Muzyka przy piwku

[alph]

ART napisał(a)
z pewną dozą nieśmiałości do niepiwnych przebojów dokładam utowry Naked City .

...i daruj że to powiem, ale niepiwne, to nie tutaj...

[wriggle]

ART'a chyba zmyliła zgredowata wymowa mojego poprzedniego postu, ale żeby było jasne: tam są zawarte pochwały. Po prostu ja się wyrażam w dziwny sposób.

[ART]

a co tam. tu można nie na temat

[ye2bnik]

uważaj Art, tworzysz niebezpieczny precedens....

[wriggle]

To ja wrócę jednak może do tematu, bo ciągle mi się nowe rzeczy przypominają, a dziś odkurzyłem zapomnianą nieco płytę Ministry, "Filth Pig", według mnie znakomitą. Ortodoksi sie pewnie odezwą że "Psalm69[...]", ale dla mnie Ministry to właśnie "Filth Pig". Ktoś słyszał może? To muzyka do CIEMNEGO piwa..

[robox]

Słyszałem obydwie, ale ciężko mi ocenić, która lepsza, może późniejsza "Dark side of the spoon". Dorzucam inną kapelę Jourgensena Revolting Cocks, szczególnie przeróbka utworu Roda Stewarda "I"m sexy" (nie wiem, czy to dokładny tytuł).

[wriggle]

To wrzucam kolejne hasło: elektronika. Różna - i ta od Aphex Twin'a, Autechre czy Ceephax Acid Crew, czy ta od Ikue Mori, Aube, Jan Jelinek, może Merzbow? Ktoś może zabrnął w takie dziwne rejony?

[Seler_32]

Chciałbym, w związku z muzyką przypomnieć, że we wrześniu obchodzić będziemy rocznicę śmierći najlepszego/najwybitniejszego basisty świata, Jaco Pastoriusa. To tak na marginesie, bo widzę, że większa część forum lubi granie ostrzejsze.

[zythum]

Ja ostatnio dorwałem w końcu Zespół Reprezentacyjny na CD . Uwielbiam ich interpretacje Brassensa i pieśni Żydów Sefardyjskich czy Lluisa Llacha. Do tego ostatnio moją ulubioną płytą jest zapis recitalu piosenek Okudżawy i Brassensa w wykonaniu Piotra Machalicy (zresztą byłem tna tym reciatlu i było to niezapomniane wrażenie: cała sala nucąca: małą orkiestrę co pod batutą serca gra - aż przywraca to wiarę w człowieka przez duże C). Dla mnie Ci wykonawcy mają siłę i przekaz muzyki mojego życia czyli PUNK-a.

Acha mam prośbę. Poszukuję nagrań zespołu The King Stones (polski zespół grający szanty bretońskie coś wspaniałego, niestety pożyczyłem jakieś 8 lat temu kasetę i nie pamiętam komu a nigdy do mnie nie wróciła) oraz Rzepczyno Folk Band i Przylądka Starej Pieśni (ostatnia płyta z muzyką bretońską). Jakby kto wiedział gdzie można dostać albo miał to po prostu nie wiem jak bym się odwdzięczył.

ps. A w niedzielę GBH - oj będzie się działo bo znowu w Proximie gdzie z bramką punkowcy mają bardzo napięte stosunki. Ale piwa poleje się trochę i znowu będzie energia na Życie.

[iron]

Coby tylko (tfu)znowu nie było złamanej szkity - uważaj na kończyny.

[zythum]

Na Włochatym i Conflikcie jak kopałem bramkarza to było wszystko w porządku. Ale będę uważał

[iron]

No i kupiłem sobie (a raczej Asia mi kupiła) nową płytę Iron Maiden "Dance od death".
Nie ukrywam że jest to jeden z moich ulubionych zespołów, więc ocena będzie raczej subiektywna.
Ogólnie płyta warta polecenia (po dwóch przesłuchaniach zaledwie), może jako całość nieco gorsza od poprzedniej ("Brave new world") ale za to są na niej perełki np. tytułowy "Dance of death", czy "Paschendale"
No i ciekawostka - na naklejce widnieje informacja, że płyta jes zabezpieczona przed zapisem, a próby kopiowania spowodują niską jakość kopii, zawieszenie lub uszkodzenie komputera. Ciekawe, jeszcze nie próbowałem

[celt_birofil]

Mnie ostatnio mnie wzięło na Touch and Go (Pjenknik cos wie na ten temat ). Nie tylko dlatego, że dwa utwory wykorzystano w reklamach EB i Palm. Niestety hasło "Touch and Go" jest raczej mamo popularne. Czy ktoś z Was ma jakieś ich CD, albo dyskografię??

[wriggle]

Czy to to Touch&Go któro wykonywało kawałek "Would you? [go to bed with me]" ?

Może się mylę, ale innego nie znam. To znaczy znam taką wytwórnie, ale to raczej nie to...

[nikita_banita]

zythum napisał(a)
ps. A w niedzielę GBH - oj będzie się działo bo znowu w Proximie gdzie z bramką punkowcy mają bardzo napięte stosunki. Ale piwa poleje się trochę i znowu będzie energia na Życie.

I jak tam po koncercie? Akumulatory naładowane?