Muzyka przy piwku

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kiszot
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🍼🍼
    • 2001.08
    • 8114

    Dzisiaj słuchałem najnowsza Apocalyptice,jest świetna.
    Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
    1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

    Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
    Mein Schlesierland, mein Heimatland,
    So von Natur, Natur in alter Weise,
    Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
    Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

    Comment

    • adam16
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2001.02
      • 9865

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot
      Dzisiaj słuchałem najnowsza Apocalyptice,jest świetna.
      Jakbyś chciał to mam ich dwie starsze płytki.
      Browar Hajduki.
      adam16@browar.biz
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

      Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

      Comment

      • robox
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.11
        • 8188

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot
        Dzisiaj słuchałem najnowsza Apocalyptice,jest świetna.
        Słyszałem i widziałem jeden kawałek śpiewany z tej płyty, z wokalistami Him i Rasmusa, bardzo fajny.

        Comment

        • kiszot
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🍼🍼
          • 2001.08
          • 8114

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika adam16
          Jakbyś chciał to mam ich dwie starsze płytki.
          Czemu nie
          Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
          1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

          Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
          Mein Schlesierland, mein Heimatland,
          So von Natur, Natur in alter Weise,
          Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
          Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

          Comment

          • adam16
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2001.02
            • 9865

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot
            Czemu nie
            No to dam Ci na nie popatrzeć
            Browar Hajduki.
            adam16@browar.biz
            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

            Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

            Comment

            • Andrewbrw
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2004.03
              • 932

              Morbital dziś wrócił z metalmanii i polecił mi zespół AMON AMARTH !!! właśnie sobie słucham i delektuję się MOCNYM DOBRYM FANTASTICO !!! i muza i piwko

              Comment

              • iron
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🍼🍼
                • 2002.08
                • 6762

                A mi pewne wspominane niejednokrotnie w tym temacie wirtualne zwierzątko przyniosło wczoraj dwie pozycje jak najbardziej godne polecenia, obie łączące się ze "stajnią" Iron Maiden

                Pierwsza, to dwupłytowy zapis zesłorocznej trasy promującej album "Dance of death", a konkretnie koncert z Chile w Piesta Atletica.
                Sam koncert jak to u Ironów perfekcyjny, jakość dźwięku też bardzo dobra, mniam

                Druga rzecz to pozycja The String Quartet (pod tym szyldem ukazują się interpretacje piosenek chyba prawie wszystkich zespołów rockowych) zatytułowana "Anatomy of evil - tribute to Iron Maiden"
                No i co tu napisać - największe "przeboje" I.M. są tu zagrane przez kwartet smyczkowy z towarzyszeniem skromnego akompaniamentu zestawu perkusyjnego. Słucha się tego wyśmienicie, a instrumentacja wprowadza w te znane mi utwory klimat trochę klezmerski, trochę cygański. No i bez przesterów słychać wyraźnie, jak wspaniałe pod względem harmonicznym są dokonania Żelaznej Dziewicy
                Last edited by iron; 2005-03-23, 14:16.
                bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                Rock, Honor, Ojczyzna

                Comment

                • iron
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  🍼🍼
                  • 2002.08
                  • 6762

                  A dziś w me posiadanie weszło parę płyt jednego zespołu, w tym jedna koncertowa z 1988 czy 89 roku - "Ready for boarding" niemieckich weteranów pirackiego metalu czyli Running Wild.
                  Mam do tej płyty ogromny sentyment - słuchałem jej jako szczeniak i byłem niemal rzucony na kolana
                  Dziś już na kolanach nie jestem (starość nie radość, stawy już nie te ), ale słucham ją już drugi raz i nadal jest to porcja solidnego, zagranego z przysłowiową niemiecką precyzją , lekko komercyjnego hałasu "na żywca"
                  Zdrowie dziadków z RW
                  Last edited by iron; 2005-03-24, 22:20.
                  bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                  Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                  Rock, Honor, Ojczyzna

                  Comment

                  • YouPeter
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2004.05
                    • 2379

                    A ja ostatnio odkryłem polski zespół Indios Bravos (współpracuje z nimi m. in. założyciel i były lider Hey-a Piotr Banach). Grają reggae, mają niezłe teksty – naprawdę warto posłuchać. Ja jestem zachwycony.
                    Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

                    Comment

                    • zythum
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2001.08
                      • 8305

                      Jeżeli lubisz muzykę w tym kierunku to lepiej posłuchaj Paprika Korps. Indios Bravos to taka "koncernowa masówka" a Paprika to taki "mały browar warzący świeże niepasteryzowane"
                      To inaczej miało być, przyjaciele,
                      To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                      Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                      Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                      Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                      Rządzący światem samowładnie
                      Królowie banków, fabryk, hut
                      Tym mocni są, że każdy kradnie
                      Bogactwa, które stwarza lud.

