Muzyka przy piwku

[abernacka]

Niezłe!

[silvian]

A mnie się takie trochę cukierkowe wydaje.

[kiszot]

Przyjemnie się słucha do piwka.

[żąleną]

Hi, hi, niezłe. Pierwszy psifiut mi się nie podobał, ale może do tego się przekonam. Fajna perkusja między refrenem i zwrotką, a Titus jest miniasty jak stopieńdziesiąt!

[Marusia]

Na tej płytce są fajniejsze przeróbki, niż Love Shack - mnie osobiście bardzo wpadła w ucho Nothing Else Matters - zaczyna mi się podobać ten nudny kawałek

Oczywiście pozycja Zlotowa musowo

[slavoy]

Hi, hi, niezłe. Pierwszy psifiut mi się nie podobał, ale może do tego się przekonam. Fajna perkusja między refrenem i zwrotką, a Titus jest miniasty jak stopieńdziesiąt!

Chyba rybifiut, panie anglista
A Titus zawsze miał gębę z gumy, jak go pamiętam.

[Mason]

Nooo, to widzę że na zlocie szykuje się niezła muzyka

[żąleną]

Chyba rybifiut, panie anglista
A Titus zawsze miał gębę z gumy, jak go pamiętam.

To przez Marusine wpisy o psie i penisie.

Zaraz też się zabiorę za komponowanie jakiejś składanki zlotowej. Może nawet ją wypalę! Jak nie na płycie, to na klacie.

PS Przy jakiej okazji miałeś sposobność doświadczyć gumowości gęby Titusa?

[letron]

witam,
ja się ostatnio delektuje podwójnie bo piwem i muzyka filmową, ostatnio Dark Knight - Batman

[VanPurRz]

Ponieważ udalo mi się w końcu po wielu latach upolować płytkę Barcelona to od paru dni tylko Lluis Llach. Viva La Revolution, Amitrad, Libertad, Catalunya

[iron]

Z czystym sumieniem polecam najnowszy krążek Acid Drinkers - Fishdick Zwei - pełen tego, co Acidom zawsze najlepiej wychodziło - coverów. Dużo cudnego rokendrola z przytupem, a niektóre kawałki naprawdę solidnie odświeżone .
Dla mnie miodzio. Przykład - Love Shack.

No i sobie dziś nabyłem Rybiegofiuta dwa
Pełny tytuł to "Fish Dick Zwei. The dick is rising again"

Bardzo fajne covery, zwłaszcza countrowy Slayer i "Nothing else matters" z Mozilem
Kwasożłopy zawsze umiały przerabiać.

P.S. A na zlot zabieram jeszcze pierwszego Rybiegofiuta wzbogaconego o zebrane z regularnych płyt covery. Będzie można porównać

P.S. II O nowym Iron Maiden napiszę później bo to dłuższa opowieść, a teraz mi się nie chce

[sergioP]

Namierzyłem ostatnio coś takiego, jak Blonde Redhead.
Po zapoznaniu się z dokonaniami tego tworu okazało się, że pierwsze cztery płyty są dla mnie jednak zbyt ciężko strawne,
ale ostatnie trzy...
Tęskniłem za czymś takim. Klimaty łagodniejszego 4AD sprzed 20 lat.
Zresztą za kilka dni wychodzi ich nowa płyta, właśnie pod szyldem 4AD.

Mała próbka (obok linki do koncertu z kawałkami z ostatnich trzech płyt)

[abernacka]

Namierzyłem ostatnio coś takiego, jak Blonde Redhead.
Po zapoznaniu się z dokonaniami tego tworu okazało się, że pierwsze cztery płyty są dla mnie jednak zbyt ciężko strawne,
ale ostatnie trzy...
(...)

I w tej kwestii się znacznie różnimy. Początki były bardzo zachęcające a ostatnimi czasy są to po prostu "flaki z olejem:.

[abernacka]

Ha! Nareszcie konkretna zapowiedź najnowszego koncertowego albumu Mogwai "Burning".
(...).

Długo kazali sobie czekać na najnowsze ich muzyczne dzieło, ale warto było.
Na koncertowym krążku znalazły się ich najlepsze utwory zagrane z niesamowitą ekspresją!
Geniusze jazgotu!

[Cannabee776i99]

Ale dno - na poziomie debili, którzy wydurniali się 9.08.

Nie gorączkuj tak się, bo Ci krzyż sprzed nosa zabiorą

Widzę, że i powstał oficjalny teledysk

http://www.youtube.com/watch?v=mKdOX4SvJso