Szostak i o Szostaku :D

[Krzysiu]

szostak napisał(a)
...Mam wszak olbrzymią wiedzę, przy piwie jestem superkompanem. Wypowiadam się też wtedy, gdy mam coś do powiedzenia, choć wielu chciałoby, żebym raczej nie miał nic do powiedzenia.

To nie do końca tak. Ty nie masz nic do powiedzenia, chociaż wydaje się tobie, że masz. Jak na razie to masz głównie za dużo wolnego czasu w pracy.

"Olbrzymiej wiedza" wystarczyła do wymienienia jednego tylko browaru zamkniętego przez Buzka, chociaż założyłeś specjalny temat. To raczej niedużo. Może jesteś nieśmiały, więc założę kolejny temat w "Historii" - historia piwowarstwa w Lublinie, gdzie będziesz mógł się z nami dzielić swoją olbrzymią wiedzą.

A co do prowokacji - wkurzały mnie na początku. Terwas wydają mi się tylko żałosne.

[maryhh]

szostak napisał(a)

Ludzie skromni przepadają w tłumie, zostają stłamszeni przez innych. Jeśli sami siebie nie będziemy chwalić, nikt tego za nas nie zrobi. Jeśli więc nikt moich zalet nie podkreśla, robię to ja

to ja zdecydowanie wolę przepaść w tłumie niż być postrzegany tak jak Ty

[szostak]

Krzysiu napisał(a)

To nie do końca tak. Ty nie masz nic do powiedzenia, chociaż wydaje się tobie, że masz. Jak na razie to masz głównie za dużo wolnego czasu w pracy.

"Olbrzymiej wiedza" wystarczyła do wymienienia jednego tylko browaru zamkniętego przez Buzka, chociaż założyłeś specjalny temat. To raczej niedużo. Może jesteś nieśmiały, więc założę kolejny temat w "Historii" - historia piwowarstwa w Lublinie, gdzie będziesz mógł się z nami dzielić swoją olbrzymią wiedzą.

A co do prowokacji - wkurzały mnie na początku. Terwas wydają mi się tylko żałosne.

1. To nie wymaga zbyt dużej ilości czasu. Wystarczy kilka parunastominutowych przerw.
2. Jeden browar wymieniony, bo nie ma czasu skontaktować się z osobą, która ma informacje na ten temat.
3. Historia browarnictwa specjalnie mnie nie interesuje, więc temat browarnictwa lubelskiego zostawiam innym.
4. Skoro Cię prowokacje wkurzają, to masz trzy wyjścia: wkurzać się dalej (ale to szkodzi zdrowiu), nie reagować na nie, albo zniknąć.

[Cyrkonia]

szostak napisał(a)

.....
4. Skoro Cię prowokacje wkurzają, to masz trzy wyjścia: wkurzać się dalej (ale to szkodzi zdrowiu), nie reagować na nie, albo zniknąć.

Proponuję żebyś nie proponował Krzysiowi znikania

Co najwyżej sobie!!!!!!!!!!

[szostak]

maryhh napisał(a)


to ja zdecydowanie wolę przepaść w tłumie niż być postrzegany tak jak Ty

Korci mnie, żeby odpowiedzieć: to giń, ale tego nie zrobię. Bo miałbym trzeciego zaciekłego wroga. A nie zamierzam tracić czasu na wojny, bo nie cierpię na kompleks walki.

[szostak]

Cyrkonia napisał(a)


Proponuję żebyś nie proponował Krzysiowi znikania

Co najwyżej sobie!!!!!!!!!!

Zniknę, kiedy będę chciał. Na razie takiej ochoty nie mam.

[szostak]

ppns napisał(a)

Szostak przyjął doskonałą strategię nalewania się z bezpośrednich przytyków , a to jest w wielu dyskusjach , nie tylko przy czatowaniu , korzystne. He ,he , jutro albo np. w poniedziałek zobaczymu temat założony przez Szostaka , co kto sądzi o Marusi. .

Nie zobaczycie. Co kto sądzi o Marusi, to juz napisał. Są co najmniej dwa Marusiowe tematy.

[Cyrkonia]

szostak napisał(a)

Zniknę, kiedy będę chciał. Na razie takiej ochoty nie mam.

W takim razie nie proponuj tego innym, w szczególności gdy są dłużej od Ciebie na Forum, itp.

[szostak]

Cyrkonia napisał(a)


W takim razie nie proponuj tego innym, w szczególności gdy są dłużej od Ciebie na Forum, itp.

Ja zostawiam rozsądną alternatywę. Można wszak nie zaglądać do tematów, które mogą denerwować, albo które kogoś nie interesują. Zniknięcie to ostateczność, gdy ktoś nie potrafi się z czymś pogodzić. Zresztą jest to dobra wola tego, który chce nas opuścić.

[Cyrkonia]

szostak napisał(a)

...Można wszak nie zaglądać do tematów, które mogą denerwować, albo które kogoś nie interesują. ....

Trudno znaleźć temat, w którym Ciebie nie ma .....

[Ahumba]

Cyrkonia napisał(a)


Trudno znaleźć temat, w którym Ciebie nie ma .....

Cyrkonio czyżbyś już się bała otwierać konserwy... aby nie znaleźć tam Szostaka

[Cyrkonia]

Nie szanowny kolego.
Ja już kończę wypowiadać się w tym temacie, bo sprawiam tym tylko przyjemność Szostakowi

[adam16]

Po co te kłutnie. Lepiej wypić po piwie, uspokoić nerwy. W ostateczności pozostaje jeszcze możliwość zignorowania wypowiedzi, czy nawet osób.
Wypalcie Fajkę Pokoju.

[ppns]

adam16 napisał(a)
..Po co te kłutnie...

Po co kłótnie , swary głupie , wnet i tak zginiemy w zupie.

Czym innym są wypowiedzi i sądy w przestrzeni wirtualnej , a czym innym bezpośrednia rozmowa w osobistym kontakcie. Dlatego chyba nie warto aż tak bardzo się przejmować zapisami w e-przestrzeni.

[Biscuit]

Niestety nie wszyscy rozumieją że forum to miejsce na którym każdy może sie wypowiedzieć i w jakim chce temacie. Jeśli mi nie pasuje czyjś sposób wypowiadania się to po prostu olewam to, jeśli coś do kogoś mam to mu to mówie wprost (tu dobrym sposobem jest priv) a nie próbuje kogoś zmieniać w taki idotyczny sposób - założyć o kimś temat i wszyscy po nim "jedziemy".