Muzyka przy piwku

[Petrax]

Jezeli chodzi o biesiady piwne to wedlug mnie kroluja hity z lat 80-tych (Roy Orbison potrafi niezle 'ruszyc' ) A do każdej okazji: industrial, darkwave, drum'n'bass.

[Radegast]

A ja ostatnio przypomniałem sobie extra nute z filmu "Blues Brothers".
Tam jest naprawde dużo dobrej muzy, której można słuchać niezależnie od nastroju.

[adam16]

Originally posted by Radegast
A ja ostatnio przypomniałem sobie extra nute z filmu "Blues Brothers".
Tam jest naprawde dużo dobrej muzy, której można słuchać niezależnie od nastroju.

Mam to i muszę przyznać rację Waści. Często sobie zapodaję sporą dawkę tej muzyki.

[pjenknik]

Tak ta muza ma moc! Dire Straits też może być. Cezar jak zwykle miał rację Alan Parsons moja wina.....

[slavoy]

adam16 napisal/a

Mam to i muszę przyznać rację Waści. Często sobie zapodaję sporą dawkę tej muzyki.

Ja często oprócz soundtracka zapodaję cały film. Kasetę już tak zjechałem, że prawie nic już nie widać i ostatnio pokusiłem się na zakup DVD. I tu ciekawostka: film na DVD jest jakieś 15 minut dłuższy i pełen "smaczków". Było to dla mnie spore zaskocznie. Do tego na płycie jest jeszcze obszerny reportaż z planu i kilka innych dodatków. Polecam wszystkim, którzy kochają ten film!

[Radegast]

Będzie trzeba się rozejżeć bo film równie kultowy jak muzyka.

[slavoy]

Naszło mnie na FCJP

Radegast napisal/a
rozejżeć

rozejrzeć!
Rozglądaj się, rozglądaj. Naprawdę polecam!
(Nie pracuję bynajmniej dla Universalu, ani Columbia/Tri Star. Dla prof. Miodka również nie)

[yendras]

Originally posted by Radegast
Będzie trzeba się rozejżeć bo film równie kultowy jak muzyka.

I jest co najmniej kilka kultowych textów

"Do Chicago jest 350 mil, mamy pół baku benzyny, pół paczki papierosów, jest ciemno, a my mamy ciemne okulary..."

[adam16]

Byłem na tym z 5-6 razy. Cudo nie film.

[maryhh]

najnowsze moje upodobania to Jesus Christ Superstar - Rock Opera (Gillan mnie rozbraja)
solowa płyta Stone'a Gossard'a z Pearl Jam.
i nowa płyta Ozza Osbourn'a

[żąleną]

Pod piwko świetnie wchodzi reagge - i jedno, i drugie skutecznie obniża ciśnienie i spowalnia rytm życia. Idealny jest Bakszysz z pierwszej płyty - wszystkie kawałki niby w tym samym rytmie, ale kręcą niesamowicie i w ogóle się nie nudzą.

[pjenknik]

A ja ostatnio reaguję na reagge jak na country! Nie wiem co mi się porobiło, ale mnie wstrząsa i odrzuca od głośnika

[yendras]

Originally posted by maryhh
i nowa płyta Ozza Osbourn'a

Widziałem w tv nowego Ozziego - daje radę ! A w tle uwija się pałker nieodżałowanego śp Faith No More.

[slavoy]

Faith No More to było COŚ! Lubię słuchać głośno Faith w samochodzie. Tylko prawa noga coś się ciężka staje

WE CARE A LOT! tamtam tamtam

[pjenknik]

A ja siedzę w kawiarence internetowej i słucham hitów z głośnika. Już kocham Scootera! I Jenifer Lopez i jeszcze jakieś cuda co tak mocno stukają!
Zostało mi tylko 5 minut więc jakoś wytrzymam.