Ja aktualnie slucham Aman Duul. Muzyka bardziej pod marychę niż piwo. Zreszta i tak jestem w pracy.
Muzyka przy piwku
Collapse
X
-
cholera,nam zabronili w robocie palic papierosy cq cygarka,
tylko w wydzielonych i zatloczonych palarniach ewentualnie jak nie leje ,na dworzu. Ja mam to w nosie i wieczorami i tak sobie pale tam,gdzie mama na to ochote...
Na szczescie nie ma zadnych sankcji.
Comment
-
-
Jonasz napisał(a)
jedyna muzyka jaką można słuchać (przy piwie czy bez niego) to Progressive Rock.
Comment
-
-
No dobra...
Ale mimo wszystko to jeden gatunek, jakkolwiek rozległy i zróżnicowany.
Ja np. najbardziej lubię mocną muzykę gitarową od rocka po metal, ale lubię też rzeczy z zupełnie innej bajki, z muzyką poważną włącznie (choć to akurat w małych dawkach).
Comment
-
-
Jonasz napisał(a)
Jeden gatunek? Hmm, zobaczmy:
- Art-Rock
- Symphonic Rock
- Kraut-Rock
- Ambient
- Canterbury
- Experimental
- Progressive Metal
- NeoProgressive
- Jazz-Rock Fusion
- Ambient
- Neo Classical
Szczerze mówiąc, nie potrafiłbym rozpoznać większości reprezentantów tych stylów.
Jakich gitarzystów masz na myśli?
Comment
-
-
Jonasz napisał(a)
Jeden gatunek? Hmm, zobaczmy:
- Art-Rock
- Symphonic Rock
- Kraut-Rock
- Ambient
- Canterbury
- Experimental
- Progressive Metal
- NeoProgressive
- Jazz-Rock Fusion
- Ambient
- Neo Classicalwww.plhaft.prv.plPiwo to to co powoduje radość w moim życiu, napędza mnie do działania i jest moją motywacją. Jedynie kobiety są lepsze od niego :DD
Comment
-
Comment