Muzyka przy piwku

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kony
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2005.08
    • 1701

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse
    No i był. Zaraz po 22.
    To dopiero była rewelacja!
    Tool zawsze będzie dla mnie klasą samą w sobie ale dwa kawałki które wczoraj puścił Kaczkowski wprawiły mnie w lekką konsternację. Po jedym ich usłyszeniu odniosłem wrażenie że MJK napisał nowe teksty i w nowy sposób je odśpiewał ale reszta chłopaków jakby nie miała czasu i zagrali kawałki z Lateralusa troszkę je miejscami zmieniając dla zmyłki Toż to żywcem wyjęte riffy z poprzedniej płyty!!! (nie tym żywcem z Żywca ma się rozumieć).
    Mam nadzieję że ma to jakieś uzasadnienie, już przebieram nóżkami z niecierpliwości żeby usłyszeć całe 76 minut. Może by tak się zakręcić za biletami na koncert, chyba już czas

    Comment

    • monne
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2006.02
      • 914

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kony
      Tool zawsze będzie dla mnie klasą samą w sobie . Może by tak się zakręcić za biletami na koncert, chyba już czas


      hehe... mam nadzieję, ze nie liczysz na dobre miejscówki siedzące, bo takowych ni ma podobno już od dawna ... moim zdaniem na nowej płycie słychać, że Chłopaki są bardziej "dojrzali" ( to takie dyplomatyczne stwierdzenie): nawiązują do poprzednich płyt-zgadzam się Kony-, ale ogólnie muzyka zdaje się być jakaś łagodniejsza, spokojniejsza...?
      ....u mnie nadal trwa Faza na Anathemę, lecę po całej dyskografii i oczywiście nie mogę się nasycić płytą "Eternity", którą UWIELBIAM ...mogę słuchać kilka razy i dosłownie odpływam....
      .



      Comment

      • kony
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2005.08
        • 1701

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika monne
        hehe... mam nadzieję, ze nie liczysz na dobre miejscówki siedzące, bo takowych ni ma podobno już od dawna
        Nie ma już biletów w loży (vis a vis sceny) tych po 3 stówki. W czerwonym i niebieskim sektorze jest jeszcze sporo i nie sądzę żeby zabrakło. Dużo ludzi kupuje bilety na płycie bo są tanie i można uderzyć w pogo Ja jestem już za stary żeby stać przez tyle czasu na nogach więc raczej rozsiądę się wygodnie na krzesełku i będę delektował widowiskiem

        Comment

        • Pinio74
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.10
          • 3881

          Odświeżam sobie własnie ścieżkę dźwiękową z "Pulp fiction". "Son of a preacher man", "You never can tell", "Flowers on the wall", no i oczywiście "Girl, you'll be a woman soon" nigdy się nie zestarzeją
          BIRRARE HUMANUM EST

          Comment

          • monne
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2006.02
            • 914

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kony
            Ja jestem już za stary żeby stać przez tyle czasu na nogach więc raczej rozsiądę się wygodnie na krzesełku i będę delektował widowiskiem
            biorąc pod uwagę, że moji znajomi w wieku 23-25 lat mówią to samo, ciekawe ile Ty masz lat .....
            .



            Comment

            • kony
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2005.08
              • 1701

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika monne
              biorąc pod uwagę, że moji znajomi w wieku 23-25 lat mówią to samo, ciekawe ile Ty masz lat .....
              Ile mam lat to można sobie łatwo obliczyć wykonując dość proste odejmowanie (w profilu jest data moich urodzin)

              Ale muszę się tutaj publicznie wybiczować za to, że dość pochopnie oceniłem stan sprzedaży biletów na Tool'a. Otóż okazuje się, że faktycznie co lepsze bilety już wyszły. Jak ktoś chce siedzące to może dostać z takim kątem że będzie chłopaków z profilu oglądał Udało mi się jeszcze zarezerwować 4 szt. w sektorze L niebieskim, czyli takim "na godzinie 13" ( scena jest "na 18" ) ale generalnie są dostępne bilety w skrajnych sektorach oraz oczywiście na płycie pod sceną.

              Tak więc jak ktoś się czai to niech się przestanie czaić bo może być za późno.

              Comment

              • monne
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2006.02
                • 914

                hehe... i doszedłeś w końcu do tego co miałam na myśli:


                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kony

                Ale muszę się tutaj publicznie wybiczować za to, że dość pochopnie oceniłem stan sprzedaży biletów na Tool'a. Otóż okazuje się, że faktycznie co lepsze bilety już wyszły. Jak ktoś chce siedzące to może dostać z takim kątem że będzie chłopaków z profilu oglądał Udało mi się jeszcze zarezerwować 4 szt. w sektorze L niebieskim, czyli takim "na godzinie 13" ( scena jest "na 18" ) ale generalnie są dostępne bilety w skrajnych sektorach oraz oczywiście na płycie pod sceną.

