Niestety ja też nie znalazłam czasu
Przy piwku z łodzianami i nie tylko
Collapse
X
-
-
-
Ha, toż to prawie 13 rocznica poznania moja i Slavoya w Łodzi. I właśnie jesteśmy w Polskim Busie w drodze do Łodzi
Kurcze, pierwszy raz w życiu się reuchbiera piło wtedyi rozmawiało ze znawcą M. SuligąSię pozmieniało trochę od tamtego czasu, nie tylko w Łodzi
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedziHa, toż to prawie 13 rocznica poznania moja i Slavoya w Łodzi. I właśnie jesteśmy w Polskim Busie w drodze do Łodzi
Kurcze, pierwszy raz w życiu się reuchbiera piło wtedyi rozmawiało ze znawcą M. SuligąSię pozmieniało trochę od tamtego czasu, nie tylko w Łodzi
Oprócz zakupów w "Manu", ofkors . Pytam, gdyż jutro jakoś przemknę po łódzkich atrakcjach (może "Xięży Młyn", może "Piwoteka"...?).
Comment
-
-
Jesteśmy właśnie w Młynie i raczej nie będziemy tu wracać, aczkolwiek jedzenie smaczne :-D Wieczorem opracujemy marszrutę na jutro i damy znać.Wieczór na pewno w Eclipse.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedziPostaram się wpaść do Młyna "po-na-wynos", a dalej nie wiem...Last edited by Marusia; 2014-11-21, 15:39.
Comment
-
Comment