Muzyka przy piwku

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • iron
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2002.08
    • 6717

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
    Żartujesz sobie? Burke ma zajebrzoziste okulary. Zero merytoryki z twojej strony.



    Już się tak nie kryguj, dawaj, dawno nie wklejałeś Rushowych linków.

    Ale dzięki za przypomnienie Kobranocki, właśnie odpaliłem na tytubie. "Zataczam się, zataczam..." Cały tekst genialny, takiego rocka chyba nikt teraz nie gra. A produkcyjnie nie jest złe, sporo lepsze od wielu innych rzeczy z epoki.
    Może i nie jest takie złe, ale poszczególne kawałki mają różny poziom głośności i selektywności - jak się tego słucha jako całości to nieco przeszkadza.

    Fakt - zapomniałem wspomnieć o "Współczuciu dla diabła" - to też brylant na tej płycie.
    bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
    Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
    Rock, Honor, Ojczyzna

    Comment

    • tomolek
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2006.05
      • 1752

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron Wyświetlenie odpowiedzi
      gdzie w refrenowych chórkach pierwsze kroki w tzw. showbiznesie stawiała niejaka Kayah...
      Dziewczyna była już wtedy po występie w Opolu, pierwszej solowej płycie i chórkach w "Mówię ci, że..." (86'), więc to już były kroki co najmniej trzecie

      Ja natomiast Kayah pamiętam z niesamowitego koncertu (jednego z lepszych na jakim byłem) - Republika akustycznie gdzieś w pierwszej połowie lat 90'. Jeszcze byli popersi z flagami i w ogóle...
      www.ohbeautifulbeer.com

      www.mateuszdrozdowski.pl

      „Kwaśny Edi herbu Koreb

      Comment

      • tomolek
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2006.05
        • 1752

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron Wyświetlenie odpowiedzi
        Są też na tej płycie typowe kobranackowe czadziory (np. Zataczówka, Tak że wiesz, nie, Ostrożnie trutka) i ciekawostka - bardzo udana ballada "Bitter taste in our bread" nie wiedzieć czemu zaśpiewana po angielsku, gdzie w refrenowych chórkach pierwsze kroki w tzw. showbiznesie stawiała niejaka Kayah...
        Wiedziałem, że coś mi nie pasuje...


        A Kobranocka to zaiste dobre, prawdziwe rock'n'rollowe granie było Ja jednak najbardziej lubiłem "Ku nieboskłonom".
        www.ohbeautifulbeer.com

        www.mateuszdrozdowski.pl

        „Kwaśny Edi herbu Koreb

        Comment

        • iron
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2002.08
          • 6717

          To jeszcze coś świątecznego
          bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
          Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
          Rock, Honor, Ojczyzna

          Comment

          • kiszot
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🍼🍼
            • 2001.08
            • 8108

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron Wyświetlenie odpowiedzi
            W wigilię leciało do znudzenia
            Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
            1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

            Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
            Mein Schlesierland, mein Heimatland,
            So von Natur, Natur in alter Weise,
            Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
            Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

            Comment

            • DariuszSawicki
              Major Piwnych Rewolucji
              🍼
              • 2012.08
              • 2869

              Dziś dopadł mnie nastrój z początku lat dziewięćdziesiątych.
              Seattle, północny zachód USA i te klimaty.
              Oto mój zdecydowany faworyt, mój ukochany zespół z gatunku '' grunge i okolice''

              W YouTube możesz cieszyć się filmami i muzyką, które lubisz, przesyłać oryginalne treści i udostępniać je swoim bliskim, znajomym i całemu światu.

              Comment

              • Livres
                Porucznik Browarny Tester
                • 2012.04
                • 324

                A ja zawsze wolałem klimat Seattle z lat 80-tych. Np.:

                W YouTube możesz cieszyć się filmami i muzyką, które lubisz, przesyłać oryginalne treści i udostępniać je swoim bliskim, znajomym i całemu światu.


                W YouTube możesz cieszyć się filmami i muzyką, które lubisz, przesyłać oryginalne treści i udostępniać je swoim bliskim, znajomym i całemu światu.

                Comment

                • DariuszSawicki
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼
                  • 2012.08
                  • 2869

                  Miło, że przypomniałeś Sanctuary.
                  To ja przypominam o innym zespole Warrela Dane. Moim zdaniem jest lepszy niż Sanctuary.

                  W YouTube możesz cieszyć się filmami i muzyką, które lubisz, przesyłać oryginalne treści i udostępniać je swoim bliskim, znajomym i całemu światu.

