Muzyka przy piwku

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • robox
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.11
    • 8188

    ANDRO napisał(a)
    A ja nawet polazłem do piwnicy i przywlokłem kasetę Birthday Party zatytuowaną "Birth wood cage"
    "Bird wood cage" to jest płytka The Wolfgang Press, też z 4AD.
    Z Birthaday Party to mam takie płytki jak: "Hee-how", "Prayers on fire", "Mutiny" i "Junkyard".

    Comment

    • Cordel
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2001.09
      • 1087

      ANDRO napisał(a)
      Czy jest jakieś inne Birthday Party?
      Tak, jest. Motorhead-Birthday Party (Album).
      "Mam powody
      Powstrzymywać się od wody.
      Od wody mnie w brzuchu kole:
      Pijam tylko alkohole."
      Jan Lemański

      Comment

      • iron
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2002.08
        • 6717

        Oj chętnie bym sobie zamówił kopię - w necie nie znalazłem.
        bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
        Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
        Rock, Honor, Ojczyzna

        Comment

        • pjenknik
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2001.08
          • 3388

          Nabyte droga kupna Lou Reed "The best of...."
          Lubię tego gościa. Trochę smeci ale nie za bardzo.
          Lipnicka i Porter: bezczelna kopia N. Cave i PJ Harvey, okropnie podobne. Ale słucha się przyjemnie, szczególnie w aucie.
          Last edited by pjenknik; 2004-01-07, 17:59.
          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

          Comment

          • robox
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2002.11
            • 8188

            Ja ostatnio powróciłem do nagrań Szwajcarów z The Young Gods, świetna muza. Aż żałuję, że kilka lat temu nie byłem na koncercie we Wrocławiu.

            Comment

            • ANDRO
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2001.10
              • 640

              robox napisał(a)
              "Bird wood cage" to jest płytka The Wolfgang Press, też z 4AD.
              Z Birthaday Party to mam takie płytki jak: "Hee-how", "Prayers on fire", "Mutiny" i "Junkyard".
              Masz rację oczywiście.:-) Za dużo już browarków było i tych pudełek od kaset z piwnicy też sporo. Pomyliło mi się.
              Ale Wolfgang Press też zacnie brzmi - pamiętacie Kansas?
              Andro z wyspy jednej takiej.
              http://www.bahama.uznam.net.pl/

              Comment

              • robox
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2002.11
                • 8188

                ANDRO napisał(a)
                Ale Wolfgang Press też zacnie brzmi - pamiętacie Kansas?
                Oczywiście, chyba najlepszy kawałek tej kapeli .

                Comment

                • perłyfan
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2003.02
                  • 1244

                  [QUOTE]robox napisał(a)
                  Była kiedyś taka amerykańska kapelka, chyba coś z hip hopem miała wspólnego. [/QUOTE
                  House of Pain to chyba Irlandczycy??? Ale na pewno nie Amerykanie
                  JUŻ DAWNO NIE JESTEM FANEM PERŁY

                  Comment

                  • Paolo
                    Kapral Kuflowy Chlupacz
                    • 2003.10
                    • 62

                    A ja po piwku słucham ... SIEBIE . I to mi najbardziej odpowiada!!! Kto nie lubi sobie pośpiewać??? I nawet z fałszem???? Nooo bez skromności!!! Nie wierzę,że wszyscy tylko słuchają, a nikt nie spiewa sam !!!
                    Dobre piwo nigdy nie jest złym piwem.

                    Comment

                    • robox
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.11
                      • 8188

                      Muzycy z House of Pain mają jakieś irlandzkie korzenie, a pochodzili z Miasta Aniołów.

                      Comment

                      • Cordel
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2001.09
                        • 1087

                        Jest taka kapela, która zowie się Porcupine Tree. Uwielbiam ich płytę "Stupid Dreams". Rocznik 1999. Od chwili przesłuchania ta muzyka ciągnie się za mną permanentnie, a eksploduje zawsze w najważniejszych momentach mego życia Znalazłem ostatnio grupę (a właściwie jednoosobowy projekt), która gra podobnie do tego, co stworzyło Porcupine... Taki inny wymiar tych uwielbionych przeze mnie dźwięków. Kapela nosi nazwę "Chroma Key", a album "Dead Air For Radios". Została zawiązana przez kevina Moore'a, byłego klawiszowca Dream Theater. Człowiek się zmienił, ściął włosy, przywdział okulary, lecz to nic nie znaczy, bo facet ciągle wykorzystuje świetne, niepowtarzalnie piękne dźwięki Kurzweila(instrument klawiszowy, taki wieeeeelki keyboard, z jeeeeszcze większymi możliwościami) z albumów DT, takich jak np "Images & Words", bądź "Awake"... Polecam.
                        "Mam powody
                        Powstrzymywać się od wody.
                        Od wody mnie w brzuchu kole:
                        Pijam tylko alkohole."
                        Jan Lemański

                        Comment

                        • robox
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.11
                          • 8188

                          Świetny jest nowy kawałek RCHP "Fortune faded", szczególnie sekcja basowa Flea dała popis .
                          Jakoś nie jestem przekonany do wszelakiego rodzaju "Greatest hits", ale tą płytkę muszę wyszarpać.

                          Comment

                          • robox
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2002.11
                            • 8188

                            Wczoraj zmarł Czesław Niemen . Może nie byłem jego fanem, jednak szacunek dla niego miałem.

                            Comment

                            • żąleną
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2002.01
                              • 13239

                              No to czeka nas dzień za dniem Niemena non stop w radiu. Lubiłem kiedyś Queen, aż umarł Freddie Mercury...

                              Comment

                              • Mafar
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2003.04
                                • 1262

                                Ja do tej pory lubię QUEEN i uważam że drugiego takiego zespołu już nie będzie.
                                Polakom gratulujemy Brackiego

                                Gdy rozum śpi budzą się demony

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X