Jak zostałem alkoholikiem

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • marcopolok
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.10
    • 2334

    #31
    Ahumba napisał(a)


    ja muszę wyrobić normę za całą rodzinę, czyli 4x63l.

    Jamuszę wyrobić ........

    Mamy ci współczuc czy zazdrościć?
    bez brody...

    Comment

    • robox
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.11
      • 8188

      #32
      And69 napisał(a)


      Czyli też wyrabiasz normę w dwa miesiące , norma dla Polski to jakieś 63 l na łba rocznie .
      Mnie też się udało tę normę już w tym roku osiągnąć .
      Nie chwaląc się oczywiście.

      Comment

      • Pogoniarz
        † 1971-2015 Piwosz w Raju
        • 2003.02
        • 7971

        #33
        Ja też jestem blisko...No ładnie.Jeśli uzupęłnię coś niecoś to wyrobię normę


        Prawie jak Piwo
        SZCZECIN

        Comment

        • adam16
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2001.02
          • 9865

          #34
          A mnie jeszcze trochę brakuje do wyrobienia normy.
          Browar Hajduki.
          adam16@browar.biz
          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

          Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

          Comment

          • Marusia
            Marszałek Browarów Rzemieślniczych
            🍼🍼
            • 2001.02
            • 20221

            #35
            No to może dziwnie wyjdzie, ale wg mojego kalendarza to ja już wyrobiłam prawie półtorej normy - 89 l piwka w tym roku mi pękło. Czyżbym była największym pijakiem
            www.warsztatpiwowarski.pl
            www.festiwaldobregopiwa.pl

            www.wrowar.com.pl



            Comment

            • Pogoniarz
              † 1971-2015 Piwosz w Raju
              • 2003.02
              • 7971

              #36
              Marusia degustatorką,zdecydowanie degustatorką.Ja nie mam danych ze stycznia,ale sądzę ,że mam w tym roku z pewnością 100 zaliczoną Właśnie moja lepsza połowa pokręciła głową[na szczęście jest to wspaniała osoba i nie ma pretensji[często Sama ze mną spożywa ten płyn - w stosunku1:4


              Prawie jak Piwo
              SZCZECIN

              Comment

              • jerzy
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2001.10
                • 4707

                #37
                Ja nie prowadzę dziennika (oj, zaraz mi się dostanie...) bo nie jestem w stanie bywać na Forum w miarę regularnie, a od procentów miewam amnezję.
                Ale roczną normę to już mogłem zaliczyć, albo zrobię to na dniach - po wczorajszej wizycie w Piwoszku mam w lodówce tuzin różnych gatunków piwa, i to nie pojedyncze egzemplarze!
                To się nazywa PIWOHOLIZM
                browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                Comment

                • Pogoniarz
                  † 1971-2015 Piwosz w Raju
                  • 2003.02
                  • 7971

                  #38
                  Znalazłem dane-rok 1990.Miałem przyjemność wypić 401,5 litra,z sześdziesięciu trzech browarów[oczywiście rodzimych]Dało to 217 gatunków.Z moich zapisków wynika,że było wtedy 77 browarów[?].Teraz po głębokiej analizie i kilku godzinach badań moja ilość browarów z których udało mi się spożyć PIWKO wynosi 82 i oby rosła [mam jeszcze spore zaległości]Na szczęście w miejsce zamykanych powstają nowe;ale nie mam do nich dostępu ]


                  Prawie jak Piwo
                  SZCZECIN

                  Comment

                  • marcopolok
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2001.10
                    • 2334

                    #39
                    Pogoniarz napisał(a)
                    Znalazłem dane-rok 1990.Miałem przyjemność wypić 401,5 litra,z sześdziesięciu trzech browarów[oczywiście rodzimych]Dało to 217 gatunków.Z moich zapisków wynika,że było wtedy 77 browarów[?].Teraz po głębokiej analizie i kilku godzinach badań moja ilość browarów z których udało mi się spożyć PIWKO wynosi 82 i oby rosła [mam jeszcze spore zaległości]Na szczęście w miejsce zamykanych powstają nowe;ale nie mam do nich dostępu ]
                    217 gatunków? hmm A ja głupi myślałem że u nas to się głównie pilsy warzy
                    bez brody...

