Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slavoy
Wyświetlenie odpowiedzi
PS Trzaskałem Żubra i Carlsberga z konserw. W zaduchu i zmęczeniu wchodziły jak ciepły nóż w masło.
PS2 JAcksona nie spotkałem, bo mój telefonizator nie pozwolił się nam dogadać w tym hałasie. Spotkałem za to Yemiołkę i JANO. Tak z głupia franc wśród kilkuset tysięcy luda....
PS3 JAckson powinien mieć dla mnie jeszcze dwie, zamówione jeszcze z pociągu, konserwowe Warki
Comment