Muzyka przy piwku

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ziggylugosi
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2010.09
    • 221

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron Wyświetlenie odpowiedzi
    Big Country to zawodowa kapela, mało u nas znana. Te gitary brzmiące jak kobzy czy też inne dudy Polecam szczególnie płyty koncertowe: Without the Aid of a Safety Net (live) (May 1994), Brighton Rock (live) (Sep 1997) , Come Up Screaming (2CDs, live) (Oct 2000)
    Zespół rozwiązał się w 2000 roku po pożegnalnej trasie, a w 2001 roku gitarzysta i wokalista Stuart Adamsom popełnił samobójstwo
    W 2007 roku Big Country się reaktywowało, ale bez tego głosu to już nie to...
    Ja poznałem Big Country jeszcze w latach 80-tych. Wówczas cieszyli się w Polsce większą popularnością, a ich nagrania były puszczane w radiowej Trójce. Teraz dołączyli do grona kapel zapomnianych, tak jak: The Cult, Echo and the Bunnymen, Holy Toy, w trochę mniejszym stopniu dotyczy to Bauhaus czy Fields of the Nephilim. Niestety nagrań tych wykonawców raczej już się nie usłyszy w radiu lub tv. Ponieważ brakuje prezenterów, typu Tomasza Beksińskiego, który popularyzował ten rodzaj muzyki.
    "We're troops of tomorrow,
    We're hangin' round today.
    We're playin' tough music,
    'Cos it's hard times honey..."

    Comment

    • breslauer
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2002.05
      • 2690

      Ja ostatnio do portera ciechanowskiego słuchałem przy zgaszonym (a jakże) świetle z płyty winylowej "Dark side of the moon". Poezja... i smakowo i słuchowo...

      Comment

      • iron
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🍼🍼
        • 2002.08
        • 6765

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ziggylugosi Wyświetlenie odpowiedzi
        Ja poznałem Big Country jeszcze w latach 80-tych. Wówczas cieszyli się w Polsce większą popularnością, a ich nagrania były puszczane w radiowej Trójce. Teraz dołączyli do grona kapel zapomnianych, tak jak: The Cult, Echo and the Bunnymen, Holy Toy, w trochę mniejszym stopniu dotyczy to Bauhaus czy Fields of the Nephilim. Niestety nagrań tych wykonawców raczej już się nie usłyszy w radiu lub tv. Ponieważ brakuje prezenterów, typu Tomasza Beksińskiego, który popularyzował ten rodzaj muzyki.
        Ja też w połowie lat 80-tych od płyty "The Seer". Co do zapomnienia o Big Country to się zgodzę, ale The Cult ciągle jest popularny, przynajmniej w Antyradiu regularnie puszczają kawałki z "Electric" i "Sonic Temple" a czasem się trafi i jakiś z innej płyty.

        A tu próbka Big Country na żywca z 1996 roku, "Gods Great Mistake" - jeden z ciekawszych kawałków z lat 90-tych:
        W YouTube możesz cieszyć się filmami i muzyką, które lubisz, przesyłać oryginalne treści i udostępniać je swoim bliskim, znajomym i całemu światu.
        bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
        Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
        Rock, Honor, Ojczyzna

        Comment

        • ziggylugosi
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2010.09
          • 221

          Antyradia w moim stacjonarnym radiu nie ma. Właśnie włączyłem przez internet. Przed chwilą leciało Joy Division, ale znów ograny "Love Will Tear Us Apart" Co do The Cult, to dawniej można ich było usłyszeć bez problemu w radiowej II, III i IV, a teraz zostaje tylko Antyradio. A The Cult mimo wszystko był bardziej popularny w Polsce w latach 80-tych. Pamiętam, że w tym czasie budynki w Śródmieściu Wrocławia były upstrzone graffiti z szablonów, odwzorujących okładkę płyty Sonic Temple.
          "We're troops of tomorrow,
          We're hangin' round today.
          We're playin' tough music,
          'Cos it's hard times honey..."

          Comment

          • slavoy
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🥛🥛🥛
            • 2001.10
            • 5055

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JAckson Wyświetlenie odpowiedzi
            A tak z innej beczki - wybiera się ktoś do Łodzi na Megadeth i Slayer w kwietniu?
            Siem zastanawiam. Pomyślę mocniej po wypłacie
            Slater w zeszłym roku mnie skasował.
            Dick Laurent is dead.

            Comment

            • crocco
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2010.12
              • 590

              Na Slayera nie będe miał wolnego ale jade z córą na Sodom do Katowic.
              Przy piwku bardzo dobrze smakuje nowy Dżem-Muza,ale jest tam muzy na 2 dobre piwka.

              Comment

              • kiszot
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🍼🍼
                • 2001.08
                • 8114

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika breslauer Wyświetlenie odpowiedzi
                Ja ostatnio do portera ciechanowskiego słuchałem przy zgaszonym (a jakże) świetle z płyty winylowej "Dark side of the moon". Poezja... i smakowo i słuchowo...
                Bo to jest poezja.Ja bym dodał do tego "Telegraph Road" tez z vinyla.
                Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                So von Natur, Natur in alter Weise,
                Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                Comment

                • wasyll
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2008.09
                  • 1823

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JAckson Wyświetlenie odpowiedzi
                  A tak z innej beczki - wybiera się ktoś do Łodzi na Megadeth i Slayer w kwietniu?
                  Ja stawiam na Sonisphere w czerwcu. Slipknot, Motorhead i Iron Maiden jako gówna gwiazda. Tego nie można opuścić!!
                  www.katalogpodstawek.pl - darmowy katalog polskich podstawek piwnych!

