Przy piwie o sporcie

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • elwood
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.09
    • 53

    [QUOTE]żąleną napisał(a)
    [B]
    Ja już od paru lat oglądam LM wybiórczo, bo nie chce mi się po raz setny patrzeć na mecz Real-Bayern lub Manchester-Juventus, nie mówiąc o meczach drużyn z tego samego kraju.

    Ale ty musisz katusze przeżywać oglądając Real z Bayernem! Na pewno znacznie ciekawszy byłby mecz Manchester - Skonto Ryga czy Slovan Bratysława. Tylko kto (jaka telewizja) za to by zapłacił ogromne pieniądze i ilu chętnych by siadło przed telewizorem?

    Comment

    • pieczarek
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2001.06
      • 5011

      Elwood, poruszyłeś bardzo ciekawą kwestę pieniędzy. Pytań nasuwa się mnóstwo. Po co właściwie płacić wielkie pieniądze? A nie można mniejszych? Co się stanie gdy ci wybitni piłkarze zaczną zarabiać rocznie nie 4 a 2 miliony dolarów? A może tylko milion? Czy futbol, gdy zarobki najlepszych wynosiły po kilkanaście, kilkadziesiąt tysięcy dolarów rocznie był istotnie mniej pasjonujący niż obecnie? Co się dzieje ze stacjami telewizyjnymi w całej niemal Europie, że płacą znacznie mniej za transmisje niż kilka lat temu?
      Może to nie tylko Żą ma dość oglądając na okrągło LM?

      Comment

      • żąleną
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.01
        • 13239

        [QUOTE]elwood napisał(a)
        [B]
        żąleną napisał(a)

        Ja już od paru lat oglądam LM wybiórczo, bo nie chce mi się po raz setny patrzeć na mecz Real-Bayern lub Manchester-Juventus, nie mówiąc o meczach drużyn z tego samego kraju.

        Ale ty musisz katusze przeżywać oglądając Real z Bayernem! Na pewno znacznie ciekawszy byłby mecz Manchester - Skonto Ryga czy Slovan Bratysława. Tylko kto (jaka telewizja) za to by zapłacił ogromne pieniądze i ilu chętnych by siadło przed telewizorem?
        A skąd ja wiem jaką formę prezentuje Skonto lub Slovan, skoro nie grają one w LM? To że odpadają w eliminacjach z Manchesterem nie znaczy, że w grupie też by przepadli. Nie mówiąc o tym, że meczy z takimi przeciwnikami nie byłoby znowu tak wiele.

        A przeżywam katusze, bo raz, że niedobrze mi się robi, gdy co roku widzę te same gęby i koszulki, a dwa, że potencjalnie ciekawe zespoły ze słabszych lig mają teraz dużo mniejsze szanse zaistnienia, bo trudniej im dorwać się do koryta. Innymi słowy - nie ma zmian. Ile razy można patrzeć na triumf Realu w LM???

        Comment

        • żąleną
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.01
          • 13239

          No i poczytajcie sami.

          Sport w WP SportoweFakty - codziennie najświeższe informacje sportowe z kraju i ze świata. Wiadomości, relacje live, tabele, terminarze, skróty, komentarze, wywiady

          Comment

          • iron
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2002.08
            • 6717

            Żąleną napisał:
            Maryhh - no to końgratulejszyns! Może na zlocie zaprezentujesz parę wsadów?


            Może trochę nie na temat, ale nie mogłem się powstrzymać - tak mi się skojarzyło:
            Co robi 10 koszykarzy i blondynka?
            - konkurs wsadów
            bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
            Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
            Rock, Honor, Ojczyzna

            Comment

            • zythum
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2001.08
              • 8305

              [QUOTE]elwood napisał(a)
              [B]
              żąleną napisał(a)

              Ja już od paru lat oglądam LM wybiórczo, bo nie chce mi się po raz setny patrzeć na mecz Real-Bayern lub Manchester-Juventus, nie mówiąc o meczach drużyn z tego samego kraju.

