Muzyka przy piwku

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Jonasz
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.10
    • 25

    Ja aktualnie slucham Aman Duul. Muzyka bardziej pod marychę niż piwo. Zreszta i tak jestem w pracy.

    Comment

    • bociann
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2002.10
      • 10

      Jonasz,
      nie możesz palić w pracy...?

      mniam,mniam....
      Piwo to moje paliwo.

      Comment

      • Jonasz
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.10
        • 25

        Nie mogę pić, nie mogę palić. Zresztą nikotyny nie palę.

        Comment

        • And69
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2002.06
          • 1487

          Panowie jak coś używajcie funkcji szukaj .
          A temat o muzyce macie tutaj

          Comment

          • Mister
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2001.09
            • 683

            cholera,nam zabronili w robocie palic papierosy cq cygarka,
            tylko w wydzielonych i zatloczonych palarniach ewentualnie jak nie leje ,na dworzu. Ja mam to w nosie i wieczorami i tak sobie pale tam,gdzie mama na to ochote...
            Na szczescie nie ma zadnych sankcji.

            Comment

            • Mister
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2001.09
              • 683

              "mam" znaczy sie...

              Comment

              • Jonasz
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2002.10
                • 25

                jedyna muzyka jaką można słuchać (przy piwie czy bez niego) to Progressive Rock.

                Comment

                • bociann
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2002.10
                  • 10

                  stawiałbym na bluesa...."Key to the Highway" Claptona tak mi się dobrze kojarzy...
                  Piwo to moje paliwo.

                  Comment

                  • żąleną
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2002.01
                    • 13239

                    Jonasz napisał(a)
                    jedyna muzyka jaką można słuchać (przy piwie czy bez niego) to Progressive Rock.
                    E, nie da się cały czas słuchać tego samego. Kiedyś co prawda przez okrągły rok słuchałem Depeche Mode i więcej NIC (oprócz radia), ale to dawne czasy - już nie jestem takim ortodoksem.

                    Comment

                    • Jonasz
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.10
                      • 25

                      ŻELENĄ, a kto tu mówi o słuchaniu tego samego. Moje zbiory progresywnego roka i okolic obejmują ponad 1,600 albumów.

                      Comment

                      • żąleną
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2002.01
                        • 13239

                        No dobra...

                        Ale mimo wszystko to jeden gatunek, jakkolwiek rozległy i zróżnicowany.

                        Ja np. najbardziej lubię mocną muzykę gitarową od rocka po metal, ale lubię też rzeczy z zupełnie innej bajki, z muzyką poważną włącznie (choć to akurat w małych dawkach).

                        Comment

                        • Jonasz
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.10
                          • 25

                          Jeden gatunek? Hmm, zobaczmy:

                          - Art-Rock
                          - Symphonic Rock
                          - Kraut-Rock
                          - Ambient
                          - Canterbury
                          - Experimental
                          - Progressive Metal
                          - NeoProgressive
                          - Jazz-Rock Fusion
                          - Ambient
                          - Neo Classical

                          Comment

                          • Jonasz
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2002.10
                            • 25

                            Zauważ, też. że większość wielkich gitarzystów rockowych, związana jest z najszeżej pojętym Prog Rock.

                            Comment

                            • żąleną
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2002.01
                              • 13239

                              Jonasz napisał(a)
                              Jeden gatunek? Hmm, zobaczmy:

                              - Art-Rock
                              - Symphonic Rock
                              - Kraut-Rock
                              - Ambient
                              - Canterbury
                              - Experimental
                              - Progressive Metal
                              - NeoProgressive
                              - Jazz-Rock Fusion
                              - Ambient
                              - Neo Classical
                              Wiedziałem, że mnie przygwoździsz, w końcu ponad tysiąc płyt to nie betka. Ale żeby aż tak??

                              Szczerze mówiąc, nie potrafiłbym rozpoznać większości reprezentantów tych stylów.

                              Jakich gitarzystów masz na myśli?

                              Comment

                              • Piwofil
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2002.01
                                • 907

                                Jonasz napisał(a)
                                Jeden gatunek? Hmm, zobaczmy:

                                - Art-Rock
                                - Symphonic Rock
                                - Kraut-Rock
                                - Ambient
                                - Canterbury
                                - Experimental
                                - Progressive Metal
                                - NeoProgressive
                                - Jazz-Rock Fusion
                                - Ambient
                                - Neo Classical
                                Ja tu widzę Ambient dwa razy, zresztą jak już mówiłem hip hop jest najlepszą muzyką do picia latem w parkach, oczywiście odpowidnie kawałki, piwo ma relaksować, ja jakoś nie umiem się relaksować przy ciężkich brzmieniach, ale to wszystko to kwestia gustu i upodobań!
                                www.plhaft.prv.plPiwo to to co powoduje radość w moim życiu, napędza mnie do działania i jest moją motywacją. Jedynie kobiety są lepsze od niego :DD

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X