                  Comment

                  • breslauer
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2002.05
                    • 2690

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot Wyświetlenie odpowiedzi
                    Bo to jest poezja.Ja bym dodał do tego "Telegraph Road" tez z vinyla.
                    No, "Love over gold" mam już odłożone w znajomym antykwariacie Wszystko jeszcze przede mną

                    Comment

                    • ART
                      mAD'MINd
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2001.02
                      • 23960

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wasyll Wyświetlenie odpowiedzi
                      Iron Maiden jako gówna gwiazda
                      Bardzo poetycko ujęte
                      - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                      - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                      - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                      Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                      Comment

                      • JAckson
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        🍼🍼
                        • 2004.05
                        • 6123

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wasyll Wyświetlenie odpowiedzi
                        Ja stawiam na Sonisphere w czerwcu. Slipknot, Motorhead i Iron Maiden jako gówna gwiazda. Tego nie można opuścić!!
                        Ten Slipknot mi nie pasuje tutaj. Ale może się skuszę....
                        MM961
                        4:-)

                        Comment

                        • wasyll
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2008.09
                          • 1823

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART Wyświetlenie odpowiedzi
                          Bardzo poetycko ujęte
                          bo poetą to trzeba sie urodzić

                          A tak nawiasem mówiąc, słyszeliście już najnowszy album Maidenów? Jakie wrażenia?
                          www.katalogpodstawek.pl - darmowy katalog polskich podstawek piwnych!

                          Comment

                          • wasyll
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2008.09
                            • 1823

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JAckson Wyświetlenie odpowiedzi
                            Ten Slipknot mi nie pasuje tutaj. Ale może się skuszę....
                            Jal Slipknot to tylko Iowa, ale na żywo podobno chłopaki potrafią dołożyć do pieca.
                            www.katalogpodstawek.pl - darmowy katalog polskich podstawek piwnych!

                            Comment

                            • JAckson
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🍼🍼
                              • 2004.05
                              • 6123

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wasyll Wyświetlenie odpowiedzi
                              bo poetą to trzeba sie urodzić

                              A tak nawiasem mówiąc, słyszeliście już najnowszy album Maidenów? Jakie wrażenia?
                              Jest kilka fajnych utworów, ale zbadałem tylko pobieżnie.
                              MM961
                              4:-)

                              Comment

                              • iron
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                🍼🍼
                                • 2002.08
                                • 6765

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wasyll Wyświetlenie odpowiedzi
                                bo poetą to trzeba sie urodzić

                                A tak nawiasem mówiąc, słyszeliście już najnowszy album Maidenów? Jakie wrażenia?
                                Swego czasu (na poprzedniej stronie) zamieściłem dogłębną analizę Wklejam poniżej:

                                Iron Maiden "The final frontier"

                                To płyta która łamie dwie prawidłowości.
                                1. To pierwszy tak długi studyjny album (76 minut)
                                2. Po powrocie Dickinsona była pewna powtarzalność - po rewelacyjnym "Brave New World" nastąpiła mocno przeciętna "Dance of death", po niej bardzo dobra "A matter of life and death", więc teraz była pora na przeciętniaka. I w opini wielu, taka właśnie jest "The final frontier"...
                                Ale ja się z tym nie zgodzę - to całkiem dobra płyta, choć to jedna z tych płyt, które zyskują z każdym kolejnym słuchaniem.

                                A teraz do rzeczy
                                Ta płyta jest jakby pęknięta na dwie części:
                                - pierwsze 5 utworów to typowe piosenki Maidenów (nie licząc 5 minutowego intro) :
                                "The final frontier" to taki typowy Maidenowy skoczny hicior
                                "El Dorado" i "Mother of mercy" to dziarskie utwory w średnim tempie
                                "Coming home" - całkiem zgrabna balladka
                                "The alchemist" - wypierdalacz w stylu "Be quick or be dead"
                                - kolejne 5 pozycji to epickie, trwające około 10 minut utwory:
                                "Isle of Avalon" i "The Talisman" - długie, ze zmianami tempa, na przyzwoitym poziomie.
                                "Starblind" - rewelacyjny pod każdym względem, zwłaszcza rytmicznym
                                "The man who would be a king" - chyba najnudniejszy, choć można się przyzwyczaić
                                "When the wild wind blows" - rewelacyjny, mocny finał, Dickinson w roli głównej.

                                Reasumując - to naprawdę niezła płyta, zyskująca przy każdym kolejnym przesłuchaniu. No i forma wokalna 52 letniego Dickinsona godna pozazdroszczenia - Gillan w jego wieku już tylko skrzeczał
                                Ale coś mi się wydaje, że to jednak jest "ostateczna granica", czyli ostatnia studyjna płyta Iron Maiden...
                                bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                                Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                                Rock, Honor, Ojczyzna

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X