              Ale ty musisz katusze przeżywać oglądając Real z Bayernem! Na pewno znacznie ciekawszy byłby mecz Manchester - Skonto Ryga czy Slovan Bratysława. Tylko kto (jaka telewizja) za to by zapłacił ogromne pieniądze i ilu chętnych by siadło przed telewizorem?
              Widzę, że kolega ma klapki na oczach albo pracuje w marketingu:
              1. po pierwsze nazwy nie grają
              2. po drugie mecze Real- Skonto są po stokroć ciekawsze (ja doskonale pamiętam mecze wtedy kopciuszka futbolu - Widzewa z Liverpolem czy Juwentusem - jak rozumiem kolege elwooda były to mecze "nudne i do jednej bramki" i nie miały prawa się odbyć bo gdzie tam polskim klubom do rywalizacji bogatych - szkoda tylko, że były to najpiękniejsze mecze jakie w życiu widziałem a wygrał w nich kopciuszek. Podobnie jak kolega elwood rozumują takie zespoły jak Parma czy Schalke , po co mają grać z jakimimiś polaczkami, forsy nie ma a przegrać można - i to wysoko.
              2a) mecze między "wielkimi" sprowadzają się do obrony i dwóch akcji ofensywnych na cały mecz- fascynujące
              3. cały czas ciągnąć ten styl myślenia, odgórnie przy zielonym stoliku ustalamy kto jest dobry a kto nie i tylko "dobrzy" grają ze sobą
              4. w sporcie jak rozumiem wszelkie niepodzianki i spotkania biedniejszych z bogatymi powinny być zakazane bo co to jest żeby jakiś tam odgórnie uznany za słabszego śmiał (wy)grać z "wielkim" realem
              5. tylko nie jest to sport i dlatego LM ma z roku na rok malejącą oglądalnośc i nawet stadion na ubiegłorocznym finale nie zapełnił się do ostatniego miejsca
              6. jak kogoś interesują w kólko te same mecze to przecież może je sobie nagrać na wideo i nawet codzienne oglądać nudne jak flaki z olejem spotkanie Real - Bayern w którym chodzi tylko o zarobienie pieniędzy a sama gra jest na osttanim miejscu (po co mamy się starać skoro za rok się znów spotkamy)

              Przepraszam za trochę napastliwy ton postu ale dobija mnie myślenie zakładające odgórnie, że ktoś jest lepszy a ktoś gorszy (przecież porównując naszą ligę z ligą włoską teoretycznie Wisła nie powinna mieć szans a jednak w bardzo ciekawym meczu wygrała, podobnie porównując potencjał sportowy w skokach narciarskich Polski i innych krajów Adam Małysz nie powinien być dopuszczony do skoków z "najlepszymi").
              To inaczej miało być, przyjaciele,
              To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
              Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
              Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
              Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

              Rządzący światem samowładnie
              Królowie banków, fabryk, hut
              Tym mocni są, że każdy kradnie
              Bogactwa, które stwarza lud.

              Comment

              • baklazanek
                † 2014 Piwosz w Raju
                • 2001.08
                • 3562

                Zacznę od tego że LM jest tak zbudowana żeby grały w niej najbogatsze zespoły co zresztą już tu było napisane. Na wszelki wypadek gdyby spotkało ich jakieś nieszczęście mają furtkę umożliwiającą start w UEFA gdzie od razu trafiają na biedne i małe kluby Tego Johansona czy jak się ten prezes UEFa nazywa to powiesił bym nie napiszę za co. Zobaczymy jak będzie za rok gdzie zostanie zlikwidowana druga faza grupowa, wtedy może biedniejsi dadzą łupina
                milionerom.
                A czy ktoś wie na jakiej zasadzie Japonia gra w pierwszej lidzie hokeja?? Otóż podpisali umowę która gwarantuje im pozostanie w najwyższej lidze światowej przez jeszcze chyba kilka lat w imię propagowania hokeja na lodzie w tym kraju Zbierają oni cięgi ale grają dalej a ci co byli lepsi spadają. To samo spotkało Polskę 2 lata temu Powinni się utrzymać ale jako że Japonia miała zapewnione utrzymanie to Polska popłynęła klasę niżej.

                Comment

                • cosnek
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2002.01
                  • 110

                  Polska też powinna wystąpić o promocję polskiego hokeja bo jest w tak opłakanym stanie, że głowa boli. Na mecze ekstraklasy przychodzi po 300 kibiców, a w telewizji nawet wyników nie podawają. A na ostatnie MŚ paru najlepszych zawodników nie pojechało bo nie widzieli najmniejszego sensu. Brak jest promocji i sponsorów, a wina leży w jakieś śmiesznej ustawie zakazującej reklamy piwa. Parę browarów wycofało się z promocji polskiego hokeja i taki mamy efekt.
                  wafelki do wymiany
                  wafelkipiwne.w.interia.pl

                  Comment

                  • robox
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2002.11
                    • 8188

                    No a jeszcze dwa, trzy lata temu polski hokej na lodzie można było oglądać na Wizji TV. Mimo, że fanem hokeja nie jestem, to obejrzałem kilka spotkań z dużym zainteresowaniem.
                    A może postawimy na inny hokej, ten na trawie lub w hali? Tutaj zaliczamy się do światoej czołówki.