                Tak więc jak ktoś się czai to niech się przestanie czaić bo może być za późno.

                a co do wieku to było pytanie retoryczne....
                .



                Comment

                • Twilight_Alehouse
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2004.06
                  • 6310

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika monne
                  biorąc pod uwagę, że moji znajomi w wieku 23-25 lat mówią to samo, ciekawe ile Ty masz lat .....
                  Hmm, ja mam więcej niz 25 , a czasami z wielką ochotą pcham się pod scenę. W pogo nie, bo to mnie nigdy specjalnie nie kręciło, ale na płycie jest fajnie. Szczególnie na Iron Maiden Choć przyznaję, że czasami lubię się podelektować koncertem na siedząco.

                  Comment

                  • kony
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2005.08
                    • 1701

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse
                    Hmm, ja mam więcej niz 25 , a czasami z wielką ochotą pcham się pod scenę. W pogo nie, bo to mnie nigdy specjalnie nie kręciło, ale na płycie jest fajnie. Szczególnie na Iron Maiden Choć przyznaję, że czasami lubię się podelektować koncertem na siedząco.
                    Tak naprawdę to nie jest chyba kwestia wieku tylko tego jaki to koncert Na tym akurat mam ochotę posiedzieć.

                    Tak przy okazji: pamiętam jak chodziłem jeszcze do liceum to ktoś zorganizował w naszym pięknym mieście Krasnymstawie koncert będącego wtedy na fali popularności zespołu Illusion. Do dziś zagadką jest dlaczego zamiast w amfiteatrze (jak zwykle) zorganizowano go w Domu Kultury a konkretnie w sali kinowej
                    Sytuacja była conajmniej żenująca, bo muzyka dość żwawą była a możliwości powstania i wykonania choćby symbolicznego "zakręcenia piórami" bardzo ograniczone. Ale daliśmy radę jakoś gromadząc się w wąskim pasie pomiędzy sceną a pierwszym rzędem siedzeń a ostatecznie także na samej scenie.
                    Z innych fajnych wydarzeń wspominam też koncert Acid Drinkers w nieistniejącej już (niestety) "Miodosytni" - czyli lokalu gastronomiczno-baletowym. Ale tam przynajmniej krzesła można było wyrzucić przez okno albo na korytarz
                    Last edited by kony; 2006-04-28, 12:19.

                    Comment

                    • kiszot
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      🍼🍼
                      • 2001.08
                      • 8107

                      Co do Iron Maiden to włąsnie przed wczoraj leciało u mnie "Live after death" z vinyla.
                      Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                      1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                      Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                      Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                      So von Natur, Natur in alter Weise,
                      Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                      Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                      Comment

                      • adam16
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2001.02
                        • 9865

                        Serwuję sobie właśnie, jakiś czas niesłuchane, płytki "Counterfeit e.p" i "Counterfeit 2" Martina L. Gore'a.
                        Browar Hajduki.
                        adam16@browar.biz
                        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                        Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                        Comment

                        • YouPeter
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2004.05
                          • 2379

                          A mnie ostatnio coś na wschód ciągnie i słucham sobie Aloszy Awdiejewa i zespołu Distemper.
                          Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

                          Comment

                          • kony
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2005.08
                            • 1701

                            A ja we wtorek kupiłem nowego Tool'a i mam wszystko w tyle bo sobie słucham codziennie fajnej nowej płytki...

                            I wbrew moim wcześniejszym obawom jest OK. Nawiązanie do poprzedniej płyty tylko na początku. Co prawda nie ma takiej różnicy stylistycznej jaka była pomiędzy Lateralusem a poprzednimi płytami ale można uchwycić parę "nowych dźwięków" dotychczas w tym zespole nie występujących. Zresztą taktyka wydawania płyty raz na pięć lat sprawdza się doskonale. Po takim okresie wyczekiwania człowiek jest w stanie przyjąć prawie bezkrytycznie wszystko co mu zaserwują
                            No i jak zwykle szacunek za formę wydawnictwa. Stereoskopowa okładka z twórczością m.in Alexa Greya. Duża klasa.

                            Comment

                            • adam16
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2001.02
                              • 9865

                              Obecnie męczę Depeche Mode - jeden kawałek non stop - "Dream On", ale za to w 11-tu wersjach
                              Browar Hajduki.
                              adam16@browar.biz
                              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                              Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                              Comment

                              • adam16
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2001.02
                                • 9865

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika adam16
                                Obecnie męczę Depeche Mode - jeden kawałek non stop - "Dream On", ale za to w 11-tu wersjach
                                I właśnie przyszła pora na 12 wersji "I Feel Loved" - oczywiście także DM.
                                Browar Hajduki.
                                adam16@browar.biz
                                Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                                Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                                Comment

                                Przetwarzanie...