FCJP itd.

[nikita_banita]

Jestem za FCJP i przyznam się szczerze, iż zmusiło mnie owo terrorystyczne ugrupowanie do poprawienia mojej ortografii, a już na pewno na pilniejsze zwracanie uwagi na to co i jak piszę.
Co do "wytykania" błędów - ja bym raczej napisał, że jest to napominanie i (jak napisała Marusia) edukowanie. Pozostaje jadnak sposób podejścia do samego FCJP przez konkretne osoby. Niektórym zapalają się ogniki w oczach jeśli ktoś mu zwróci uwagę, a innym (tak jak mnie) pozwala zapamiętać popełniony błąd i ambicją staje się niepopełnienie ponownie tego błędu.
Nie ma też sensu zakładanie osobnego tematu do zwracania uwagi na błędy popełnione w innych dyskusjach - część będzie się wpisywała tak jak dotychczas, a część będzie się wpisywać w tym temacie i powstanie dodatkowy temat, moim zdaniem niebardzo potrzebnym.

[Pogoniarz]

Zgadzam się z przedmówcą.Dobrze jest pomyśleć jak i co się pisze.
Jak to jest z tymnie bardzo?

[nikita_banita]

#&%*?><$+"~

[Ahumba]

Z "wytykaniem" błędów w oddzielnym temacie są jeszcze inne problemy.
Podejrzewam, że nie dotrze informacja do adresata.
Ponadto, gdy w temacie ktoś komuś zwraca uwagę, stara się, aby zrobic to w miarę krótko i z dowcipem, aby nie zgubić właściwego tematu. Natomiast w osobnym temacie może zamienić się to w niepotrzebne pouczanki, pyskówki, moralizowanie itp.

[maleństwo]

Ja też jestem za FCJP. Codziennie "wertuję" strony internetowe i czytam różne komentarze, w których roi się od błędów. Nie mogę tego zrozumieć dlaczego ludzie robią takie okropne "byki", dlaczego nie używają słowników, tylko idą na łatwiznę. Bardzo mnie to razi i włos się jeży, chociaż ja też nie jestem ideałem (raz tu już miałam uwagę do dzienniczka od FCJP), ale przynajmniej się staram. I właśnie pod względem pisania polskich znaków i poprawnej polszczyzny to Forum bardzo mi odpowiada. Nie zauważyłam, żeby ktoś się z kogoś wyśmiewał złośliwie. To jest raczej zwrócenie uwagi w formie żartu. A jak ktoś jest przewrażliwiony na swoim punkcie, to może się mu wydaje, że te uwagi są kąśliwe.

[Pudlarz]

Język ojczysty jest sprawą ważną i tak czy inaczej należy się starać.
Popieram zdanie Arta -

powinna stanowić co najwyżej post scriptum głównej treści odpowiedzi

Jeśli popełnię jakiś błąd, co przecież mi sie zdarza, to wstydu nie będę szukał w specjalnym temacie (słownik ort. zawsze mam pod ręką). Grunt żeby nie stracić smaku... piwka

[BROWARIEC]

Ja też jestem za FCJPowaniem Zdarza mi się robić błędy. Jak u Kolegi Pudlarza również u mnie teraz już zawsze jest pod ręką słownik ortograficzny. I nie wydaje mi się aby było to złe wtrącić w jakimś temacie FCJP dla "wyprostowania" jakiegoś Forumowicza. Po co się rozdrabniać w innym temacie? Chodzi tylko o krótką uwagę. W ten sposób wszyscy się uczą...

[gul_gul]

Dostałem takiego maila:

Zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskch uweniretasytch nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Dzijee sie tak datgelo, ze nie czamyty wyszistkch lteir w sołwie, ale cłae sołwa od razu.

No i co Wy na to?

Coś mi się zdaje, że mózg z natury nie jest przystosowany do ortografii a jedynie, wbite nam przez belfrów w wieku 'umysłowo prenatalnym' zasady jedynie słusznej pisowni, każą nam krytykować tych którzy piszą inaczej.
A co gorsza. Na forum jesteśmy dla siebie jedynie napisanymi zdaniami i tak jak w życiu silniejszy lubi walnąć słabszego w łeb tak ten co wie jak się pisze 'warzyć' pokaże swoją ?wyższość temu, który akurat o tym zapomniał. No cóż, takie mamy geny.