                  Comment

                  • Livres
                    Porucznik Browarny Tester
                    • 2012.04
                    • 324

                    Teoretycznie jest. W praktyce... wolę Sancutary. Choć akurat debiut Nevermore bardzo lubię, bo to w zasadzie naturalne rozwinięcie Sanctuary. Ale już "Politics..." i "Dreaming..." mi nie leżą.

                    Comment

                    • DariuszSawicki
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🍼
                      • 2012.08
                      • 2869

                      Debiut Nevermore jest najlepszy! Szkoda, że później nie poszli tym tropem. Po paru latach zaczęli grać ostrzej.
                      Oto kolejny genialny utwór z debiutu:

                      W YouTube możesz cieszyć się filmami i muzyką, które lubisz, przesyłać oryginalne treści i udostępniać je swoim bliskim, znajomym i całemu światu.

                      Comment

                      • DariuszSawicki
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼
                        • 2012.08
                        • 2869

                        Bardzo lubię wszelkiego rodzaju zestawienia i rankingi.
                        Wybaczcie więc, że podzielę się tu swoją opinią.
                        Gdzieś tak z 10 lat temu sporządziłem swoją listę ulubionych płyt z gatunku grunge.
                        Dziś patrząc na nią nic nie zmieniam.
                        Oto mój TOP 10 z gatunku '' grunge i okolice''

                        1. Screaming Trees- Dust
                        2. Alice In Chains-Dirt
                        3. Pearl Jam-Ten
                        4. Stone Temple Pilots-Purple
                        5. Stone Temple Pilots-Core
                        6. Screaming Trees-Sweet Oblivion
                        7. Soundgarden-Badmotorfinger
                        8. Screaming Trees-Uncle Anesthesia
                        9. Nirvana-Nevermind
                        10 Soundgarden-Louder Than Love

                        Comment

                        • żąleną
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.01
                          • 13239

                          No nie dogadamy się, chłopie.

                          Stone Temple Pilots to dla mnie grunge'owy pop - owszem, bardzo chwytliwy, ale momentalnie się przejada. Z tej dziesiątki o pięć długości przed wszystkimi jest dla mnie Soundgarden, później Alice in Chains i Nirvana. Ta ostatnia w sumie też osłuchana do bólu, ale jednak przełomowa.

                          Comment

                          • DariuszSawicki
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼
                            • 2012.08
                            • 2869

                            Stone Temple Pilots nie uważam za grupę '' grunge pop "
                            Soundgarden jest wielki. Większy niż Pearl Jam i Nirvana.
                            Trochę tu Led Zeppelin, ale komu to szkodzi?
                            Dla mnie najważniejszy jest z tego gatunku Mark Lanegan i Screaming Trees.
                            Mark działa teraz ze swoim zespołem i wydaje świetne płyty, czym potwierdza, że WIELKIM ARTYSTĄ JEST.
                            Oto dowód
                            W YouTube możesz cieszyć się filmami i muzyką, które lubisz, przesyłać oryginalne treści i udostępniać je swoim bliskim, znajomym i całemu światu.

                            Comment

                            • abernacka
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🥛🥛🥛🥛
                              • 2003.12
                              • 10861

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika DariuszSawicki Wyświetlenie odpowiedzi
                              St(...)
                              Mark działa teraz ze swoim zespołem i wydaje świetne płyty, czym potwierdza, że WIELKIM ARTYSTĄ JEST.
                              Oto dowód
                              http://www.youtube.com/watch?v=miM22yylXTY
                              Może i wielkim artystą on i jest, ale nie majacy nic wspólnego z grunge.

                              Swego czasu grunge ceniłem ponad inne gatunki muzyczne (należałem nawet do klubu płytowego Sub Popu) i w tym okresie czasu lubowałem się w takich kapelach, jak: Silverfish, Nirvana (pierwsze dwie płyty), Mudhoney, Tad, Tar, Dead Milkmen, Jesus Lizard, Rapeman, Shipping News, June of 44, Melvins, Slint, Babes in Toyland....
                              Ps. Zapomniałbym o Cows.
                              Last edited by abernacka; 2013-12-29, 07:19.
                              Piwna turystyka według abernackiego

                              Comment

                              • robox
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2002.11
                                • 8188

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
                                (należałem nawet do klubu płytowego Sub Popu).
                                Czyżby poznański Outside?
                                W tej 10 zdecydowanie brakuje mi m.in. Mudhoney, Melvins czy Temple of the Dog.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X