Dni bez Piwa

[Piecia]

dziś jest dzień szczególny:
nie tylko doniosły, uroczysty,wszędzie czuć zapach świątecznych potraw ale też dla mnie jest to jeden z niewielu w roku dni kiedy z własnej woli nie piję piwa.
Tradycja polska tego dnia jest bardzo bogata a brak alkoholu to chyba jej ważny element.

[adam16]

E no chyba wieczorkiem, po kolacji już można.

[Piecia]

to bym się na Pasterkę nie dotoczył jak bym zaczął

[adam16]

Jeśli ktoś wybiera się na pasterkę to dopiero po niej czyli jutro napije się piwa.

[Piecia]

Dokładnie tak!!! na dobry sen i lepsze trawienie

[kiszot]

Odp: Dni bez Piwa

Piecia napisał(a)
dziś jest dzień szczególny:
nie tylko doniosły, uroczysty,wszędzie czuć zapach świątecznych potraw ale też dla mnie jest to jeden z niewielu w roku dni kiedy z własnej woli nie piję piwa.
Tradycja polska tego dnia jest bardzo bogata a brak alkoholu to chyba jej ważny element.

No przepraszam bardzo,jak ty porównujesz PIWO do alkoholu to ja dziękuję.
A poza tym,to dobre piwko chyba nie zaszkodzi.A już szczególnie po kolacji,na dobre trawienie

[cosnek]

Już jest po kolacji i pasterce.
Świętujemy do końca starego roku i pijemy nasze ulubione piwko.

[Piecia]

Pije od końca pasterki czyli od 2 w nocy i to nie tylko piwko ale 24 XII ani kropelki...

[kiszot]

Piecia napisał(a)
Pije od końca pasterki czyli od 2 w nocy i to nie tylko piwko ale 24 XII ani kropelki...

No cóż,są różne zboczenia

[Pucak]

Piecia napisał(a)
Pije od końca pasterki czyli od 2 w nocy i to nie tylko piwko ale 24 XII ani kropelki...

Ja tez wypilem pare piwek po Pasterce; wczesniej ominalem pokusy w postaci zaproszen na Chivas Regal'a...

[ppns]

Piecia napisał(a)
Pije od końca pasterki czyli od 2 w nocy i to nie tylko piwko ale 24 XII ani kropelki...

Czyżby nowe wystrzałowe piwko świąteczne "24 XII"
Gdzie nabyte , a może samodzielnie uwarzone


W takie święta jak te można chyba wychylic symboliczne ilości
wytwornych alkoholi , np. wykwintnych win czy rzadkich piw smakowych,
robionych pradawnymi procedurami , a nie ta masówką , którą nas
zalewają ponadnarodowe koncerny.

[pjenknik]

Ja w wigilie wypiłem symboliczne 0,33 Staropramena Granat'a. Zwykle staram się nie pić w wigilię, ale w tym roku piwo miało zastąpić Nervosol.

[szostak]

W cywilizowanym świecie piwo to nie alkohol. A biorąc rzecz historycznie, piwo, jako chleb w płynie, powinno się znaleźć obok sledzia i kapusty z grzybami. Ale mnie osobiście jakoś tak niekoniecznie pasuje ono do wigilii. Nie wiem tylko dlaczego. Bo powinno. Rybka pod każdą postacią wszak lubi (a nawet, jak twierdzą dietetycy, MUSI) pływać, więc pasować powinno.

[adam16]

A mnie do ryby, a już szczególnie do karpia, piwo nie chce pasować.

[ppns]

adam16 napisał(a)
A .....do karpia, piwo nie chce pasować....

Karp to ryba królewska.
A pod standardowego śledzika ? Może wtedy wchłoniesz .