Muzyka przy piwku

[slavoy]

Whale - oczywiście B&B-H
River Runs Red oraz Ugly obracam dość często i namiętnie. DogEatDog nie słuchałem chyba z półtorej dekady...
A tymczasem Motorhead po raz 328 nagrał tą samą płytę. Zaraz zabieram się do uczty

[iron]

Whale - oczywiście B&B-H
River Runs Red oraz Ugly obracam dość często i namiętnie. DogEatDog nie słuchałem chyba z półtorej dekady...
A tymczasem Motorhead po raz 328 nagrał tą samą płytę. Zaraz zabieram się do uczty

A przypadkiem nie po raz 329ty

[iron]

Iron, za akceptację Anthrax'a masz pytona na najbliższym spotkaniu na wyłączność

(...)

To może dobrze, że tak rzadko się spotykamy, bo jeszcze zostałbym metalowym gajowym jak Rob Halford

[żąleną]

Dziś na bluesowo i akustycznie.

Bob Brozman, gitara rezofoniczna. "Look at New Orelans": klimatycznie, choć i tak słychać, że pod pokrywką kipi http://www.youtube.com/watch?v=2CzSsT450v4
A tu "Highway 49 Blues" na żywo, szaleństwo w całej okazałości, te ręce czynią cuda: http://www.youtube.com/watch?v=FuzfgagmrBk

RL Burnside, nie ma to jak blues na ganku: http://www.youtube.com/watch?v=Nf_nL5KWcWM

A teraz skok do Afryki. Kto powiedział, że struny trzeba chwytać od dołu i zawsze opuszkami palców? http://www.youtube.com/watch?v=v9qE-qXI11I

A tu coś pięknego, zdezelowana gitara z czterema strunami, z czego jedna basowa zrobiona z linki sprzęgła (wg wpisu właściciela profilu), a efekt bije na głowę niejedno dzieło wypieszczone na sprzęcie za milion dolców: http://www.youtube.com/watch?v=H6BiwajDrYA

[iron]

Whale - oczywiście B&B-H
River Runs Red oraz Ugly obracam dość często i namiętnie. DogEatDog nie słuchałem chyba z półtorej dekady...
A tymczasem Motorhead po raz 328 nagrał tą samą płytę. Zaraz zabieram się do uczty

No i kurczę po raz ten 328 lub 329 zrobili to dobrze - słucha sie tego wybornie.

[jacekwerner]

W ubiegłą niedzielę stacja Planete+ wyemitowała o godz. 21.45 film pod krótkim, ale jakże sugestywnym tytułem : "Lemmy".
W jednej ze scen syn Lemmy'ego wspomina : kiedy miałem 17 lat "wziął mnie ojciec i tak do mnie rzekł" - synu, obiecaj mi że nigdy nie weźmiesz kokainy ... amfa jest o wiele lepsza

[VanPurRz]

http://www.youtube.com/watch?v=jUbja3-1fbU

Wasz zasrany świat

http://www.youtube.com/watch?v=GiFYbRSZL70

Jestem robotnikiem nie mam żadnych praw mam tylko obowiązki - kawałek z 88 pasuje bardziej dzisiaj

http://www.youtube.com/watch?v=QceAdyP8AA0

Jestem splugiawiony ale i Wy w kapitalizmie deptani i tratowani jesteście, nawet jak akurat to Wy tratujecie

http://www.youtube.com/watch?v=6LxNX6X-Fgo

Wstyd i ręce zimne jak wiatr... Krzycz gdy będziesz musiał tu przyjść.

http://www.youtube.com/watch?v=BzP6wZTI_7Y

... moje marzenia giną pod gruzami tego śmierdzącego (neoliberalnego) świata

http://www.youtube.com/watch?v=Y1forlT5muc

Na dobranoc ...

na przeciwko mitomani
z mieczem w boju z wiatrakami
zwany często Don Kichotem
obrzucany obelgami
nazywany outsiderem
nie pytany o swą wolę
śmiało mogę dziś powiedzieć
że to wszystko już pierdolę

[robox]

http://www.youtube.com/watch?v=Y1forlT5muc

Na dobranoc ...

Swojskie klimaty, nawet w teledysk na tle nieistniejącego już dworca PKP ...

[DariuszSawicki]

Czytam te wasze posty o punk rocku, o grunge, o rocku alternatywnym i o innych stylach. O Jeffie Hannemanie też.
Jakoś nikt nie wspomniał o prekursorze tych stylów, który właśnie niedawno ( 27 października ) zmarł. Lou Reed, obok Elvisa Presleya i Johna Lennona, był najbardziej zasłużonym artystą muzyki rozrywkowej, tej bardziej rebelianckiej, zwaną dziś rockową.
Velvet Underground to grupa kultowa. Ja sam mam sentyment co do utworów What Goes On i Rock & Roll. Pomagali mi one w stresach przetrwać podstawówkę, szkołę której nienawidziłem.
Wszystkie cztery płyty Velvet Underground były świetne. Lou Reed jako solista dalej nagrywał świetne płyty, chociaż nobody's perfect. Jemu też jakiś mało interesujący pop się zdarzył. Posłuchajcie jednak Vicious z Transformera i wszystko jasne. Tu jest garaż i pre-punk.

Pamiętajcie o takich ludziach piwosze, bo to był wybitny artysta.

