Przy piwie o piłce ręcznej

[Pancernik]

Po fakcie, ale trochę przecież trzeba ochłonąć...
Się działo. Niektórych fragmentów meczu nie byłem w stanie oglądać, mój kardiolog pewnie by się ze mną zgodził.
Ten mecz swoją dramaturgią ośmieliłbym się porównać nawet do finału olimpijskiego siatkówki w 1976-tym...

[magic15]

Żeby nie ten Katar to było by złoto. Brąz też najbardziej ok piękna walka do końca i niesamowite emocje. Brawo BIAŁO-CZERWONI!!!

[Warzywo]

MŚ Piłka Ręczna 2017

Boli, boli. Tyle walki, tyle dobrej gry i...w 4 minuty przegraliśmy mecz, nagle błędy w samej końcówce, wkurw.
Na plus bramkarz.

[Pancernik]

W pełni się z Tobą zgadzam, nie rozumiem tylko, po co nowy wątek?

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=18675&page=5

[Horse1963]

Boli, boli. Tyle walki, tyle dobrej gry i...w 4 minuty przegraliśmy mecz, nagle błędy w samej końcówce, wkurw.
Na plus bramkarz.

A ja myślę że to i tak "dobry wynik".
Graliśmy przecież "dublerami".
Zobaczymy co będzie dalej. Polska ma najmłodszą wiekowo drużynę.
Niech zdobywają doświadczenie.

[Warzywo]

MŚ 2017 - może da się połączyć tematy?
Początek, kluczowego w walce o awans meczu z Brazylią - fatalny.

[Prusak]

No i po balu, panno Lalo...

[Pinio74]

Tradycji stało się zadość, czyli spokojnie jedną bramką... tylko dlaczego k**wa z Japonią
Po tym co widziałem ostatnio stwierdzam, że chyba dość długo będziemy musieli czekać na następne styczniowe emocje...

[Warzywo]

Ta reprezentacja na dzisiaj jest po prostu słaba. Męczarnie z Japonią, dobrze, że chociaż wygrali.

[Prusak]

No jest, i nie ma się co przejmować. Trzeba poczekać aż się coś z tego wyklaruje.