Nowy Rok

[ziem]

sylwester

Obrazek rzeczywiscie"niczegowaty".
Sylwestra będę spędzał w domu,ponieważ to lubię najbardziej
Śladem innych Forumowiczów godnie się przygotowałem.

[celt_birofil]

C noвым гoдoм !!!

[ART]

Bawcie się dobrze moi kochani przez te ostatnie godziny Starego Roku i powitajcie z hukiem (oby nie w głowie) ten nadchodzący!

wszystkiego naj!

[marcopolok]

I z mojej strony pragnę dołączyć się do wszystkich składanych tutaj życzeń.
A nowy rok będę witał z moimi nowymi przyjaciółmi z serii
"Pauwel KWAK"

Do zoboczenia w Nowym Roku 2002!!!

ps. Raczej do napisania

[maryhh]

takie życzenia otrzymałem

Tuż przed Nowym Rokiem ludzie biegają po mieście jak spłoszone mrówki. Zatrzymują się czasem, rozpoznając dalekich znajomych i ogarnięci najlepszą wolą wypowiadają najlepsze życzenia. Wszystkiego najlepszego. Na ulicy roi się od dobrych wróżek.
Za lasami, z górami, w pięknym królestwie urodziła się królewna. Niezdarne, pomarszczone niemowlę. Zaspana buźka przypominała nieuformowane ciasto, które od czasu do czasu rozdzierał przeraźliwy krzyk. Jednak król i królowa promienieli szczęściem, pochylając się nad kołyską. Wiedzieli przecież, że za chwilę zjawią się tu trzy wróżki, które mocą swych życzeń sprawią, że będzie najpiękniejsza na świecie, najmądrzejsza na świecie i najbogatsza. Jednym słowem numer jeden. Wprawdzie pod koniec przyjęcia do pałacu wpadnie nagle czwarta wróżka i owijając się czarnym płaszczem uśpi ją na sto lat, ale co to jest sto lat dla młodej, pięknej i bogatej dziewczyny! W ostatnim dniu klątwy stanie przed nią dzielny królewicz i przebudzi do wielkiej miłości. Taka bajka po prostu. Dlatego król i królowa spokojnie patrzyli na stworzonko bez właściwości, które mocą dobrych życzeń ma zapewnione najlepsze życie na świecie.
I powiał lekki wiatr, zapachniało wrzosami, a przez otwarte wrota wpłynęły trzy wróżki. Szczęśliwi rodzice oczekiwali spełnienia losu.
Pierwsza przy kołysce stanęła wróżka, która miała obdarować dziecko największą urodą. Dotknęła je niebieską różdżczką i powiedziała:
- Życzę ci, żebyś nigdy nie chciała wyglądać inaczej niż wyglądasz – rodzice pobledli. – Tylko tyle? Miała być najpiękniejsza na świecie.
- To na jedno wychodzi – powiedziała wróżka. – I tak nie można podobać się każdemu. Człowiek, który czuje, że powinien podobać się wszystkim, musi się w końcu załamać albo uznać świat za nienormalny, co też na jedno wychodzi. Jedyne wyjście to spodobać się sobie.
Wróżka wróciła na miejsce, ustępując pola siostrze, która miała uczynić królewnę najmądrzejszą na świecie. Pochyliła się nad kołyską i powiedziała:
- Niech myślenie sprawia ci przyjemność.
- Tyle tylko? – jęknęli rodzice. – Dlaczego nie zrobisz z niej najmądrzejszej na świecie! Światu to chyba nie zaszkodzi!
- Ale i nie pomoże – odpowiedziała wróżka. – Ogólnie rzecz biorąc, świat nie jest bardzo inteligentny. Tak więc najmądrzejsza osoba na świecie nie musi być bardzo mądra, a już na pewno nie będzie przez świat wysłuchana. Nie ma większej męki niż czuć się bezsilnym, mając pewność swoich racji. Jeżeli natomiast myślenie traktować jako jedną z możliwych przyjemoności, porażka w walce ze światem będzie miała drugorzędne znaczenie.
Wróżka odleciała, a przy kołysce zrobiło się różowo jak o wschodzie słońca. Przyszła kolej na życzenia wielkich pieniędzy. Trzecia wróżka zatoczyła nad kołyską wielkie koło i wyszeptała:
- Życzę ci świętego spokoju.
- A co ma jedno do drugiego! – zawołali przerażeni rodzice. – Jeżeli nie ma być ani piękna, ani mądra, to niech przynajmniej ma dużo pieniędzy.
- Czyli spokoju – odpowiedziała trzecia wróżka. To na jedno wychodzi. W sprawie pieniędzy nigdy nie chodzi o ilość. Tylko o niepokój. Nie ma bardziej niszczącej męki niż niepokój o pieniądze, a ogarnąć on może tak samo biednych, jak i bogatych. Nie życzę jej ani ubóstwa, ani przeciętnego życia, ani bogactwa. Będzie, co będzie. Ważne tylko, żeby się nie niepokoiła o pieniądze.
Nagły wicher otworzył drzwi. Stała w nich czwarta wróżka. Wiatr dął w jej czarny płaszcz, a wszyscy goście pałacu rozstąpili się w milczeniu.
Miał się wypełnić czar. Najgorsze z życzeń. Wróżka pochyliła się nad kołyską, zachichotała jak pustynna hiena i krzyknęła na całe gardło:
- Wszystkiego najlepszego!
Co było dalej? Nie wiem. Wiem tylko, że jeżeli ktoś życzy wam wszystkiego najlepszego, lepiej zapytać, o co mu chodzi. Bo człowiekowi, który ma wszystko co najlepsze, okropnie musi być na świecie.
Życzę wam dobrego Nowego Roku i dużo mądrych życzeń.

[Misiekk]

Maryhh ale żeś się zmienił przez ten rok. Ja kolegi nie poznaję Ogrze chciałem podziękować także za życzenia noworoczne i nawzajem

[talrasha]

Maryhh a gdzie morał tej bardzo pięknej bajki?
Bajka musi mieć morał

[Andi]

Nowy Rok

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku

[Cezar]

Happy New Beer!

[talrasha]

Dajcie mu piwa za te życzenia

[maleństwo]

2003/2004

Odgrzebuję stary, ale bardzo aktualny temat.

Wszystkim Forumowiczom pomyślności i spełnienia chociaż jednego marzenia w nadchodzącym Nowym 2004 Roku życzy Maleństwo.

[robox]

Także najlepsze życzenia, oby ten Nowy Rok był bardziej optymistyczny dla całego naszego rynku piwnego .

[Pogoniarz]

Oczywiście przyłączam się do życzeń.Kochani oby Nowy Roczek nie był gorszy od mijającego za kilka godzin.Mnóstwa samego dobrego piwa i zdobyczy złomowo-makulaturowych.
Wasze zdrówko Palmem

[Maremali]

[jerzy]

Maremali napisał(a)

Jest również wersja z pośladkami - ale nie będę zaśmiecał serwera...