                    Comment

                    • pulas
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2001.08
                      • 965

                      baklazanek napisał(a)
                      A czy ktoś wie na jakiej zasadzie Japonia gra w pierwszej lidzie hokeja?? Otóż podpisali umowę która gwarantuje im pozostanie w najwyższej lidze światowej przez jeszcze chyba kilka lat w imię propagowania hokeja na lodzie w tym kraju Zbierają oni cięgi ale grają dalej a ci co byli lepsi spadają. To samo spotkało Polskę 2 lata temu Powinni się utrzymać ale jako że Japonia miała zapewnione utrzymanie to Polska popłynęła klasę niżej.
                      Moje informacje na ten temat są nieco inne. Japonia jest po prostu najlepsza w Azji i jako przedstawiciel tego kontynentu ma niejako z urzędu (wygrywa mistrzostwa Azji) miejsce wśród najlepszych na świecie.
                      pułaś
                      ---------------------------------
                      "(...)W kącikach flechtów wieczór już
                      Lśni jak porzeczka krwawa
                      Ukradkiem z rdzy wycieram nóż
                      I między bajki wkładam"

                      Comment

                      • adam16
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2001.02
                        • 9865

                        Gdyby nasi mieli miejsce wśród najlepszych z urzędu, to chyba by już zupełnie osiedli na laurach. Niech po prostu zaczną lepiej grać.
                        Browar Hajduki.
                        adam16@browar.biz
                        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                        Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                        Comment

                        • Piecia
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2002.02
                          • 3312

                          I dziś nasz Adam spadł z 2 miejsca w pucharze świata a na szczyt wskoczył Hannawald a Adasia wyprzedzi zapewne również Widhoelz...czyżby nie było 3-ciej z rzędu Kryształowej Kuli??
                          Koniec i bomba,
                          Kto nie pije ten trąba !!!
                          __________________________
                          piję bo lubię!

                          Comment

                          • baklazanek
                            † 2014 Piwosz w Raju
                            • 2001.08
                            • 3562

                            pulas napisał(a)

                            Moje informacje na ten temat są nieco inne. Japonia jest po prostu najlepsza w Azji i jako przedstawiciel tego kontynentu ma niejako z urzędu (wygrywa mistrzostwa Azji) miejsce wśród najlepszych na świecie.


                            To nie ma nic do rzeczy bo w Hokeju są 3 czy 4 grupy. 2 najgorsze drużyny spadają z pierwszej grupy oczywiście po rozegraniu iluś tam meczy. Jednak mimo tego iż Japonia dwa razy z rzędu kończyła mistrzostwa na ostatnim miejscu nie spadli o grupę niżej.
                            A co do pokazywania polskiego przez Wizje sport to doskonale to pamiętam. Zdarzało mi się pooglądać te mecze. Jednak panowie z tej stacji bardzo źle robili. Mianowicie najpierw puszczali mecze NHL a później nasza ligę. Jak się obejrzało grę najlepszych hokeistów na świecie a następnie naszych graczy to płakać się chciało Straszliwa różnica.
                            Czosnek ma rację, przez te zakazy pełno klubów się stoczyło. Browar w Tychach sponsorował bodajże jakiś klub, po wycofaniu się z wiadomych powodów klub znalazł się na skraju bankructwa. Nie wiem czy to nie była drużyna z Tych czy Katowic.

                            Comment

                            • cosnek
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2002.01
                              • 110

                              Jestem sympatykiem hokeja i niekiedy chodzę sobie na mecze. Uważam, że system naszych rozgrywek powoduje parę seri nieciekawych meczy. Dopiero play-off przyciąga kibiców i jest zainteresowanie. Wtedy przychodzą kibice i lodowiska są pełne.
                              W zeszłym roku na finałach GKS Katowice - Unia Oświęcim brakowała biletów. Ale tych parę meczy to za mało dla sponsorów co powoduje, że i zarobki hokeistów są niskie w porównaniu z piłkarzami, siatkarzami, żużlowcami i koszykarzami.
                              A te właśnie dyscypliny potrafiły się wypromować; znalazła się kasa i sponsorzy
                              wafelki do wymiany
                              wafelkipiwne.w.interia.pl

                              Comment

                              • baklazanek
                                † 2014 Piwosz w Raju
                                • 2001.08
                                • 3562

                                Hokeiści z Opola na skutek awarii opolskiego lodowiska musieli przeprowadzić się bodajże do Oświęcimia i tam trenować. Wielu graczy nie pojechało bo albo musieli pracować w Opolu albo chodzić do szkół bądź na studia. A Orlik Opole walczy o wejście do ekstraklasy. Jak tak dalej będzie się rozwijała sytuacja to z awansem może być cienko

                                Comment

                                Przetwarzanie...