                    Comment

                    • Ahumba
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      🥛🥛🥛🥛
                      • 2001.05
                      • 9092

                      #40
                      marcopolok napisał(a)


                      217 gatunków? hmm A ja głupi myślałem że u nas to się głównie pilsy warzy
                      widać dla niektórych
                      nazwa piwa = gatunek
                      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                      znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

                      Comment

                      • Pogoniarz
                        † 1971-2015 Piwosz w Raju
                        • 2003.02
                        • 7971

                        #41
                        Cóż mam odpowiedzieć?Walnąłem babola[oj moja nauka będzie długa]Szanowni koledzy czuwają i bardzo dobrze.Wasze zdrowie panowie Jeszcze minie roczek i się w końcu wyrobię[tak jak pisałem ostatnio,że ze mnie junior,a nie senior].Na szczęście jest się od kogo uczyć


                        Prawie jak Piwo
                        SZCZECIN

                        Comment

                        • jerzy
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2001.10
                          • 4707

                          #42
                          Ups, zrobiłem ten sam błąd...
                          browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                          Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                          Comment

                          • arcy
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2002.07
                            • 7538

                            #43
                            Wyprzedzając fakty, napiszę jak zostanę piwoholikiem

                            Moja druga połowa jest zdecydowanie lepsza, ale ma jeden feler. I to dość poważny - nie dość, że nie lubi piwa, to jeszcze nie lubi jak ja je piję. Dlatego wypracowany kompromis zakłada, że w domku piję średnio 1 piwo na dwa dni (żebyście wiedzieli, jak ja cierpię, w ten niewłaściwy dzień). To dla mnie mało, ale od dawna wiadomo, że człowiek z miłości głupieje.

                            Tak się jednak składa, że ma luba wyjeżdża w poniedziałek (wraca w piątek), a ja mam pełną lodówkę (podziękowania dla burego_wilka, e-prezesa i pawelka59 - w kolejności alfabetycznej).

                            Tak więc, już teraz mogę z łatwością przewidzieć, że trochę tę normę podgonię

                            Gdyby mnie nie było na forum, to z pewnością piję Wasze zdrowie
                            Choć postaram się połączyć jedno z drugim.

                            PS. A teraz idę pozmywać po obiedzie.

                            Comment

                            • ergie
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2004.05
                              • 1041

                              #44
                              Najlepiej kup Paniom z przedszkola w prezencie książeczkę "Piwo w kuchni i w aptece" autorstwa przeora klasztoru benedyktynów na Świetej Górze Andech w Bawarii. Klasztor ten od stuleci szczyci się swoim browarem. Ciekawe co wtedy powiedzą Ja ostatnio używałem tego wydawnictwa jako argumentu w dyskusji o piwie i reakcje ludzi były wielce ciekawe
                              Lepiej milcząc uchodzić za idiotę, niż odzywając się rozwiać wszelkie wątpliwości.
                              ------------------------------------------------------------------
                              Jasne czy ciemne? Jasne, że ciemne!

                              Comment

                              • Hannibal
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2004.03
                                • 1426

                                #45
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ergie
                                Najlepiej kup Paniom z przedszkola w prezencie książeczkę "Piwo w kuchni i w aptece" autorstwa przeora klasztoru benedyktynów na Świetej Górze Andech w Bawarii. Klasztor ten od stuleci szczyci się swoim browarem. Ciekawe co wtedy powiedzą Ja ostatnio używałem tego wydawnictwa jako argumentu w dyskusji o piwie i reakcje ludzi były wielce ciekawe
                                Ja też parokrotnie używałem go jako argumentu w paru dyskusjach o piwie. No i nie było żadnych kontraargumentów.
                                "All the good things for those who wait"

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X