Nowy album Ramsteina jest warty przesłuchania przy piwku lub w innych sutuacjach.
Muzyka przy piwku
Collapse
X
-
Dzięki mojemu znajomemu zawdzięczam bardzo udany wieczór w klimatach industrial'nych. Przechwyciłem od niego dwie znakomite płyty wielkich klasyków tego gatunku. A konkretnie. MINISTRY -"Houses Of The Mole". Al Jourgensen powrócił wielkiej formie. Szczerze powiedziawszy już dawno postawiłem na nim krzyżyk. Stylistycznie płyta jest bardzo zbliżona do płyt "Psalm 69" oraz "The Mind Is A Terrible Thing To Taste". Dla mnie pozycja obowiązkowa na najbliższy min. tydzień. Drugą płyta jest "Acoustic in Chicago" kapeli NINE INCH NAILS. Płyta dla mnie okazała się dla mnie wielką niespodzianką pod względem muzycznym. Zero sampli tylko same gitarki, pianino i charakterystyczny wokal Trent'a Reznora. Oby było więcej takich koncertów!!
Comment
-
-
robox napisał(a)
Jeżeli płyta "Reise, reise" jest taka dobra jak kawałek "Amerika", to naprawdę warto się w nią wsłuchaćJeśli ci się wydaje, że mnie rozumiesz to masz racje - wydaje ci się
Comment
-
-
abernacka napisał(a)
Drugą płyta jest "Acoustic in Chicago" kapeli NINE INCH NAILS. Płyta dla mnie okazała się dla mnie wielką niespodzianką pod względem muzycznym. Zero sampli tylko same gitarki, pianino i charakterystyczny wokal Trent'a Reznora. Oby było więcej takich koncertów!!
Comment
-
-
robox napisał(a)
Sam jestem ciekaw jak NIN poradzili sobie w koncercie akustycznym bez sampli ? To oficjalnie wydana płytka, czy jakiś bootleg?
Comment
-
-
Odp: Muzyka przy piwku
ZIOMEK2 napisał(a)
..
JAREK NOHAVICA /prawie wszystko/ oraz "CZECHOMOR"/na folkowo/.
Muzyka naprawdę urzekająca. Byłem w lekkim szoku i zacząłem szukać więcej. Oczywiście znalazłem i polecam do browara z całego serca.
Takie utwory jak "Sarajevo" czy "Kiedy już se sekne" to są naprawdę piękne rzeczy...Andro z wyspy jednej takiej.
http://www.bahama.uznam.net.pl/
Comment
-
-
slavoy napisał(a)
W porywie fantazji, w piątek nabyłem drogą kupna dwie płyty:
1. Kukiz i Piersi - Płyta Piracka. Piersi wracają w wielkim stylu! Po smętach z Borysewiczem przez chwilę pomyślałem, że Kukiza mozna już spokojnie spisać na straty. Na szczęście jest odwrotnie - szybko, dosadnie i inteligentnie. Pojechał po wszystkich, Borysewicza nie pomijając
Comment
-
-
Pogodno "Pielgrzymka psów". Fantastyczna rzecz, chyba najciekawsza i najbardziej różnorodna płyta w dorobku zespołu. Jest kilka niespodzianek - dużo śpiewa tu wokalistka z Tarnowskich Gór Ania Brachaczek, są niewiarygodnie wprost gęste dęciaki tworzące niemal swingowy klimat w niektórych kompozycjach. Do tego tradycyjnie niesamowite teksty i kosmiczne wprost wokale np. w "Hau" i "Komunie".
Jeden minus - premiera płyty dopiero 19 listopada, ale już polecam bo z mojego odtwarzacza nowe Pogodno nie wychodzi od soboty.*****************************
Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!
*****************************
Comment
-
-
Dzisiaj od samego rano napastuje bottlegi Sisters Of Mercy z początku lat osiemdziesiątych. Po mimo upływu tylu lat głos Eldricha nadal elektryzuje a muzyka porywa! Niestety o najnowszej płycie ( z przed dwóch lat) nie mogę nic takiego napisać. Wielka szkoda że mistrz tak nisko upadł !
Comment
-
-
A czy gdzieś w sieci można znaleźć jakieś mp3 z nowej płytki Piersi. Jakoś mi tęskno za starymi dobrymi Pierśmi , a zupełnie nie mam czasu wyrwać się na miasto po CD-ka.
Chetnie bym sobie coś posłuchał i ... poszalał (skoro to taki dobry materiał).bla bla bla
Comment
-
-
kalifat napisał(a)
Jakoś mi tęskno za starymi dobrymi Pierśmi
dla mnie stare Piersi to z takimi przebojami i hitami jak "MO", "Kujawiak" czy "Będę traktorzystą"Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
becik napisał(a)
jak starymi?
dla mnie stare Piersi to z takimi przebojami i hitami jak "MO", "Kujawiak" czy "Będę traktorzystą"
Na pewno nie w stylu superprzeboju
"...
Ona miała na imię Mariola.
Poznałem ją nad Bałtyku brzegiem .."bla bla bla
Comment
-
-
Odp: Odp: Muzyka przy piwku
ANDRO napisał(a)
Jaromira Nohavicę poznałem dzięki audycji "Pół perfekcyjnej płyty" w trójce. Akurat wtedy było to pół płyty "Divne Stoleti" i prowadził to Marek Niedźwiecki.
Muzyka naprawdę urzekająca. Byłem w lekkim szoku i zacząłem szukać więcej. Oczywiście znalazłem i polecam do browara z całego serca.
Takie utwory jak "Sarajevo" czy "Kiedy już se sekne" to są naprawdę piękne rzeczy...
A z podobnej beczki - dobrze się także sączy piwko słuchjąc Karela Plihala.
Slainté!
ReneCeterum censeo Heinekenam esse delendam.
Comment
-
Comment