                      Comment

                      • robox
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2002.11
                        • 8188

                        Powróciłem ostatnio do zapomnianych już płytek zespołu Bauhaus i stwierdzam, że fajnie się ich po tylu latach słucha.

                        Comment

                        • YouPeter
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2004.05
                          • 2379

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythum
                          Jeżeli lubisz muzykę w tym kierunku to lepiej posłuchaj Paprika Korps. Indios Bravos to taka "koncernowa masówka" a Paprika to taki "mały browar warzący świeże niepasteryzowane"
                          No nie porównywał bym Indios Bravos do masówki. Co najwyżej jest to takie Książęce z Lwówka niby niepasteryzowane
                          Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

                          Comment

                          • Cordel
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2001.09
                            • 1087

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron
                            Pierwsza, to dwupłytowy zapis zesłorocznej trasy promującej album "Dance of death", a konkretnie koncert z Chile w Piesta Atletica.
                            Sam koncert jak to u Ironów perfekcyjny, jakość dźwięku też bardzo dobra, mniam
                            Ironie, spróbuj sobie ściągnąć koncert Maidenów z tej samej trasy "Iron Maiden - Death In Pacaembu 2004". Jakość dźwięku dużo lepsza, kawałki nie są pourywane i ogólnie jest ponad 10 minut więcej muzyki Co do String Quartet... Mam ich wykonania utworów Slayer'a. Średnio się panowie przyłożyli... Tak na szybciocha nagrali i przez to jest to album ciężkostrawny...
                            "Mam powody
                            Powstrzymywać się od wody.
                            Od wody mnie w brzuchu kole:
                            Pijam tylko alkohole."
                            Jan Lemański

                            Comment

                            • iron
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🍼🍼
                              • 2002.08
                              • 6762

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cordel
                              Ironie, spróbuj sobie ściągnąć koncert Maidenów z tej samej trasy "Iron Maiden - Death In Pacaembu 2004". Jakość dźwięku dużo lepsza, kawałki nie są pourywane i ogólnie jest ponad 10 minut więcej muzyki Co do String Quartet... Mam ich wykonania utworów Slayer'a. Średnio się panowie przyłożyli... Tak na szybciocha nagrali i przez to jest to album ciężkostrawny...
                              Niestety w menu chwilowo brakowało pozycji "Iron Maiden - Death In Pacaembu 2004", ale będę jej wypatrywał Wielkie dzięki za informację.
                              bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                              Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                              Rock, Honor, Ojczyzna

                              Comment

                              • abernacka
                                Generał Wszelkich Fermentacji
                                🥛🥛🥛🥛
                                • 2003.12
                                • 10862

                                Czyżby forumowicze tego nie znali?? Niesamowity koncert już niebawem (13.V.) odbędzie się w Warszawie a tu cisza! W majowy wieczór wystąpią legendy ciężkiej muzyki gitarowej. Isis oraz Jesu (ex. Godflesh) w Centrum Sztuki Współczesnej. Na tym koncercie trzeba być!! Miesiąc później Slayer, a w wakacje w Niemczech i Holandii Portishead, NIN, Rollins Band-jak mój budżet to wytrzyma?!
                                Ps. Już niedługo przymierzam się do opisania moich najnowszych płyt a jest tego trochę (Karate, Sisters Of Mercy, Killmatherfuckerdepechemode, Q and not U, Sigór Ros, Ilya, Walkabouts, Nine Inch Nails, Mogwai, Gallon Drunk i wiele wiele innych ciekawych pozycji m.in. dla Roboxa, Adama16, Becika.
                                Last edited by abernacka; 2005-03-26, 13:01.
                                Piwna turystyka według abernackiego

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X