Piątek 13

[żąleną]

Prosimy o szczegóły.

[adam16]

Za kilkadziesiąt minut znów będzie piątek, trzynastego...
Najlepiej się nigdzie nie ruszać, a jak już trzeba to tylko utartymi szlakami

[adam16]

Za kilkadziesiąt minut znów będzie piątek, trzynastego...
Najlepiej się nigdzie nie ruszać, a jak już trzeba to tylko utartymi szlakami

Już się zaczyna, jakby przed terminem - widzę, że wylogowało wszystkich z Browaru.

[kot_z_cheshire]

Ja pierniczę. Jutro mam rozmowę. Jak nie pójdzie dobrze, to wiadomo będzie na co winę zrzucić

[Marusia]

Za kilkadziesiąt minut znów będzie piątek, trzynastego...
Najlepiej się nigdzie nie ruszać, a jak już trzeba to tylko utartymi szlakami

No, dzięki - ja jutro wracam po południu samochodem z Warszawy....
Na szczęście ponoć złego licho nie bierze

[adam16]

No, dzięki - ja jutro wracam po południu samochodem z Warszawy....
Na szczęście ponoć złego licho nie bierze

Pilnuj się. Wiem, że dziś - pomimo 12-go pewna forumowiczka płaciła mandat. Ale to pewnie też już było na poczet 13-go.

[e-prezes]

ja właściwie się niczego nie obawiam, bo jeśli w normalny dzień wyśle się reklamację nie do tego serwisu co trzeba (- 80 zł w plecy), zniszczy się (niechcący) przy rozładunku kilka rzeczy na kwotę ...dziesiąt złotych, przed inwentaryzacją znajdzie się złe księgowanie na kwotę ...set złotych to co może się wydarzyć w piątek 13?

[kot_z_cheshire]

AAAAAAAA!!!!!! Zaczęło się!!!!!!!

wiem, mam głupawkę.

[adam16]

13 po północy mamy

[garfunkel]

Idę spać , Kochani ... ..dobranoc. Ja tam lubię czarne koty i 13-tki, i piątki - zawsze przynosiły mi szczęście...

[robox]

Wróciłem z nocki, nic ciekawego się nie wydarzyło. Ale to nie koniec, bo dzisiaj jeszcze idę na ostatnią nockę, więc na dwie godziny tego piątku się załapię.

[fteo]

A mnie udało się dojechać do pracy w 40 minut, a nie w 65.

[cyborg_marcel]

Ja ogólnie 13 wolę, ale dzisiaj kierowca autobusu lekko zamknął mi nogę, spóźniłam się do pracy, zapomniałam wziąć czegoś ze sobą, a wracam do domu dopiero za 3 doby, więc... Ale to raczej skutek wczorajszego sajgonu i pogromu w pracy, aniżeli piątek trzynastego.
Aha, i jeszcze dzisiaj zaczęli mi firmę remontować (oczywiście, rozpoczęli od demolki), więc przewiduję, że superproduktywna dzisiaj będę

[garfunkel]

... ale dzisiaj kierowca autobusu lekko zamknął mi nogę...

Ale humor mimo wszystko Ci dopisuje,...bo, żeby tak delikatnie ująć to w wypowiedzi...

[cyborg_marcel]

Ale humor mimo wszystko Ci dopisuje,...bo, żeby tak delikatnie ująć to w wypowiedzi...

W końcu jestem Cyborgiem, więc me połyskujące metalicznie kończyny są bardziej wytrzymałe - bardziej mnie zaskoczył sam fakt. Nawet nie przeklnęłam ani nic - tylko odwróciłam się i machnęłam ręką kierowcy (bez obraźliwych gestów). Niemalże stoicki spokój Poza tym to dopiero początek dnia, to co się będę denerwować na zapas?