dzisiaj śniło mi się że jakiś baran dzwonił do mnie. O 5 rano. ym. zaraz to chyba nie był sen
SEN
Collapse
X
-
Last edited by ART; 2008-02-22, 00:32.- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
-
-
Ostatniej nocy wyśniłem sobie piwo Azteckie z Jabłonowa. Było z litrowej, butelce która stylizowana była na azteckie płaskorzeźby. A w środku pływało złote jajo .
Warszawioki - sprawdzajcie okolice Waszego Stadionu Narodowego, bo to tam to to nabywałem. Sklepik był na wzniesieniu z którego było widać gotowy już stadion i spore jezioro obok (to tak dla ułatwienia ).Last edited by adam16; 2008-03-30, 18:51.Browar Hajduki.
adam16@browar.biz
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
Comment
-
-
Mi się dziś śnił sen standardowy - rowerowa wycieczka po polskich wsiach. Standardowo wchodzę do wiejskiego sklepiku i tu zaskoczka - piwa brak. Kupiłem jedynie jakieś batony na drogę. Jednak podczas płacenia zauważyłem stojącą w kącie sklepu zwykłą lodówkę a na niej szkło z browaru fortuna. Oczywiście zapytałem o możliwość zakupu i za jedyne 52zł zakupiłem cztery piękne szkiełka (chyba same kielichy). Fakt, że jedno szkiełko byłą chyba z plastiku lub jakiegoś nietłukącego tworzywa, ale i tak się cieszyłem. Nie pamiętam tylko czy dowiozłem to wszystko do domu w całości (ten plastik pewnie przetrwał).MM961
4:-)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika adam16 Wyświetlenie odpowiedzi(...) Sklepik był na wzniesieniu z którego było widać gotowy już stadion (...)
Zaczniemy szukać za cztery lataWspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)
@WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet
Comment
-
-
Zeszłej nocy byłem piłkarzem Korony Kielce. Gram mecz i w pewnym momencie strzelam bramkę Widzewowi. Następnie z trybuny macha do mnie Zythum i idę sobie do niego na sektor Widzewa. Coś mi nie gra, ale nie wiem dokładnie co i spędzam resztę meczu wśród kibiców gości.
Comment
-
-
Wpisuje się hurtowo:
1. Jakiś czas temu kroiłam na bardzo małe kawałeczki papryczkę chilli, pakowałam w koperty i wysyłałam do Wojciecha Jaruzelskiego....Calusieńką noc....
2. Wczoraj śniło mi się, że wynajmowałam śliczny i estetyczny bungalow w samym centrum Poznania. Mieszkało się cudnie, dopóki zgraja dzieciaków (12-13 lat) mi nie wpadła do mieszkania: skakali po meblach, pili...takie tam: małpie gaje. Udało mi się ich wyp....wyrzucić i....szok: ukradli mój klucz od chatki. Złapałam za telefon i....kolejny szok: te świnie pozostawiały mnóstwo telefonów komórkowych: starych, rozsypujących się, z wypadającymi klawiszami i ekranami...Brałam te telefony do ręki i wyrzucałam..zadzwonić nie ma skąd. Nagle odwracam się i co widzę??? te świnie weszły do domu i zaczynają kraść moje rzeczy: nawet se kartony przynieśli! Jak zobaczyłam, że mi ryją w książkach..myślałam, że mnie trafi. Na szczęście się obudziłam, ale taka wściekła dawno nie byłam..Caluśki dzień mną telepało na wspomnienie rycia w moich książkach i tych kartonów....
Ogólnie dojrzewam do wizyty u psychiatry/psychologa....Młode koty mają adhd, niestety.
Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.
Comment
-
-
Kilka dni temu miałem ciekawy sen z piwnym elementem.
Otóż podróżując po wschodniej Polsce (co akurat było wtedy prawdą) wchodzę sobie do sklepiku i ze zdziwieniem spostrzegam butelki Lwówka. Dobre Mocne z trochę innymi, nowymi etykietami. Butelki Euro skatowane jak zwykle. Zakupiłem ze zdziwieniem kilka sztuk. Dodam, że sen przyśnił mi się chyba ze dwa dni przed tym jak dowiedziałem się o zakupie warzelni w Lwówku przez Ciechanów.Last edited by JAckson; 2009-01-05, 21:04.MM961
4:-)
Comment
-
-
Sprawdziłeś datę przydatności do spożycia?Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)
@WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wujcio_Shaggy Wyświetlenie odpowiedziSprawdziłeś datę przydatności do spożycia?Last edited by JAckson; 2009-01-07, 08:13.MM961
4:-)
Comment
-
-
A mnie się śnią samoloty...że latam a to do Paryża, a to do Turynu - nie wiem jak? i, że to tak w ostatniej chwili jest - dostaję skądś zaszyfrowaną dyspozycję prosto do mózgu , że mam lecieć zaraz, nawet się trochę tłumaczę gdzieś w przestrzeń, że nie mogę, bo jestem właśnie w piżamie, albo że właśnie bez piżamy...ale rozkaz to rozkaz - kazali lecieć, to się pakuję w pośpiechu i pędzę na to nasze częstochowskie lotnisko ...
i poprzedniej nocy byłam właśnie w okolicach Turynu zakwaterowana...było pięknie!
idę spać, robota wzywa
Comment
-
-
A propos latania - kruki mi się śnią...- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART Wyświetlenie odpowiedziA propos latania - kruki mi się śnią...MM961
4:-)
Comment
-
-
zawsze miewam pagaj w pogotowiuLast edited by ART; 2009-01-11, 02:48.- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
Comment
-
-
Jeśli chodzi o piwny sen, to ostatnio przyjechali do nas Abernacka, Cukierniczka, Piotrrat, Alicja i chyba Piokl, oraz ktoś kogo nie znałem, ale ta osoba znała mnie bardzo dobrze.Związane to było z tegoroczną giełdą w Szczecinie, Marcin przywiózł jakieś naturalne z Gościszewa i karton Koźlaka z Bielkówka niepasteryzowane i niefiltrowane w zupełnie innej szacie graficznej i butelki miały pojemność 0.650l Co ciekawe była to sobota i godzina 6:00.Dziecko już biegało po chałupie, Westa usiadła obok Cukierniczki i zaczęły palić papierosy...Piotr przepraszał mnie, że przywiózł tylko jedną beczkę Ambera, ale obiecał, że jak zaraz pojedziemy do Niemiec to dokupi trzy piątki, by starczyło.Zjedliśmy coś, i wszyscy ruszyliśmy na giełdę, ale nie wiem jakim cudem znaleźlismy się w jakimś brewpubie w DDR-owie.Co było dalej nie pamiętam.
P.S Ładne były te nowe etykiety Koziołlka Gościszewa nie kojarzę.
Czas skończyć z piciem denaturatu i Imperatora
Prawie jak Piwo
SZCZECIN
Comment
-
Comment