Jak to dobrze mieć trochę odpoczynku od forum. Wraca człowiek z nowymi siłami i taki stęskniony znajomych i co?
Widzi kolejnego niezadowolonego (Gollum), kupę postów nie na temat, czyli nic nowego.
Tak naprawdę ostatnio na forum brakuje mi Cezara, Sensora, Czesa, Grzecha i jeszcze paru innych.
Takich których wypowiedzi coś wnosiły. Nie przeszkadza mi gadulstwo, jak to przy piwie , ale zaczyna brakować mi tych starych wyważonych znajomych z forum.
Widzi kolejnego niezadowolonego (Gollum), kupę postów nie na temat, czyli nic nowego.
Tak naprawdę ostatnio na forum brakuje mi Cezara, Sensora, Czesa, Grzecha i jeszcze paru innych.
Takich których wypowiedzi coś wnosiły. Nie przeszkadza mi gadulstwo, jak to przy piwie , ale zaczyna brakować mi tych starych wyważonych znajomych z forum.
Comment