Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pogoniarz
Wyświetlenie odpowiedzi
SEN
Collapse
X
-
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)
@WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet
-
-
Dobrze, że nie warzyćWspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)
@WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wujcio_Shaggy Wyświetlenie odpowiedziA co w tym dziwnego?
Cały czas widzę tę etykiętę Kożlaka.Wczoraj przecież nie piłem Imperatora
Prawie jak Piwo
SZCZECIN
Comment
-
-
Już niedługo zacznie przed szóstą. Zwłaszcza, jeśli ją wyślecie do przedszkola...Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)
@WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet
Comment
-
-
Miałam dzisiaj sen, że przy ul. Świdnickiej we Wrocku, przy przejściu podziemnym, znalazłam sklepik z surowcami piwowarskimi. To był taki czerwony kiosk, jak taki od zapiekanek Zakupiłam tam drożdże do Milk stouta, w tubce, za 4,6 zł. Dostałam próbkę piwa zrobionego na nich - byo słodziutkie, ale smaczne. Po za tym okazało się, że na zapleczu mają również księgarnię z pozycjami dla piwowarów, wszystko tam było, Kunze kolekcjonerski w twardej oprawie z kolorową obwolutą, wszelakie style piwa osobno opisane, przetłumaczone na polski, również Designing Great Beers po polsku.
Pani narzekała, że ma słaby zbyt ze względu na umiejscowienie sklepu, mówiła, że super by było, jakby mogła mieć sklep koło ZOO
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
Pani narzekała, że ma słaby zbyt ze względu na umiejscowienie sklepu, mówiła, że super by było, jakby mogła mieć sklep koło ZOOMM961
4:-)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedziMiałam dzisiaj sen, że przy ul. Świdnickiej we Wrocku, przy przejściu podziemnym, znalazłam sklepik z surowcami piwowarskimi. To był taki czerwony kiosk, jak taki od zapiekanek Zakupiłam tam drożdże do Milk stouta, w tubce, za 4,6 zł. Dostałam próbkę piwa zrobionego na nich - byo słodziutkie, ale smaczne. Po za tym okazało się, że na zapleczu mają również księgarnię z pozycjami dla piwowarów, wszystko tam było, Kunze kolekcjonerski w twardej oprawie z kolorową obwolutą, wszelakie style piwa osobno opisane, przetłumaczone na polski, również Designing Great Beers po polsku.
Pani narzekała, że ma słaby zbyt ze względu na umiejscowienie sklepu, mówiła, że super by było, jakby mogła mieć sklep koło ZOO
Sen pojechany nieźle nie powiem
Ja to ostatnio nie pamiętam swoich snów (cudzych zresztą też nie) ale swego czasu miałem taki jeden o którym trudno zapomnieć...
Był z kategorii tych w których trakcie budzisz się z krzykiem.
Ktoś mnie gonił, ja oczywiście uciekałem, ale zbyt wolno - złapali mnie. Jeden koleś mnie trzymał, długi wyjął nóż i ni mniej ni więcej, tylko zaczął mi zdejmować skalp - usłyszałem nawet skrobanie noża po czaszce i .... sie obudziłem z krzykiem.
Dawno to było, ale pamietam do dziś, zwłaszcza dźwięk noża
Uprzedzając pytania - na pewno nie kładłem się spać tamtej nocy trzeźwyOstatnia zmiana dokonana przez iron; 2009-03-03, 13:18.bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, Ojczyzna
Comment
-
-
Ja miałem kiedyś taki, że stoję sobie na ostatnim piętrze jakiegoś budynku i nagle słyszę, że ktoś jedzie windą. Schowałem się więc w jakimś zakamarku i gdy już myślałem, że przeszedł koma trzy, nagle wyrosło jak spod ziemi kilku skinheadów i zrobili mi takie ciąganie wora, że obudziłem się zlany potem. Leżałem później z kilkanaście minut i smakowałem ulgę.Ostatnia zmiana dokonana przez żąleną; 2009-03-03, 13:42.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedziZeszłej nocy byłem piłkarzem Korony Kielce. Gram mecz i w pewnym momencie strzelam bramkę Widzewowi. Następnie z trybuny macha do mnie Zythum i idę sobie do niego na sektor Widzewa. Coś mi nie gra, ale nie wiem dokładnie co i spędzam resztę meczu wśród kibiców gości.
Jakie piwo Ci postawił Zythum , żebyś już nie strzelał więcej bramek?(no chyba nie skusił Cię Harnasiem )
Prawie jak Piwo
SZCZECIN
Comment
-
-
No, dziś rano to dopiero miałam sen
Slavoy był na jakimś koncercie dla VIPów i jak wrócił, to mi opowiadał jak było.
Były tam licytacje nie wiem, na jaką rzecz i po co, ale w każdym razie mój mąż wykupił sobie za 10 000 zł prawo do wysłuchania kawałka "Feeelings" (łołołoł feeeeelings) oraz do zatańczenia go. W momencie jak go zaczynałam dusić obudził mnie dzwonek telefonu
Comment
-
-
Miałem ostatniej nocy prawdziwie piwny sen, więc go opiszę:
W jakimś nieokreślonym Piotrze i Pawle była wyprzedaż starych produktów (?). Wchodzę, a tam mnóstwo polskich piw, których się już nie produkuje (a raczej nigdy nie produkowało). Szczególnie poraził mnie jakiś Koźlak z...Fortuny, również w kamionkowych butlach (jak z La Trappe ) W ogóle pełno było różnych koźlaków, dużych butelek (0,75l), a wszystko z wyraźnie starymi etykietami (jak z lat 70 i 80). Z zagranicznych pamiętam Chimay Bleu ze starą etykietą .Zacząłem się miotac po sklepie, bo nie wiedziałem jak to wszystko udźwignąc (było tanio!) i...obudziłem sięTak dla referendum w sprawie usunięcia Ryszarda Grobelnego ze stanowiska prezydenta m. Poznania!
Comment
-
-
Kurcze zapomniałem, miałem dość ciekawy sen piwny.
Nie wiem czemu, ale znowu "rzuciło" mnie z dwadzieścia lat wstecz.Szczecin ul. Jagiellońska(miejsce Szpitala MSW)Przychodzę na jakąś imprezę, okazuje się, nasza szkoła organizuje jakieś targi rolne (ja mam swój teraźniejszy wiek), po ulicy jeżdżą jakieś kombajny, traktory i to większość niemieckich,ja podbiegam do kolegi i pytam się czy szkoła jest już otwarta i czy będzie bufet i czy będzie piwo, on już otwieram.Podjarany myślę co to będzie za piwo i jak będzie smakować i że zadzwonię do Westy by na bieżąco zdała relację co mi się trafi.Kolega lata i szuka kluczy od bufetu znalazł i powiedział, że za pół godziny zacznie wpuszczać.W końcu się udało wejść, ale rozkminkę miałem co to może być za piwo?Okazało się , że to było piwo Bałtyckie ze Szczecina w granatach i Euro; nalali mi przez pomyłkę herbatę z dodatkiem cebuli .Poprosiłem o piwo i biorąc półlitrówkę zacząłem nalewać do szkła(skąd je wziąłem ) i wykonałem kolejny telefon do Westy, by szybko opisała co i jak na browarze i...
... słyszę nie ma no nima , no nima mima (moja córeczka zgubiła swoja zatyczkę-czytaj smoczka)Mimo usilnych prób nic więcej nie pamiętam
Prawie jak Piwo
SZCZECIN
Comment
-
Comment