[robox]

Czytam te wasze posty o punk rocku, o grunge, o rocku alternatywnym i o innych stylach. O Jeffie Hannemanie też.
Jakoś nikt nie wspomniał o prekursorze tych stylów, który właśnie niedawno ( 27 października ) zmarł. Lou Reed, obok Elvisa Presleya i Johna Lennona, był najbardziej zasłużonym artystą muzyki rozrywkowej, tej bardziej rebelianckiej, zwaną dziś rockową.
Velvet Underground to grupa kultowa. Ja sam mam sentyment co do utworów What Goes On i Rock & Roll. Pomagali mi one w stresach przetrwać podstawówkę, szkołę której nienawidziłem.
Wszystkie cztery płyty Velvet Underground były świetne. Lou Reed jako solista dalej nagrywał świetne płyty, chociaż nobody's perfect. Jemu też jakiś mało interesujący pop się zdarzył. Posłuchajcie jednak Vicious z Transformera i wszystko jasne. Tu jest garaż i pre-punk.

Pamiętajcie o takich ludziach piwosze, bo to był wybitny artysta.

Wspomnialiśmy tutaj:

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=44823&page=4

[DariuszSawicki]

Rzeczywiście tak było. Dziękuję za wspomnienie.
Dzięki Robox, że Ty jako pierwszy poinformowałeś piwoszy.
Dziś dalej wspominam Lou Reeda i piję wyłącznie amerykańskie piwa.
Moje krótkie komentarze na piwnym forum.
( I oczywiście podczas degustacji słucham tylko Velvet Underground i Lou Reeda).
Pozdrawiam.

[JAckson]

Yyy... http://www.youtube.com/watch?v=Du0JDfaT4_w

A taki zespół Whale ktoś pamięta? http://www.youtube.com/watch?v=2up7su7CeMU

Postanowiłem trochę uzupełnić zaległości i zacząłem od powyższego postu.

Whale - fajnie brzmiący bas

Dogeatdog - nawet taki ignorant muzyczny, jak ja, to kojarzy. Czyli pop

Life of Agony - nie chce pójść na YT. Ale nazwę znam więc pop


A tymczasem wrzucam jakieś rzeczy do zbadania na YT i oto wynik:

Mastodon http://www.youtube.com/watch?v=s6WGNd8QR-U - to pewnie dużo ludzi kojarzy, ale ja jakoś się jeszcze nie poznałem na tej muzie. W sumie ciekawa. No i teledysk na czasie "Grawitacji"

Teraz Polska: choć muzycznie rzadko mi się zdarza znaleźć coś fajnego to (choć to niestety kopie amerykańskiego metalu):

- Division by Zero http://www.youtube.com/watch?v=kyVsGqPl5iE - szału nie ma, ale nasi tez obsługują 8strunowe gitary. Wokal tylko zbędny.

- Animations http://www.youtube.com/watch?v=XLRkTFkm2z0

- Gru http://www.youtube.com/watch?v=o7ZAbNs47Ho

Chyba znowu od jakiegoś czasu zacząłem słuchac trochę cięższego rocka....

To na koniec podsumowanie zespołem, który zaczynam rozumieć:

Messugah http://www.youtube.com/watch?v=m9LpMZuBEMk - to jest relaksująca muza

A teraz idę jeść śledzie

[WojciechT]

No to z mojej strony trochę prywaty. Wprawdzie na co dzień gustuję w ostrym gitarowym graniu, udzielam się też w hard-rockowej kapeli (chyba nawet wrzucałem tu kiedyś link do naszego kawałka), ale w wolnych chwilach tworzę także muzykę elektroniczną. Więc wrzucę tu, może komuś do gustu przypadnie:

http://www.youtube.com/watch?v=k3S0DCf6Jt8 - neurofunk (czyli ciężka, okołodrum'n'bassowa muzyka)

http://www.youtube.com/watch?v=Re61XgbrwLw - dark ambient, nawet pochwalony w jakimś hamerykańskim zinie jako świetny kawałek do sesji RPG.

I moje niegdysiejsze podejście do lekkiego d'n'b, ale zarzuciłem projekt, bo jednak nie czuję się dobrze w tym klimacie. http://www.youtube.com/watch?v=Dx_LTEScCsA

[żąleną]

No dobra, mam dwie córki, żadna nie zostanie za mnie zawodowym piłkarzem, ale jeszcze nie wszystko stracone:

http://www.youtube.com/watch?v=9dd7Vh39gJ0 (wejście w 1:40 piękne, puszczę starszej rano przed przedszkolem, po co właściwie na balet ją prowadzam zamiast przynieść z piwnicy piecyk i gitarę, a może i perkusję, bo w sumie po co szafa, i tak jedna i druga zaraz ze swoich ubrań wyrośnie, niech chodzą w prześcieradłach z dziurą na głowę i ręce.)

http://www.youtube.com/watch?v=w2PwS8FCfxo

[DariuszSawicki]

Dzisiaj Browarnik Tomek zapuścił na swoim blogu i chomiku płytę projektu Tomasza Lipińskiego, czyli Fotoness. I jestem mu wdzięczny, bo myślałem, że jestem jedynym dinozaurem, który o tym pamięta.
Muzyka przy piwku?
Tak, ale tylko przy takich utworach jak "15, 10, 5".