SEN

[Maggyk]

Dzisiaj mi się śniło, że odwiedziłem jakąś wrocławską restaurację aby coś zjeść, a tam nalewak Starego Krakowa i smocza głowa z beczki

To może idź coś zjedz do restauracji, może to był proroczy sen

[JAckson]

To może idź coś zjedz do restauracji, może to był proroczy sen

Ale nie wiem dokąd

[Maggyk]

Ale nie wiem dokąd

Gdziekolwiek idź, może akurat trafisz w to miejsce. Bądź dobrej myśli.

[adam16]

Wchodzę ja do maleńkiego sklepu w Chorzowie i widzę 3 rodzaje portera z Viflinga..., aż się obudziłem.

[monne]

aż się obudziłem.

A trzeba było spać, ciekawe co jeszcze byś zobaczył...?

[garfunkel]

Śnił mi się dziś Art, spokojnie tłumaczący mi, że...O WSZYSTKIM WIE.... Czy mam to uznać za koszmarny sen..?

[ART]

Jednak nie wiedziałem idąc spać, że rano jak wstanę będę już pochorowany więc chyba koszmar

[adam16]

Mamusiu - jakie mnie się głupoty ostatnio non stop śnią..., że aż nie będe opisywac

[Maggyk]

Mamusiu - jakie mnie się głupoty ostatnio non stop śnią..., że aż nie będe opisywac

Adaś, dawaj, nie wstydź się chłopie. Nikomu nie powiemy.

[adam16]

Jakimiż drogami sny chadzają.
Śniłem że jestem w Chorzowskim ZOO. Poszedłem do doliny dinozaurów a tam się okazuje, że dinozaury ożyły i polują na ludzi. W związku z czym poszedłem spokojnie na piwo do ... Somy.

[JAckson]

Ostatniej nocy miałem ciekawy sen. Śniło mi się, że umówiłem się z Naczelnikiem na warzenie ciemnej pszenicy u Marusi
Spotkaliśmy się z Naczelnikiem, Marusią i Slavoyem nad jakimś stawem i pływaliśmy łódkami. Potem przyszedł czas na warzenie na brzegu stawu na przyniesionych taboretach gazowych. Okazało się, że zapomniałem słodu, chmielu i drożdży, ale jakoś udało się uzyskać potrzebne składniki. Więcej nie pamiętam

[żąleną]

Sen to jest coś, co bym chciał w tej chwili uskuteczniać. Spaaać!

[garfunkel]

Sen miałam dziś taki, w którym bardzo, ale to baaardzooo obściskiwałam się z Maggykiem.

[Maggyk]

Sen miałam dziś taki, w którym bardzo, ale to baaardzooo obściskiwałam się z Maggykiem.

No pięknie i co ja teraz powiem Marusi

[garfunkel]

Może...że po niewoli to było?