Przy piwie o sporcie

[tom38]

Zdrowie

[podswierkiem]

Adam Małysz po dzisiejszym pechowym konkursie ogłosił zakończenie kariery... Dla mnie to cała epoka sportu, pamiętam jak ponad 10 lat temu pierwszy raz zobaczyłem skoki (konkretnie loty w Harrachovie, zwycięstwo Adama nad Schmittem) i się zachwyciłem. W tą sobotę płakałem ze szczęścia po medalu, teraz ze smutku, ale też dumy po podsumowaniu wymarzonej dla każdego sportowca kariery.

Zdrowie Orła z Wisły!

Zdrowie

Dziękujemy Mistrzu!!!

[żąleną]

Wywiad ze wczesnym Małyszem: http://www.youtube.com/watch?v=z3ItI...layer_embedded

[iron]

To prawda - to koniec pewnej epoki w której można było być pewnym, że będzie jeden Polak w drugiej serii i że raczej nie wypadnie poza pierwszą dziesiątkę.
Dziesięć lat to dość długo, żeby się do tego przyzwyczaić i uznać, że tak było zawsze i zawsze będzie...

Dziękuję Adamowi Małyszowi za te wszystkie emocje, za stabilną wysoką formę.
Łezka się w oku kręci jak sobie przypomnę konkursy z początku tego wieku oglądane w ś.p. Rybitwie przy ś.p. Królewskim.

No ale Adam miał jak nikt prawo zdecydować kiedy zakończy karierę, bo zrobił dla polskiego sporu tyle co niewielu przed Nim. Twoje

Niezłe miny muszą mieć teraz leśne dziadki z PZN-u (z Poldkiem T. na czele), którzy myśleli, że jeszcze powożą się na plecach Małysza parę lat...

A my będziemy się musieli przyzwyczaić, że w polskich skokach od przyszłego sezonu przebrnięcie przez kwalifikacje będzie sukcesem, a zakwalifikowanie się do serii finałowej będziemy świętować jak pierwsze miejsce

[Rzeszowiak]

Napewno Adam Małysz to jeden z najwybitniejszych sportowców w historii Polski, a na pewno najpopularniejszy.

Licze, że Kamil Stoch, który zawsze źle się czuł w cieniu Adama teraz wzmocni sie psychicznie i będziemy miec zawodnika regularnie wchodzącego do pierwszej "10" konkursu.

[iron]

Napewno Adam Małysz to jeden z najwybitniejszych sportowców w historii Polski, a na pewno najpopularniejszy.

Licze, że Kamil Stoch, który zawsze źle się czuł w cieniu Adama teraz wzmocni sie psychicznie i będziemy miec zawodnika regularnie wchodzącego do pierwszej "10" konkursu.

Umiesz liczyć - licz na siebie

Niestety nie podzielam Twojego optymizmu - choćby po wczorajszym konkursie gdy miał szansę nawet na medal...

Niestety, ale polskich sportowców z mentalnością zwycięzcy mamy niewielu, a do tego nie mamy żadnego systemu szkolenia - Ci którzy się wybili ponad przeciętność byli/są po prostu wybitnymi talentami, które nie dały się zniszczyć/stłamsić przez "polską myśl trenerską"

[żąleną]

Hiszpańskojęzyczni komentatorzy, cd.

http://www.youtube.com/watch?v=zijh7EAAH6g&feature=player_embedded#at=110

[podswierkiem]

Panie. Panowie. Jak przygotowania do meczu z Litwą - piwo, chipsy?

[dipeone]

Panie. Panowie. Jak przygotowania do meczu z Litwą - piwo, chipsy?

Mam Łomżę Export Miodową (co by móc do listy dopisać) i Żywca Portera.
Gdzieś tam się walają orzeszki w skorupce o smaku papryki. ;- )

[Pogoniarz]

Małgosia Dydek nie żyje
19 maja Dydek miała atak serca, straciła przytomność w swoim domu w Brisbane, gdzie po zakończeniu kariery sportowej mieszkała z mężem i dwójką dzieci. Pierwsza próba wybudzenia byłej złotej medalistki ME, podjęta kilkanaście godzin po wypadku, nie powiodła się. Koszykarka miała arytmię serca.

- Małgosia odeszła od nas o godz. 5.30 czasu australijskiego. Do końca była przy niej mama, siostra Marta i mąż David. Małgosia nie była w stanie samodzielnie oddychać - powiedziała PAP jej siostra Katarzyna. - Bardzo proszę media o uszanowanie tej tragedii i o to, by nie naruszano naszej prywatności - zaapelowała.

W zeszłym tygodniu wydawało się, że stan "Margo" się poprawia. Koszykarka zaczęła bowiem częściowo samodzielnie oddychać.

Małgorzata Dydek mieszkała w Australii. Była matką 2 dzieci. Mistrzyni Europy z 1999 roku w momencie trafienia do szpitala była również w 3 miesiącu ciąży. "Margo" była czołową zawodniczką reprezentacji Polski, która w 1999 roku w Katowicach zdobyła mistrzostwo Europy. Grała z sukcesami w zawodowej lidze amerykańskiej WNBA i w Europie, między innymi w Hiszpanii i Rosji. Karierę zakończyła w 2008 roku. Miała 37 lat

Rodzina nie podjęła jeszcze decyzji, gdzie zostanie pochowana. Prawdopodobnie będzie to w Brisbane.
R.I.P

[kiszot]

Nie sądziłem,że to się tak skończy.

[żąleną]

Trochę głupio po powyższym wrzucać ten link, ale cóż, tak wyszło.

Prawie jak NBA: http://www.youtube.com/watch?v=AzVuM...layer_embedded. Ja się popłakałem ze śmiechu...

[Ahumba]

Trochę głupio po powyższym wrzucać ten link, ale cóż, tak wyszło.

Prawie jak NBA: http://www.youtube.com/watch?v=AzVuM...layer_embedded. Ja się popłakałem ze śmiechu...

...To chyba jeszcze trochę siatkarze grają. Bo Ci to chyba na naszych kopaczy się zapatrzyli. Taka sama żenada.

[Mason]

Siatkarze dobrze grają, co prawda z Brazylią przegrali dwa razy, ale w każdym secie różnice były niewielkie. Mam nadzieję, że na ME będziemy grali w pełnym składzie, z Zagumnym i Wlazłym (chyba że już całkiem się wypiął na reprezentację)

[Pogoniarz]

Kurcze Koszykarki zagrały strasznie słabo na Mistrzostwach i to u siebie.WygraĆ tylko jeden mecz, a reszta w plecy...Niemiło się, to oglądało