[Marusia]

gul_gul napisał(a)
Coś mi się zdaje, że mózg z natury nie jest przystosowany do ortografii a jedynie, wbite nam przez belfrów w wieku 'umysłowo prenatalnym' zasady jedynie słusznej pisowni, każą nam krytykować tych którzy piszą inaczej.

Po pierwsze: nikt nikogo nie krytykuje.
Po drugie: drogi Gul_Gulu, rozumiem, że Ty jesteś jednym z tych, co są za uproszczeniem pisowni języka polskiego. Natomiast mi się nasz język bardzo podoba i będę się zawsze starała go stosować poprawnie ze względu na szacunek do tego właśnie języka. A ponieważ jest tu nas takich trochę więcej, to bardzo się cieszę, że nie muszę czytać słów, w których jedynie pierwsza i ostatnia litera jest na swoim miejscu, bo badania badaniami, ale niewygodnie bardzo się to czyta.

P.S. Mózg "z natury" nie jest przystosowany do wielu rzeczy, a tym się różnimy od zwierząt, że potrafimy ten mózg w większym zakresie od nich rozwijać.

[celt_birofil]

Określenie "terror FCJP" jest w pełni uprawnione

[żąleną]

Gdyby tak mordkę wyłączyć z tego odnośnika, to może by nawet zadziałał.



(co ciekawe, mordka unicestwia link, choć wcale nie pojawia się na pasku adresu)

[celt_birofil]

Tym razem bez mordki

[gul_gul]

Marusia napisał(a)
Po pierwsze: nikt nikogo nie krytykuje.
Po drugie: drogi Gul_Gulu, rozumiem, że Ty jesteś jednym z tych, co są za uproszczeniem pisowni języka polskiego. Natomiast mi się nasz język bardzo podoba i będę się zawsze starała go stosować poprawnie ze względu na szacunek do tego właśnie języka. A ponieważ jest tu nas takich trochę więcej, to bardzo się cieszę, że nie muszę czytać słów, w których jedynie pierwsza i ostatnia litera jest na swoim miejscu, bo badania badaniami, ale niewygodnie bardzo się to czyta.

P.S. Mózg "z natury" nie jest przystosowany do wielu rzeczy, a tym się różnimy od zwierząt, że potrafimy ten mózg w większym zakresie od nich rozwijać.

Wam kobietom łatwiej się dostosować do zachowań nienaturalnych bo umiecie chodzić w szpilkach.
Ale jeśli 'nikt nikogo nie krytykuje' to co oznaczało: 'dla wyprostowania', pięć postów wyżej, u kolegi ... (tu wpisz nick BROWARIEC w dopełniaczu, bo ja nie wiem jak, a nie chcę podpaść )

[BROWARIEC]

gul_gul napisał(a)
...Ale jeśli 'nikt nikogo nie krytykuje' to co oznaczało: 'dla wyprostowania', pięć postów wyżej, u kolegi ... (tu wpisz nick BROWARIEC w dopełniaczu, bo ja nie wiem jak, a nie chcę podpaść )

Pod tym pojęciem ("wyprostowania") rozumiem zwrócenie uwagi na błąd pojawiający się w jakimś poście a NIE KRYTYKĘ! Jak napisałem na zakończenie mojego postu: "Chodzi tylko o krótką uwagę. W ten sposób wszyscy się uczą... "
P.S. Widziałem już "siebie" w takiej postaci: BROWARIECa lub BROWARIEC'a Poloniści wystąp!

[Marusia]

No to lecimy ze słownika:
"krytyka ż III, CMs. ~yce; lm D. ~yk
1. &laquo;analiza i ocena wartości czegoś z określonego punktu widzenia, ocena ujemna; krytykowanie, ganienie&raquo;"

Jak widać, definicja ta ma wydźwięk pejoratyny.

A na forum raczej stosujemy coś taiego jak "ortografia na wesoło"