuje.

              Jako bibliotekarz pochwalam taką postawę. Piwo mogłoby się wylać i co wtedy?
              Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

              Comment

              • slavoy
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🥛🥛🥛
                • 2001.10
                • 5055

                #8
                Postuluję aby opatentować książkę dla Birofila/Piwosza - z laminowanymi kartkami!
                Dick Laurent is dead.

                Comment

                • Maja
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2001.05
                  • 1170

                  #9
                  są już takie gumowe, które dzieciaki mogą "czytać" w kąpieli, polecam!

                  Comment

                  • slavoy
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🥛🥛🥛
                    • 2001.10
                    • 5055

                    #10
                    A robią takie "świerszczyki"?
                    Dick Laurent is dead.

                    Comment

                    • zythum
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2001.08
                      • 8305

                      #11
                      Re: Literatura i birofile.

                      pjenknik napisal/a
                      Ja podejrzewam, że ten wątek już niejeden raz się przewijał, ale nie potrafiłem znaleźć stosownego tematu.
                      Mam więc pytania:
                      czy birofile czytają książki?
                      Jeżeli tak to jakie?
                      I czy lubicie czytać w trakcie picia piwa?
                      piwo w literaturze, tak się nazywa połączenie pod którym można sobie też poczytać i popisać.
                      To inaczej miało być, przyjaciele,
                      To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                      Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                      Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                      Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                      Rządzący światem samowładnie
                      Królowie banków, fabryk, hut
                      Tym mocni są, że każdy kradnie
                      Bogactwa, które stwarza lud.

                      Comment

                      • adam16
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2001.02
                        • 9865

                        #12
                        A ja pijąc piwko często coś sobie czytam. Głównie SF, i rzeczy związane z lotnictwem. I oczywiście jak sie trafi coś z piwkiem to też.
                        Browar Hajduki.
                        adam16@browar.biz
                        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                        Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                        Comment

                        • kiszot
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🍼🍼
                          • 2001.08
                          • 8115

                          #13
                          Co powiesz na Diunę albo Tolkiena?
                          Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                          1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                          Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                          Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                          So von Natur, Natur in alter Weise,
                          Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                          Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                          Comment

                          • kiszot
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            🍼🍼
                            • 2001.08
                            • 8115

                            #14
                            Czytam też Ursulę K.Le Guin.I bardzo lubię Bienka.
                            Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                            1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                            Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                            Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                            So von Natur, Natur in alter Weise,
                            Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                            Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                            Comment

                            • slavoy
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🥛🥛🥛
                              • 2001.10
                              • 5055

                              #15
                              Pratchett. Terry Prachett że tak powiem RULEZ!!! No i jeszcze Roger Zelazny, ale tego to dopiero zaczynam.
                              Dick Laurent is dead.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X