Muzyka przy piwku

[Cordel]

Ze dwa lata temu byłem na takim badziewiu, co się zwie Slipknot. W zespol jest trzech perkusistów. Jeden gra na normalnym zestawie, a pozostali biją czerepami w jakieś beczki. Paranoja. Paranoja za dwieście złotych

[robox]

eM-Ski napisał(a)
..to mam wszystkie chyba płyty The Ukrainians, i sporo innej ukraińskiej muzyki - Hajdamaky, Chutir, Horpyna ...

Ze wschodniej muzyki, bardziej od ukraińskiej cenię sobie muzykę ormiańską, czyli System of a down .

[Cordel]

robox napisał(a)
...czyli System of a down...

Sprostowanie. Muzykę amerykańsko-ormiańską Oni już niezbyt czują się ormianami...

[robox]

Cordel napisał(a)
Sprostowanie. Muzykę amerykańsko-ormiańską Oni już niezbyt czują się ormianami...

...ale w ich żyłach płynie ormiańska krew .

[iommi]

Wszystkim miłośnikom solidnego gitarowego rocka polecam rzecz, która w sklepikach będzie od 3 listopada - Underground "Kto jest kim". Ja już mam i słucham zajadle od kilku dni.
To coś dla tych, którzy nie zapomnieli czym może być soczysta solóweczka gitarowa, lubią Pearl Jam (wokalista tak lekko zalatuje...) i przede wszystkim zwracają uwagę na niezgorsze teksty. Do piwa idealne - sprawdzałem wczoraj i sprawdzam dziś popijając spokojnie Rycerskie z Namysłowa.

[robox]

iommi napisał(a)
... która w sklepikach będzie od 3 listopada - Underground "Kto jest kim". Ja już mam i słucham zajadle od kilku dni.

Znaczy się wyrwałeś pirata , chyba, że masz kontakty w jakiejś firmie fonograficznej.

[Cordel]

Kiedy pracowałem w pewnej gazecie muzycznej dostawałem promosy do recenzji nawet na półtora misiąca przed oficjalnym wydaniem albumu...

[alph]

Cordel napisał(a)
Ze dwa lata temu byłem na takim badziewiu, co się zwie Slipknot. W zespol jest trzech perkusistów. Jeden gra na normalnym zestawie, a pozostali biją czerepami w jakieś beczki. Paranoja. Paranoja za dwieście złotych

A czego się spodziewałeś jak coś ma w nazwie "knot" a zwłaszcza "slip"? A był z nimi skrzypek? jeśli tak, to pewnie on tak badziewił

Z egzotycznych odlotów Huun-Huur-Tu (chyba nie pomieszałem liter w nazwie). Piękne, na razie mam tylko jedną płytkę i już mi się podoba.

[iommi]

Cordel napisał(a)
Kiedy pracowałem w pewnej gazecie muzycznej dostawałem promosy do recenzji nawet na półtora misiąca przed oficjalnym wydaniem albumu...

I rację ma Cordel... A prywatnie dodam, że piratów nie akceptuję (przynajmniej jeśli biega o muzykę )

[yendras]

Jakiś czas temu słyszałem ze dwa albo trzy kawałki kapeli Queens of the Stone Age i wydawały mi się dość interesujące. To chyba była płyta "Songs for the deaf" ale może coś pomyliłem. Zamiętałem, że mają dość charyzmatyczny wokal i lekko zwariowanego basistę, i wśród zalewu post-grungowych (chyba tak to trzeba zalasyfikować) smutów mają charakter. Znacie ten zespół ? Dobry jest ?

[Cordel]

W miarę dobry. Zapewne słyszałeś dwa utwory, promowane teledyskami. Powiem jednak, że poza tymi dwoma utworami płyty nie da się na dłuższą metę słuchać Za to poprzedni album jest super. Posłuchaj sobie "The lost art of keeping a secret", a przekonasz się, że mam rację

[robox]

yendras napisał(a)
Jakiś czas temu słyszałem ze dwa albo trzy kawałki kapeli Queens of the Stone Age i wydawały mi się dość interesujące. Znacie ten zespół ? Dobry jest ?

Dla mnie jeden z interesujących i najbardziej słuchanych przeze mnie zespołów. Ostatniej płyty coprawda nie mam, ale dwie wcześniejsze, "Queens of the Stone Age" i "R" posiadam. Druga jest rewelacyjna. Lubiłem też wcześniejsze wcielenie chłopaków, czyli KYUSS. Polecam .

[maryhh]

ostatnio przeleciał mi przez głowę bardzo fajny utwór pana Portera z panią Lipnicką Anitą.
ktoś coś wie więcej o ich wspólnych poczynaniach?

[breslauer]

maryhh napisał(a)
ostatnio przeleciał mi przez głowę bardzo fajny utwór pana Portera z panią Lipnicką Anitą.
ktoś coś wie więcej o ich wspólnych poczynaniach?

Podobno są parą ... według prasy brukowej ...

[pjenknik]

Potwierdzam, bardzo spokojny utworek i wpada w ucho.